reklama

Sekretarz stanu USA składa kondolencje z powodu „przerażającego” ataku Rosji na Sumy

Do niedzielnego ataku na Sumy doszło dwa dni po spotkaniu amerykańskiego wysłannika ds. Bliskiego Wschodu Steve'a Witkoffa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Szef dyplomacji USA Marco Rubio podkreślił, że jest to „tragiczne przypomnienie”, dlaczego administracja Trumpa stara się zakończyć wojnę.

AS

dodane 13.04.2025 20:12

„Stany Zjednoczone składają najszczersze kondolencje ofiarom dzisiejszego przerażającego rosyjskiego ataku rakietowego na Sumy” – napisał Rubio na platformie X. „To tragiczne przypomnienie, dlaczego prezydent Trump i jego administracja poświęcają tyle czasu i wysiłku, aby spróbować zakończyć tę wojnę i osiągnąć trwały pokój” – dodał.

Wcześniej atak rakietowy, w którym zginęły 34 osoby, a 117 zostało rannych, potępił amerykański specjalny wysłannik ds. Ukrainy, emerytowany generał Keith Kellogg.

„Dzisiejszy atak sił rosyjskich w Niedzielę Palmową na cele cywilne w Sumach przekracza wszelkie granice przyzwoitości. Są dziesiątki zabitych i rannych cywilów” – napisał Kellogg na platformie X.

Do niedzielnego ataku na Sumy doszło dwa dni po spotkaniu amerykańskiego specjalnego wysłannika ds. Bliskiego Wschodu Steve'a Witkoffa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem w Petersburgu. Jak dotąd administracja Trumpa nie zamieściła komunikatu z tej rozmowy.

Źródło: PAP

 

1 / 1

reklama