Sacrum Diaconatus Ordinem

Motu proprio Papieża Pawła VI Sacrum Diaconatus Ordinem o diakonacie, 18.06.1967

Święcenia diakonatu już od prastarych czasów apostolskich miał Kościół w wielkim poważaniu, jak to zaświadcza sam Doktor narodów, który nakazuje pozdrowić imiennie diakonów razem z biskupami (1) oraz poucza Tymoteusza, jakich to cnót i przymiotów charakteru należy się od nich domagać, aby byli uznani za godnych swego posługiwania (2).

Stąd Sobór Powszechny Watykański II, zachowując ten bardzo stary zwyczaj, uczynił czcigodną wzmiankę o diakonacie w Konstytucji zaczynającej się od słów: "Lumen gentium", a mówiąc tam o biskupach i kapłanach, wspomniał także o trzecim stopniu święceń, diakonacie, naświetlając jego godność i podkreślając obowiązki. Następnie zdając sobie dobrze sprawę, że "te posługiwania niezmiernie konieczne dla życia chrześcijańskiego, przy obowiązującej dziś karności Kościoła łacińskiego, w licznych regionach z trudem tylko mogą być wypełniane", pragnąc bardziej zaradzić tej sprawce, roztropnie zadecydował "o możliwości przywrócenia w przyszłości diakonatu jako właściwego i stałego stopnia hierarchicznego" (3).

Chociaż niektóre funkcje diakonów zwykło się rzeczywiście zlecać, zwłaszcza w krajach misyjnych, mężczyznom świeckim, jednakże wypada, aby tych... "którzy wypełniają prawdziwie diakońskie posługiwanie... umacniać przez obrzęd włożenia rąk przekazany tradycją apostolską i łączyć ściślej z ołtarzem, by przez sakramentalną łaskę diakonatu skuteczniej wypełniali swoje posługiwanie" (4).

W ten sposób będzie rzeczywiście ujawniona jak gdyby w najlepszym świetle właściwa natura tego święcenia, które nie powinno być uważane jako zwykły stopień do kapłaństwa, lecz wyróżniając się niezmazalnym swoim charakterem i szczególną swoją łaską niech tak będzie wzbogacony, ażeby ci, którzy są do niego powoływani mogli na sposób stały służyć "tajemnicom Chrystusa i Kościoła" (5).

Ponieważ jednak nie ma konieczności wznowienia diakonatu stałego w całym Kościele łacińskim dlatego "do kompetentnych... terytorialnych konferencji Biskupów, za aprobatą samego Papieża, należy rozstrzyganie, czy i gdzie jest rzeczą pożyteczną ustanowić tego rodzaju diakonów dla sprawowania opieki duszpasterskiej" , Sądzimy, jednak, że jest rzeczą nie tylko wskazaną, ale nawet konieczną wydanie pewnych określonych przepisów w tej sprawie, w celu dostosowania obecnie obowiązującej dyscypliny do nowych wskazań Soboru Powszechnego oraz ustalenia słusznych warunków, dzięki którym nie tylko bardziej dogodniej zorganizowałoby posługiwanie diakońskie, lecz także wychowanie kandydatów bardziej odpowiadałoby różnemu stylowi ich życia, wspólnym obowiązkom i godności.

Na początku potwierdzamy i określamy jako obowiązujące także tych, którzy na sposób stały mają pozostać w diakonacie, to wszystko, o ile nie zostało inaczej postanowione, co w Kodeksie Prawa Kanonicznego jest określone o prawach i obowiązkach diakonów, czy to wspólnych wszystkim duchownym, czy im właściwym. Oprócz tego ustanawiamy dla nich inne następujące przepisy.

I

1. Jest obowiązkiem prawnych zebrań czyli konferencji biskupich zadecydowanie – za zgodą Papieża – czy i gdzie winien być ustanowiony lub nie, ze względu na dobro dusz, diakonat jako własny l trwały stopień Hierarchii.

2. W prośbie o aprobatę Stolicy Apostolskiej, należy przedstawić zarówno powody jakie podsuwają wprowadzenie tego rodzaju nowej praktyki (dyscypliny) w jakimś regionie, jak i okoliczności rzeczy, które stwarzają prawdziwą nadzieję osiągnięcia z tego dobrych skutków. Należy także przedstawić formę tej praktyki (dyscypliny), mianowicie, czy chodzi o udzielanie diakonatu "zdatnym do tego młodzieńcom, dla których należy zachować w mocy prawo (obowiązek) celibatu, czy mężom w bardziej dojrzałym wieku, nawet żyjącym w małżeństwie", czy jednego i drugiego rodzaju kandydatom.

3. Po uzyskaniu zatwierdzenia ze strony Stolicy Apostolskiej, do każdego Ordynariusza w ramach jego świętej władzy należy, badanie i święcenie kandydatów, o ile nie chodzi o sprawy wyjęte spod jego władzy.

Ordynariusze niech uczynią wzmiankę o tej wznowionej praktyce w przygotowanych sprawozdaniach o stanie swojej diecezji.

II

4. Młodzieńcy powołani do diakonatu na mocy postanowienia Kościoła zatwierdzonego przez sam Sobór Powszechny zobowiązani są do zachowania prawa celibatu.

5. Diakonat stały nie powinien być udzielany przed skończonym 25 rokiem życia. Wyższy jednak wiek może być określony przez Konferencje Biskupów.

6. Młodzieńcy przygotowywani do posługi diakońskiej winni być przyjęci do specjalnego Kolegium, gdzie niech będą badani, kształceni do owocnego wypełniania własnych swoich obowiązków.

7. W celu założenia takiego Kolegium, niech zespolą swój wysiłek Biskupi tego samego regionu albo, gdyby to było pożyteczne również kilka regionów tego samego kraju, zależnie od różnych lokalnych okoliczności. Do kierowania nim powinni wybrać jak najbardziej odpowiednich przełożonych i ustanowić najstaranniej przepisy dotyczące wychowania i studiów z zachowaniem następujących norm.

8. Do uczelni diakońskiej można przyjmować tylko tych młodzieńców, którzy wykazali naturalną skłonność do posługiwania świętej Hierarchii l chrześcijańskiej społeczności oraz zdobyli wystarczającą wiedzę zgodnie z powszechną praktyką swego narodu i kraju

9. Specjalne studium diakonatu winno trwać przynajmniej przez trzy lata. Rozkład zaś poszczególnych przedmiotów niech będzie ułożony w ten sposób, ażeby kandydaci w odpowiednim porządku i stopniowo byli przygotowywani do wypełniania roztropnie i zbawiennie różnych posług diakońskich. Następnie cały program studiów tak winien być rozłożony, aby na ostatnim roku przekazać zasadnicze (główne) przygotowanie do różnych posług, które diakoni najczęściej wypełniają.

10. Do tego ponadto należy dodać praktyczne ćwiczenia w zakresie nauczania dzieci oraz innych wiernych podstaw chrześcijańskiej religii, uczenia śpiewu sakralnego i kierowania nim, czytania Pisma św. w zgromadzeniach wiernych, przemawiania do ludu i zachęcania, udzielanie Sakramentów, które należą do diakonów, nawiedzanie chorych i wypełnianie w ogóle tych wszystkich posług, które mogą być im zlecone.

III

11. Mogą być powołani do diakonatu mężczyźni w późniejszym wieku czy to celibatariusze, czy nawet związani małżeństwem. Nie należy ich jednak dopuszczać, o ile nie będzie wiadomo, nie tylko o zgodzie żony, lecz także o jej nienagannej moralności chrześcijańskiej i innych takich ocenach, które by nie utrudniały wypełniania przez męża jego obowiązków i nie przynosiły mu ujmy.

12. Późniejszy wiek, o który tutaj chodzi, to ukończony 35 rok życia; a należy go w ten sposób rozumieć, że nikt nie może być powołany do diakonatu, o ile nie zjednał sobie dobrej opinii duchowieństwa i wiernych długotrwałym przykładem prawdziwie chrześcijańskiego życia, nieskazitelnością obyczajów i usposobieniem skłonnym do posługiwania.

13. Gdy chodzi o m ężczyzn związanych małżeństwem, należy zwrócić uwagę na to, by do diakonatu ci tylko byli dopuszczani (kierowani), którzy żyjąc już przez wiele lat w małżeństwie, pokazali, że dobrze zarządzają swoim domem oraz których i żona i dzieci prowadzą życie prawdziwie chrześcijańskie i mają nieposzlakowaną sławę (7).

14. Należy sobie życzyć, ażeby także i ci diakoni nie mniejszą posiadali wiedzę, niż ta o której była owa w nn. 8, 9, 10 lub przynajmniej posiadali taką wiedzę, która zdaniem Konferencji biskupiej będzie im konieczna do wypełniania właściwych im obowiązków. Z tej racji niech będą na pewien czas skierowani do specjalnego Kolegium, gdzie winni się nauczyć tego wszystkiego, co będzie potrzebne do godnego wykonywania diakońskiej posługi.

15. Gdyby zaś było to niemożliwe, niech kandydat celem kształcenia, zostanie powierzony bardzo znakomitemu kapłanowi, który by miał o nim pieczę i pouczał go oraz mógł wystawić świadectwo o jego roztropności i dojrzałości. Zawsze zaś pilnie należy czuwać nad tym, aby jedynie odpowiednie i doświadczone osoby były włączone do świętego diakonatu.

16. Diakoni po przyjęciu święceń, chociażby byli powołani w późniejszym wieku, są niezdolni do małżeństwa na podstawie przekazanej karności Kościoła.

17. Należy przestrzegać, by diakoni nie wykonywali zawodu lub zajęcia, które by zdaniem Ordynariusza miejsca nie odpowiadało im lub przeszkadzało w owocnym wykonywaniu świętej posługi.

IV

18. Każdy diakon, który nie złożył ślubów w jakimś zakonie, powinien być prawnie przyłączony do jakiejś diecezji.

19. Przepisy, które obowiązują w zakresie zabezpieczenia odpowiedniego utrzymania kapłanów oraz ubezpieczeń społecznych dokonanych na ich korzyść, winne być rozciągnięte również i w stosunku do diakonów stałych, biorąc także pod uwagę rodzinę diakonów żyjących w małżeństwie, jako też uwzględniając artykuł 21 niniejszego dokumentu.

20. Do Konferencji Biskupiej bezie należało wydanie pewnych przepisów odnośnie utrzymania diakona i jego rodziny, jeżeli jest związany małżeństwem – biorąc pod uwagę różne okoliczności miejsca i czasów.

21. Diakoni wykonujący zawód świecki powinni z otrzymanych z tego dochodów zaradzić wedle możliwości potrzebom własnym i swojej rodziny.

V

22. Zgodnie ze wspomnianą Konstytucją Soboru Watykańskiego II, do diakona należy, o ile zleci mu to Ordynariusz miejsca;

1) asystowanie biskupowi i kapłanowi w czasie funkcji liturgicznych we wszystkim, co mu przyznają różne księgi liturgiczne święceń;
2) udzielanie chrztu uroczystym obrzędem oraz dopełnianie opuszczonych ceremonii w odniesieniu do ochrzczonego dziecka lub dorosłego;
3) przechowywanie Eucharystii, udzielanie sobie i innym, zanoszenie Jej jako Wiatyku umierającym oraz udzielanie ludowi eucharystycznego błogosławieństwa świętą puszką;
4) tam gdzie nie ma kapłana asystowanie i błogosławienie małżeństwa w imieniem Kościoła na podstawie delegacji Biskupa lub proboszcza, z zachowaniem innych wymogów nakazanych w KPK (8) oraz z zachowaniem mocy kan. 1098, gdzie to, co mówi się o kapłanie należy również rozumieć o diakonie;
5)udzielanie sakramentaliów, przewodniczenie obrzędom pogrzebu i pochowania;
6) czytanie wiernym Pisma św. oraz nauczanie i zachęcanie ludu;
7) przewodniczenie w kulcie religijnym i nabożeństwach błagalnych, gdzie nie ma kapłana;
8) kierowanie nabożeństwem Słowa Bożego zwłaszcza tam, gdzie nie ma kapłana;
9) zajmowanie się w imieniu hierarchii dziełami miłosierdzia i administracją oraz akcją społecznej pomocy;
10) kierowanie prawnie w imieniu proboszcza i biskupa oddalonymi społecznościami chrześcijan;
11) popieranie i wspomaganie apostolskiej działalności świeckich.

23. Wszystkie te funkcje winny być wykonywane w doskonałej łączności z biskupem i jego prezbiterium czyli pod władzą biskupa i kapłana, którzy w danym miejscu prowadzą duszpasterstwo.

24. Na ile to możliwe niech diakoni mają udział w Radach Duszpasterskich.

VI

25. Diakoni jako ci, którzy służą tajemnicy Chrystusa i Kościoła, niech się wystrzegają wszelkiego zła moralnego i zawsze usiłują podobać się Bogu, gotowi do wszelkiego dzieła dobrego dla zbawienia ludzi (9). Z racji więc przyjętego święcenia wypada, aby daleko przewyższali innych zaangażowaniem się w życie liturgiczne, zamiłowaniem do modlitwy, służbą Bożą, posłuszeństwem, miłością, czystością.

26. Będzie należało do Konferencji biskupiej wydanie bardziej skutecznych przepisów w celu pogłębienia życia duchowego diakonów, tak żyjących w celibacie, jak i w małżeństwie.

Ordynariusze miejsca niech jednak czuwają, ażeby wszyscy diakoni:
1) oddawali się czytaniu i rozważaniu Słowa Bożego;
2) często, albo nawet codziennie, o ile to może mieć miejsce, czynnie uczestniczyli we Mszy św. posilali się sakramentem Najświętszej Eucharystii i z pobożnością Go nawiedzali;
3) często obmywali winy swego sumienia w sakramencie Pokuty, a iżby z niego korzystali, niech praktykują codzienny rachunek sumienia;
4) czcili i miłowali gorliwym nabożeństwem Bożą Rodzicielkę Maryję Pannę.

27. Jak najbardziej wypada, żeby stali diakoni odmawiali przynajmniej pewne część brewiarza, określoną prze Konferencję biskupią.

28. Diakoni diecezjalni winni przynajmniej co trzeci rok odprawiać rekolekcje w jakimś pobożnym lub zakonnym domu, wyznaczonym przez Ordynariusza.

29. Niech diakoni nie przerywają studium nauk zwłaszcza świętych, niech ustawicznie czytają Pismo św. niech w ten sposób oddają się studiom kościelnym, aby mogli odpowiednio wykładać innym naukę katolicką i aby z biegiem czasu stawali się bardziej odpowiedni do pouczania i wzmacniania wiernych. W celu osiągnięcia tego diakoni winni być wzywani na zebrania odbywające się w określonych terminach, gdzie byłyby poruszane sprawy dotyczące życia i świętego posługiwania.

30. Diakoni z racji szczególnych powodów, zleconego posługiwania obowiązani są okazywać biskupowi szacunek i posłuszeństwo. Biskupi zaś niech bardzo cenią tych ministrów ludu Bożego i otaczają ich ojcowską miłością. Jeżeli jakiś diakon przebywa dla słusznej przyczyny przez pewien czas poza własną diecezją, niech chętnie się podda nadzorowi i władzy Ordynariusza miejsca w tym wszystkim co należy do obowiązków i zajęć stanu diakońskiego (10).

31. Co do stroju należy zachować miejscowy zwyczaj zgodnie z przepisami wydanymi przez konferencję biskupią.

VII

32. Ustanowienie diakonatu stałego u zakonników jest własnym prawem Stolicy Świętej, do której w sposób wyłączny należy badanie i zatwierdzanie wniosków Kapituł Generalnych w tej materii.

33. Diakoni zakonni niech wykonują swoją diakońską posługę pod władzą biskupa i swoich przełożonych zgodnie z przepisami, które dotyczą kapłanów zakonnych. Obowiązani są również do zachowania praw, które wiążą członków tegoż zakonu.

34. Diakon zakonny przebywający czy to na sposób stały, czy przez pewien czas w okolicy, gdzie nie ma stałego diakonatu, niech nie wykonuje diakońskich posług bez zgody Ordynariusza miejscowego.

35. To co w nn. 32 – 34 mówi się o zakonnikach, należy również rozumieć o członkach innych instytutów praktykujących rady ewangeliczne.

VIII

36. Co wreszcie dotyczy obrzędu zachowywanego przy udzielaniu święceń diakonatu święceń, które poprzedzają sam diakonat, należy zachować dyscyplinę obowiązującą dotychczas, dopóki nie zostanie zmieniona przez Stolicę świętą.

Na koniec, po przedstawieniu tych przepisów, spontanicznie jak gdyby wypływa z naszego wnętrza to życzenie, ażeby diakoni wykonując w warunkach naszego wieku (w naszych czasach) trudne swoje posługiwanie naśladowali przesławne przykłady, które im przedstawiamy do naśladowania; św. Szczepana pierwszego męczennika, który jak mówi św. Ireneusz "pierwszy został wybrany przez Apostołów na diakona" (11) i św. Wawrzyńca Rzymskiego, "który wybijał się nie tylko udzielaniem sakramentów, lecz również rozdzielaniem dóbr kościelnych" (12).

Wszystko zaś cokolwiek przez Nas zostało zarządzone tym Naszym pismem wydanym z Naszej woli, to wszystko nakazuje uważać za pozostawiające w mocy i zatwierdzone, bez względu na jakiekolwiek przeciwne przepisy.

Dan Rzymie, u świętego Piotra, dnia 18 czerwca, w uroczystość św. Efrema Syryjskiego, diakona, 1967 roku, czwartego Naszego Pontyfikatu.

Paweł VI

(Posoborowe prawodawstwo kościelne, zebrał i przetłumaczył ks. E. Sztafrowski, t. I, z. 1, Warszawa 1969, s. 218-235)


Przypisy:

1cfr. Phil. 1, 1.

2 Cfr. l Tim. 3, 8-13.

3 Cfr. n. 29: AAS 57 (1965) p. 36.

4 Conc. Vat.II, Decr. "Ad gentes", n.16: AAS 58 (1966) p. 967.

5 Cfr. Conc. Vat. II, Const. dogm. "Lumen gentium"n. 41: AAS 57 (1965) p. 46.

6 Ibid., n.29: AAS 57 (1965) p.36

7 Cfr. 1 Tim 3, 10 - 12.
8 Cfr. Cann. 1095 § 2; et 1096.

9 Cfr. 2 Tim 2, 21.

10 Ius Oriental. De personis, con. 87: AAS 49 (1957) p. 462.

11 Adv. Hareses, IV, 15, 1; PG 7, 1013.

12 S. Leo Magnus, Serm. 85; PL 54, 436.

opr. mg/mg



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama