reklama

Nawet 200 tys. dol. kary. Australijka skazana za stwierdzenie, że mężczyźni nie powinni grać w lidze kobiet

Kirralie Smith z organizacji Binary Australia została pozwana przez dwóch piłkarzy. Obaj są transseksualistami i grają w żeńskiej lidze. Smith pisał m.in. to, że występy mężczyzn przeciw kobietom to zagrożenie dla zawodniczek. W sieci można zobaczyć nagranie, na którym jeden z powodów brutalnie fauluje rywalkę, powodując jej kontuzję.

Jakub Jałowiczor

dodane 05.09.2025 11:30

Australijska działaczka została skazana za zniesławienie. Może zapłacić do 100 tys. dol. australijskich każdemu z powodów, a oprócz tego ponieść koszty sądowe. Dokładna kwota zostanie ustalona przez sąd w listopadzie. Smith ma też przeprosić, a ona sama i jej organizacja mają „opracować politykę mającą na celu wyeliminowanie bezprawnej dyskryminacji i zniesławienia osób transpłciowych w związku z wszelkimi przyszłymi aktami publicznymi”.

Zawodnicy, którzy pozwali Kirralie Smith to Justin Dennisa, używający żeńskiego imienia Riley oraz Nicholas Blanch znany jako Stephanie. Wyrok wydała sędzia Sharon Freund z Nowej Południowej Walii. Podczas procesu policja przyjechała do domu Smith. Na kobietę nałożono zakaz rozmów z Dennisem i zbliżania się do niego, przy czym kobieta mieszka ponad 320 km od piłkarza.

Cenzura w federacji

Wyrok koncentruje się na tych komentarzach Kirralie Smith w mediach społecznościowych, w których podkreślono to, że Dennis i Blanch narażają na szwank bezpieczeństwo zawodniczek. Smith pisała, że piłkarki sfaulowane przez Dennisa miała trafić do szpitala. Krytykowała też to, iż mężczyzna jest najlepszym strzelcem kobiecej ligi.

„Dużo płakałam dzisiaj – napisała Smith na Facebooku 27 marca 2023 roku. – Wczoraj wieczorem skontaktowali się ze mną ludzie z Sydney. Podobno dwie piłkarki trafiły do ​​szpitala w weekend po tym, jak zmuszono je do gry przeciwko mężczyźnie, który zawłaszczył sobie kobiecość. Próbuję zdobyć nagranie. Australijska federacja piłkarska otrzymała ponad 2000 skarg na mężczyzn w drużynach takich jak Wingham FC i niektórych drużynach pierwszej ligi w Sydney”.

Dennis i Blanch grają w półprofesjonalnej pierwszej lidze Nowej Południowej Walii. Miejscowa federacja piłkarska w 2023 r. wprowadziła Politykę Różnorodności Płciowej. W wytycznych stwierdzono: „(Federacja) nadal angażuje się we wspieranie integracji osób transpłciowych, niebinarnych i o zróżnicowanej płci w piłce nożnej. FNSW dąży do tego, aby zawodnicy o zróżnicowanej płci, zarejestrowani do gry w piłkę nożną w rozgrywkach, które najlepiej odpowiadają ich tożsamości płciowej, otrzymywali wsparcie w zakresie gry w bezpiecznym i inkluzywnym środowisku”.

Z kolei krajowa federacja Football Australia definiuje „wykluczanie osób ze względu na płeć i/lub tożsamość płciową z udziału w zawodach sportowych” jako niedozwoloną formę dyskryminacji.

Zakaz filmowania

Dennis występował w drużynie Inter Lions. Według serwisu Reduxx, musiał ją opuścić, bo ostro faulował zawodniczki innych drużyn i doprowadził do kilku kontuzji. Portal zamieścił nagranie z maja 2023 r. pokazujące jego starcie z jedną z rywalek z klubu St. George. Dziewczyna w przerwie dostała pomoc od fizjoterapeuty, ale po 8 minutach musiała opuścić boisko.

 

Dennis złożył następnie co najmniej trzy podania o przyjęcie do innych drużyn, które nie zostały zaakceptowane. Przyjęła go ekipa Flying Bats, reklamująca się jako  „największy klub piłkarski LGBTQIA+ dla kobiet i osób niebinarnych na świecie”, działająca od 1985 r. i posługująca się queerową symboliką. W kobiecej drużynie Flying Bats gra co najmniej pięciu mężczyzn płci męskiej. Zaostrzona kontrola skłoniła władze do wprowadzenia zakazów filmowania meczów. Transseksualni zawodnicy narzekają, że w czasie meczów są obiektem nienawiści „tysiąca osób”. Całe szczęście, że piłkarze z Flying Bats nie są pełnymi zawodowcami. Przeciętnego gracza na meczu wyjazdowym w Polsce wygwizduje po 10, a czasem i 40 tys. ludzi. Czy trans-zawodnicy zażądaliby w takiej sytuacji wyłączenia transmisji?

Jednak na boisku panowie „Nietoperzy” radzą sobie z kobietami doskonale. W 2024 r. wygrali w swojej lidze wszystkie 17 meczów. Strzelili 76 bramek, tracą tylko 8. Z kolei 2 lata wcześniej drużyna dostała nagrodę Fair Play. W jej zdobyciu nie przeszkodziła spowodowana przez któregoś z „Nietoperzy” kontuzja jednej z rywalek. Poszkodowana dziewczyna miała krzyczeć z bólu. Nie gra już w piłkę. Jej koleżanka z drużyny została wówczas ukarana za „transfobię” po tym, jak nazwała transseksualistę z Flying Bats mężczyzną.

Dorosły mężczyzna w łazience córki

Drugi z mężczyzn, którzy pozwali Kirralie Smith gra w drużynie Wingham w Nowej Południowej Walii.

„Facet w sukience może grać zarówno w rozgrywkach męskich, jak i mieszanych, absolutnie nie ma potrzeby, żeby grał w dywizji kobiet – pisała o Nicholasie Blanchu Smith. – Nikt nie twierdzi, że nie może grać. Chodzi po prostu o sprawiedliwość, bezpieczeństwo i godność. Jest mężczyzną i nie powinien grać w dywizji żeńskiej. Kobiety i dziewczęta zasługują na możliwość rywalizacji wyłącznie dla kobiet”.

Aktywistka pisała też:

„Dlaczego rodzice mieliby być stawiani sytuacji takiej, że mają do czynienia z dorosłym mężczyzną w łazience swojej córki?”.

Ciągle przed sądem

Kirralie Smith była wielokrotnie cenzurowana w internecie w ciągu ostatnich lat. 20 lipca 2023 r. jej publiczny profil na Facebooku został usunięty na wniosek australijskiej komisarz ds. bezpieczeństwa elektronicznego, Julie Inman Grant. Smith założyła stronę w 2016 r. i wykorzystywała ją do walki o prawa kobiet i dziewcząt poszkodowanych przez politykę dotyczącą tożsamości płciowej. W momencie usunięcia strona Smith miała ponad 47 tys. obserwujących.

Takich sytuacji było więcej. W dodatku Smith  dziesięć razy stawała przed sądem z powodu nazywania mężczyznami biologicznych mężczyzn uważających się za kobiety.

Źródło: reduxx.info, x.com

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.

1 / 1

reklama