W świecie, który coraz częściej zagłusza ciszę i gubi sens słów, powraca głos, który potrafił mówić łagodnie, a zarazem z mocą proroka. Benedykt XVI, papież rozumu i serca, teolog i mistyk, znów przemawia – tym razem z kart książki Pan trzyma nas za rękę. To wyjątkowa publikacja: po raz pierwszy czytelnik otrzymuje nieznane homilie Benedykta z lat 2005–2017, wygłaszane w prywatnych kaplicach.
Nie były to kazania dla tłumów. Benedykt głosił je czterem, pięciu osobom: swoim sekretarzom, siostrom zakonnym, kilku przyjaciołom i współdomownikom. A jednak każde z tych słów dojrzewało jak ziarno, które ma przynieść plon dla całego Kościoła.
Arcybiskup Georg Gänswein, sekretarz papieża Benedykta XVI, wspomina:
„Benedykt nigdy nie przestał być kapłanem głoszącym Ewangelię. Nawet po rezygnacji z urzędu papieskiego przygotowywał homilię z tą samą gorliwością co w czasach pontyfikatu”.
Przygotowania te były aktem modlitwy: Benedykt czytał Pismo po grecku, notował uwagi, rozważał, a potem mówił „z głowy”, z serca napełnionego Słowem. „Mielił Słowo Boże jak ziarno” – wspomina Gänswein.
Jak zrodziła się ta książka?
Siostry z Memores Domini, przeczuwając wyjątkowość tych chwil, nagrywały homilie Benedykta. Po jego śmierci nagrania trafiły do arcybiskupa Gänsweina, a następnie do Fundacji Ratzingera i Libreria Editrice Vaticana. Z ponad 130 homilii powstał duchowy testament – opracowany z ogromnym szacunkiem dla oryginału.
Co znajdziesz w książce Pan trzyma nas za rękę?
Głos proroka
Choć kazania zrodziły się w ciszy klasztoru, mają siłę prorockiego przekazu. Benedykt widział więcej i głębiej, bo patrzył sercem wsłuchanym w Boga. W czasach, gdy świat stawia rozum ponad wiarę, przypominał, że prawda nie potrzebuje siły, by zwyciężyć.
„Chrystus nie triumfuje nad nikim, kto tego nie chce. On wygrywa jedynie przekonywaniem: to Słowo Boże” – pisał.
Rekomendacje
„Mam nadzieję, że niejednemu czytelnikowi uda się z nich wydobyć życiodajną radość Dobrej Nowiny” – pisze ks. prof. Robert Skrzypczak we wstępie do książki.
Arcybiskup Georg Gänswein podkreśla, że każda homilia Benedykta to „świadectwo autentyzmu i pokory życia człowieka wierzącego w Jezusa Chrystusa”.
Z kolei ks. prof. Mariusz Kuciński, dyrektor Centrum Studiów Ratzingera, zauważa, że:
„Homilie te odsłaniają duchowe bogactwo Josepha Ratzingera i ciągłość jego nauczania. W 2027 roku, w setną rocznicę jego urodzin, będziemy mogli świętować to dziedzictwo jeszcze pełniej” .
Pan trzyma nas za rękę to duchowy dokument epoki – zapis spotkania człowieka z Bogiem, który w ciszy i prawdzie pozostaje głosem Kościoła na nasze czasy.

Źródło: Wydawnictwo Esprit