Wyszukano wyników: 892
Ora et labora dla świeckich w XXI wieku
Nasze życie nabrało takiego tempa, że wydawać się może, że świecki chrześcijanin nie ma już w ogóle czasu na duchowość, modlitwę, refleksję. Tym bardziej jednak musimy zadbać o zachowanie równowagi. Potrzebujemy zarówno „ora”, jak i „labora”, inaczej bowiem aktywizm nas pochłonie i duchowo zniszczy.
„Nie wolno nam do tego dopuścić!”. Abp Jędraszewski w liście na Adwent o niszczeniu edukacji
W liście do wiernych archidiecezji krakowskiej na rozpoczynający się Adwent abp Marek Jędraszewski skrytykował próby usuwania krzyży z przestrzeni publicznej w imię tzw. „świeckiego państwa”, ograniczanie religii w szkołach oraz plany wprowadzenia obowiązkowego przedmiotu edukacja zdrowotna, „w programie którego w imię zdrowia będzie się deprawowało umysły i sumienia już nawet małych dzieci”.
Przejście przez śmierć jako „odprawa celna”. Walka o duszę w „powietrzu”
Greccy ojcowie Kościoła już w IV w. byli przekonani co do istnienia czyśćca i nie było sporów na ten temat z łacinnikami aż do XIII w. Mieszkańcy Wschodu zaczęli zdecydowanie odrzucać koncepcję czyśćca dopiero w XVII w., i to najprawdopodobniej pod wpływem protestantów – pisze ks. prof. Robert Skrzypczak, felietonista Opoki.
Przerażająca praktyka w szpitalach. Ciało zmarłego dziecka nigdy nie jest „odpadem medycznym”!
Praktyka szpitalna w Polsce, jeśli chodzi o postępowanie w przypadku dzieci urodzonych martwo, przeraża brakiem empatii i poszanowania godności człowieka – zarówno dziecka, jak i jego rodziców. Czy jest szansa, aby ten stan uległ zmianie? A co z nauczaniem i praktyką Kościoła, jeśli chodzi o pogrzeb takiego dziecka?
Nieomylność papieska? Tak. Dowolność papieskiego nauczania? Zdecydowanie nie!
Nieomylność papieska nie oznacza bynajmniej, że papież może nauczać wszystkiego, co zechce. Takie rozumienie nieomylności byłoby całkowitym zaprzeczeniem jej istoty. Zwraca na to uwagę
Edward Feser w kolejnym tekście z sympozjum „Przyszłość Kościoła katolickiego” organizowanego przez „First Things”.
My niszczymy słowa. Setkami, i to dzień w dzień
Różni ideolodzy okaleczają język, ale marksiści i neomarksiści są w tym mistrzami. Obok przekręcania znaczenia słów, mamy tworzenie nowych pojęć. Takim nowym pojęciem, dziś odmienianym na wszelkie sposoby, jest „homofobia”. Niby chodzi o nienawiść wobec osób homoseksualnych, ale tak naprawdę to homoseksualni ideolodzy decydują, tak jak im wygodnie, kto dopuścił się homofobii.
Nowości w serwisie
- Edukacja zdrowotna to kształcenie przyszłych „złodziei”. „Mocne słowa, ale bardzo potrzebne”
- Polska i Rumunia rozmieszczają nowe tureckie systemy antydronowe Merops
- Świątynia Ciała Chrystusowego
- Szkoła jak wizyta w teatrze. Rządowe reformy idą w coraz gorszym kierunku – apeluje do posłów KROPS
- Polscy poeci pisali o Paryżu „nowa sodoma” i szukali ukojenia w Notre-Dame
- „Odszedł wielki przyjaciel naszej Ojczyzny”. Przewodniczący Episkopatu Polski po śmierci kard. Duki
- Sejm: zaostrzenie kar za ataki m.in. na medyków z deklaracją poparcia wszystkich klubów
- Muzułmanin przejmuje władzę w Nowym Jorku. „To zwycięstwo imigrantów i klasy robotniczej”
- Nowe tłumaczenie Mszału Rzymskiego na język polski. Prace komisji są na etapie „ostatniego szlifu”
- Świat po stronie klauzury. Judyta Syrek odsłania „Tajemnice szczęśliwych kobiet”
