Jesteśmy Łazarzami

Czy w tym czasie epidemii nie wołamy do Boga, jak siostry Łazarza: Panie, oto choruje ten, którego Ty kochasz.

Czy w tym czasie epidemii nie wołamy do Boga, jak siostry Łazarza: Panie, oto choruje ten, którego Ty kochasz.

Mamy pewność, że Jezus kocha nas wszystkich, a w szczególny sposób zarażonych koronawirusem. Możemy więc prosić za nich o zdrowie. Jezus odpowiada nam, jak wtedy: Choroba ta nie zmierza ku śmierci, ale ku chwale Bożej, aby dzięki niej Syn Boży został otoczony chwałą.

Trudno nam to zrozumieć, w czasie lęku o najbliższych i o siebie samego. Trudno nam to zrozumieć, gdy codziennie czytamy nowe komunikaty na temat kolejnych zarażonych i kolejnych, którzy zmarli. Zastanawiamy się, czy Bóg faktycznie jest z nami. Powtarzamy więc za Martą i Marią: Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł.

A przecież Jezus o wszystkim wiedział. Jakby specjalnie opóźnił swoją podróż do Betanii, by pozwolić Łazarzowi umrzeć. Dziś wydaje się nam, że Bóg również wstrzymuje się z przyjściem nam z pomocą, z zatrzymaniem epidemii. Dlaczego? Nie wiemy. On patrzy inaczej, widzi więcej, widzi dalej. Trzeba nam jednak zdobyć się na zaufanie i trwać w dialogu z Bogiem, na wzór Marty: Lecz i teraz wiem, że Bóg da Ci wszystko, o cokolwiek byś prosił Boga.

Trzeba się wsłuchać w Jezusa, gdy zapewnia siostrę Łazarza i nas: Brat twój zmartwychwstanie. Musimy wysilić naszą wiarę, by odpowiedzieć dalej za Martą, myśląc o tych, którzy już zmarli: Wiem, że powstanie z martwych w czasie zmartwychwstania w dniu ostatecznym.

Wsłuchajmy się dalej w słowa Jezusa skierowane do każdego z nas, skierowane do mnie: Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, to choćby umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to? Dziś, w tej chwili próby, być może nie ma ważniejszego pytania. Pytania o moją wiarę.

Boże przymnóż mi wiary, bym potrafił ze swojego serca, z całej swojej duszy odpowiedzieć: Tak, Panie! Ja mocno wierzę, że Ty jesteś Mesjasz, Syn Boży, który miał przyjść na świat.

Andrzej Cichoń

Rozważanie napisane na niedzielę 29. 03. 2020 r.

opr. ac/ac

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama