Wyszukano wyników: 2
Kościół synodalny, miłosierny i misyjny. Żadna formuła nas nie zbawi
Niektórzy zdają się uważać, że zaczyna się nowa era Kościoła, bo będziemy mieli Kościół synodalny, miłosierny i misyjny. Można odnieść wrażenie, że ci „wizjonerzy” dopiero co spadli z księżyca. W jednym z tysięcy tekstów o synodalności znalazłem stwierdzenie: „Kościół miłosierny i misyjny – to nowa synodalna wizja Kościoła”. Dlaczego nowa i dlaczego synodalna? – pyta ks. Dariusz Kowalczyk.
«
‹
1
›
»
Nowości w serwisie
- Prezydent: Ukraina błagała nas o MiG-i, ale była blokada ze strony amerykańskiej
- Siostra zmarłego Oskara nie wraca do matki. Nie zgodził się na to sąd
- Bł. Piotr Jerzy Frassati. Patron, którego dziś wspominamy niedługo zostanie świętym
- To największy nalot dronami od początku wojny. Ucierpiał polski konsulat
- Warszawa przeznaczy 700 tys. na promocję LGBT+. Na pl. Zbawiciela wraca „niezniszczalna” tęcza
- „Śpiewajmy z Papieżem” podbija świat. Miliony wiernych uczą się chorału gregoriańskiego
- Ponad 3 tys. imigrantów przyjętych w Polsce na podstawie oświadczenia Niemców
- Wygraj wejściówki na Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej. Start już w tę niedzielę
- Pożar w Ząbkach dotknął 500 osób. Nie ma ofiar śmiertelnych
- Kustosz świętego znaku
