Metropolita krakowski w homilii wyjaśniał, skąd bierze się dobra modlitwa. Mówił także o modlitwie Pańskiej, która ukazuje miłość między Bogiem Ojcem a uczniami Jezusa. Wczoraj w Brodach abp Jędraszewski udzielił sakramentu bierzmowania.
– Wśród darów Ducha Świętego, jakie otrzymacie, jest dar pobożności, który sprawia, że człowiek żyje po Bożemu – rozpoczął homilię metropolita. – Nasza postawa wobec Boga Ojca ma być wypełniona miłością – kontynuował i zaznaczył, że pobożność powinna wypływać z głębokiej i żywej wiary. – Jeśli kochasz Boga, okazuj mu miłość z serca, a nie po to, aby być chwalonym przez ludzi. Podobnie jest z uczynkami miłosierdzia (…) i z modlitwą – powiedział arcybiskup i przywołał przykład młodego Karola Wojtyły, który wielokrotnie widział pogrążonego w modlitwie swojego tatę.
– Chrystus chciał, aby modlitwa była prawdziwym spotkaniem z Bogiem Ojcem. Mamy się modlić, by odsłaniać przed Bogiem ważne dla nas sprawy, i to wszystko, co chcemy przedstawić Mu z całym zaufaniem. Właśnie dlatego Pan Jezus nauczył apostołów modlitwy „Ojcze nasz” – podkreślił metropolita. – Przyjmiecie sakrament bierzmowania i dzięki pomocy Ducha Świętego, możecie wołać do Boga „Abba”, „Tatusiu” – mówił dalej arcybiskup. – Modlitwa, której uczył nas Pan Jezus sprawia, że jesteśmy w ciągłym kontakcie z Bogiem, w chwilach radości, smutku i cierpienia (…). Krzyże, które macie zawieszone na piersiach są wyrazem waszego zaufania Bogu. Otwórzcie się na dary Ducha Świętego i na dar pobożności. Postanówcie sobie, żeby w waszym życiu nie było dnia bez modlitwy – zakończył metropolita.
Posłuchaj całej homilii abp. Marka Jędraszewskiego:
Za: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej