Znaleziono 14 wyników
Ponad 200 ofiar powodzi w Hiszpanii. Wśród „aniołów błota” są księża i zakonnice
Łopata i kalosze to wyposażenie tysięcy wolontariuszy próbujących usuwać skutki tragicznej powodzi, która nawiedziła region Walencji. Są wśród nich księża, zakonnice oraz młodzież. Bilans powodzi wciąż nie jest w pełni oszacowany. Mówi się o 213 ofiarach śmiertelnych, nawet 2,5 tys. zaginionych, 120 tys. ludzi musiało opuścić swe domy.
Szok, złość, płacz i tysiące ton śmieci na ulicach. Lądek-Zdrój nie przypomina w niczym perły polskich uzdrowisk
Skala zniszczeń jest tak ogromna, że mieszkańcy mówią o szoku, złości i wielu dniach płaczu. Na ulicach trwa akcja usuwania tysięcy ton śmieci popowodziowych, które są na wszystkich uliczkach wzdłuż Białej Lądeckiej. Cały czas słychać tylko trzask wyrzucanych przez okno mebli. Tak wygląda sytuacja w Lądku-Zdroju w tydzień po powodzi.
W Nysie ewakuacja mieszkańców. Służby łatają dziurę w wale. Ryzyko kilkumetrowej fali
W Nysie prowadzona jest ewakuacja mieszkańców. Zostały wyznaczone punkty ewakuacyjne m.in. Hala Nysa przy ul. Sudeckiej. Z powodu ryzyka przerwania wałów zmniejszono odpływ wody ze zbiornika retencyjnego Nysa do 800 m3/s. W akcji śmigłowce wojskowe i straży pożarnej. „Być może wał zostanie uratowany" – stwierdził burmistrz.
Klasztor franciszkanów w Kłodzku zalany. W kościele woda sięgała do wysokości ambony
Klasztor ojców franciszkanów w Kłodzku bardzo ucierpiał w wyniku fali powodziowej. Woda sięgnęła pierwszego piętra, nurt rzeki zniszczył mur klasztorny. Zakonnicy zdołali przenieść cenniejsze rzeczy na wyższe kondygnacje zabytkowego obiektu. Teraz, po opadnięciu wody, trzeba będzie wziąć się do naprawy zniszczeń. Franciszkanie apelują o finansowe wsparcie.
Tama pękła. Stronie Śląskie zalane. W Głuchołazach nie wytrzymał tymczasowy most
Do akcji na południu Polski zostali skierowani żołnierze i strażacy z północnych województw. Stronie Śląskie znalazły się pod wodą po pęknięciu tamy. Stany alarmowe obowiązuj w części Małopolski. Bezpieczny jest Kraków. Kłopoty z przejazdem pojawiły się na autostradzie A1. W Kłodzku woda ma nawet 1,5 m głębokości.
