reklama

Głos Benedykta XVI rozbrzmiewa na nowo. Premiera książki z nigdy wcześniej niepublikowanymi kazaniami

W świecie, który coraz częściej zagłusza ciszę i gubi sens słów, powraca głos, który potrafił mówić łagodnie, a zarazem z mocą proroka. Benedykt XVI, papież rozumu i serca, teolog i mistyk, znów przemawia – tym razem z kart książki Pan trzyma nas za rękę. To wyjątkowa publikacja: po raz pierwszy czytelnik otrzymuje nieznane homilie Benedykta z lat 2005–2017, wygłaszane w prywatnych kaplicach.

AA

dodane 27.10.2025 07:03

Nie były to kazania dla tłumów. Benedykt głosił je czterem, pięciu osobom: swoim sekretarzom, siostrom zakonnym, kilku przyjaciołom i współdomownikom. A jednak każde z tych słów dojrzewało jak ziarno, które ma przynieść plon dla całego Kościoła.

Arcybiskup Georg Gänswein, sekretarz papieża Benedykta XVI, wspomina:

„Benedykt nigdy nie przestał być kapłanem głoszącym Ewangelię. Nawet po rezygnacji z urzędu papieskiego przygotowywał homilię z tą samą gorliwością co w czasach pontyfikatu”.

Przygotowania te były aktem modlitwy: Benedykt czytał Pismo po grecku, notował uwagi, rozważał, a potem mówił „z głowy”, z serca napełnionego Słowem. „Mielił Słowo Boże jak ziarno” – wspomina Gänswein.

Jak zrodziła się ta książka?

Siostry z Memores Domini, przeczuwając wyjątkowość tych chwil, nagrywały homilie Benedykta. Po jego śmierci nagrania trafiły do arcybiskupa Gänsweina, a następnie do Fundacji Ratzingera i Libreria Editrice Vaticana.  Z ponad 130 homilii powstał duchowy testament – opracowany z ogromnym szacunkiem dla oryginału. 

Co znajdziesz w książce Pan trzyma nas za rękę?

  • Niepublikowane dotąd homilie Benedykta XVI – teksty z lat 2005–2017, spisane z prywatnych nagrań.
  • Świadectwo wiary papieża-emeryta – pełne pokoju, pokory i głębokiej mądrości.
  • Rozważania nad Słowem Bożym – przeniknięte modlitwą, ciszą i kontemplacją.
  • Refleksje o nadziei i odnowie świata – aktualne w epoce kryzysu duchowego i moralnego.
  • Duchową bliskość z Chrystusem – przejmujące świadectwo człowieka, który uczył, że „radość w Panu jest waszą ostoją”. 

Głos proroka 

Choć kazania zrodziły się w ciszy klasztoru, mają siłę prorockiego przekazu. Benedykt widział więcej i głębiej, bo patrzył sercem wsłuchanym w Boga. W czasach, gdy świat stawia rozum ponad wiarę, przypominał, że prawda nie potrzebuje siły, by zwyciężyć.

„Chrystus nie triumfuje nad nikim, kto tego nie chce. On wygrywa jedynie przekonywaniem: to Słowo Boże” –  pisał.

Rekomendacje   
„Mam nadzieję, że niejednemu czytelnikowi uda się z nich wydobyć życiodajną radość Dobrej Nowiny” – pisze ks. prof. Robert Skrzypczak we wstępie do książki.

Arcybiskup Georg Gänswein podkreśla, że każda homilia Benedykta to „świadectwo autentyzmu i pokory życia człowieka wierzącego w Jezusa Chrystusa”.

Z kolei ks. prof. Mariusz Kuciński, dyrektor Centrum Studiów Ratzingera, zauważa, że:

„Homilie te odsłaniają duchowe bogactwo Josepha Ratzingera i ciągłość jego nauczania. W 2027 roku, w setną rocznicę jego urodzin, będziemy mogli świętować to dziedzictwo jeszcze pełniej” .

Pan trzyma nas za rękę to duchowy dokument epoki – zapis spotkania człowieka z Bogiem, który w ciszy i prawdzie pozostaje głosem Kościoła na nasze czasy.

Głos Benedykta XVI rozbrzmiewa na nowo. Premiera książki z nigdy wcześniej niepublikowanymi kazaniami

Źródło: Wydawnictwo Esprit

1 / 1

reklama