Częstochowska

Temat: Częstochowska

Matka Boża jest obecna w historii naszego narodu w sposób oczywisty. Dziś nawet autorytety Państwowe i historycy muszą przyznać, że obecność tej, co Jasnej broni Góry i w Ostrej świeci Bramie jest oczywista. Ponad sześćset lat jasnogórskiego sanktuarium nie tylko przypomina nam dramatyczne chwile naszego narodu, ale także przypomina znamienne słowa św. Jana Pawła II, który tak często pielgrzymował do jej stóp. To przecież on w tak trudnych dla nas chwilach przypominał nam, że tu zawsze byliśmy wolni.
Maryja, czczona jako nasza Pani i Królowa przypominała nam, że każdy z nas został obdarowany niezbywalną godnością dziecka Bożego. To stąd rozbrzmiewały słowa dodające nam otuchy w trudnych dniach, to tu pielgrzymował i pielgrzymuje naród, wypraszając kolejne łaski w tak trudnych dla nas czasach. Dlatego też dzisiejsze święto jest dla nas nie tylko przypomnieniem tych chwil, gdy Maryja stawała w obronie naszego narodu, gdy dawała w sposób szczególny odczuć, że jest nam matką, ale jest przede wszystkim napomnieniem, abyśmy nie zapominali o tej, która stała pod krzyżem Zbawiciela, abyśmy nie pozwalali na bezczeszczenie jej wizerunku i profanowanie najświętszych rzeczy, jakie otrzymaliśmy dla naszego zbawienia.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Maryja, jako nasza matka czuwa nad nami, przypominając nam, jednocześnie, co znaczy czuwać. Ona czuwa nad losami naszego narodu, ale my sami musimy czuwać razem z nią, jeśli nie chcemy utracić tego, co dla nas najcenniejsze. Jeśli Maryja od wieków była naszą królową, jeżeli jej opieka gwarantowała nam wewnętrzną wolność, nawet w warunkach zewnętrznego zniewolenia, czyż można inaczej postrzegać podnoszenie ręki na jej jasnogórską ikonę inaczej, jak na zamach na naszą wewnętrzną wolność? Wolność dzieci Bożych?

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy czuwam wraz z Maryją?

« 1 »

reklama

reklama

reklama