Wyszukano wyników: 387
Kościół synodalny, miłosierny i misyjny. Żadna formuła nas nie zbawi
Niektórzy zdają się uważać, że zaczyna się nowa era Kościoła, bo będziemy mieli Kościół synodalny, miłosierny i misyjny. Można odnieść wrażenie, że ci „wizjonerzy” dopiero co spadli z księżyca. W jednym z tysięcy tekstów o synodalności znalazłem stwierdzenie: „Kościół miłosierny i misyjny – to nowa synodalna wizja Kościoła”. Dlaczego nowa i dlaczego synodalna? – pyta ks. Dariusz Kowalczyk.
Nowości w serwisie
- „Odliczam minuty, aż go zobaczę”. Anna Wójcik po dwóch miesiącach zobaczy się z synem
- Ryzykowny fach. Księża w Polsce czują się coraz bardziej zagrożeni
- Odgłos bicia serca jako tortura? Paskudna akcja aborcjonistów w Turynie
- Prezydent Duda stanął w obronie muzeum o. Rydzyka. „Te dzieła są zwalczane i będą zwalczane”
- Rządy mandarynów. Czy tego naprawdę chcemy?
- Wysoka skuteczność psychoterapii CBT
- Anna W. opuściła areszt. „Za kilka godzin spotkam się z moim synem”
- Finlandia najszczęśliwszym krajem na świecie? Jest jeden haczyk – i to całkiem spory
- IPN odnalazł szczątki czterech ofiar niemieckiego obozu dla dzieci
- „Powinnaś zastanowić się co zrobić z wydalonym płodem”. Poznaj historię Wiktorii
