Abp Górzyński: Nie można lepiej podjąć swojego powołania jak naśladując Maryję

„Kiedy przybywamy tutaj do grobów apostolskich podejmując te spotkania, które wspólnie przeżywamy, wpisujemy się w ten sposób w historię, która została także i nam powierzona. Historię Kościoła na tym odcinku dla nas przynależnym, na którym chcemy zrobić to, co do nas należy, w sposób jak najbardziej odpowiedzialny, i szukamy punktów odniesienia, szukamy wzorów do naśladowania” – stwierdził metropolita warmiński.

„Wiemy, że nie możemy nie spojrzeć na tej drodze na Tę, która najdoskonalej wypełniła swoje zadanie w życiu Kościoła. Stała się najbardziej idealnym i w zasadzie jedynym pełnym wzorem dla Kościoła do naśladowania” – zauważył.

Abp Górzyński zaznaczył, że Kościół zawsze dostrzegał i podkreślał szczególną relację Matki Najświętszej z dziełem zbawczym Jej Syna. „Jesteśmy w miejscu, gdzie to podkreślenie miało bardzo szczególny wyraz, dlatego ważne jest, że tu jesteśmy, że w ramach tego naszego nawiedzenia progów apostolskich przybywamy właśnie do tego miejsca, gdzie spotkanie nasze z Matką Najświętszą jako orędowniczką i wzorem do naśladowania na drodze wypełniania zadań w Kościele jest niezwykle ważne” – podkreślił.

Metropolita warmiński zwrócił uwagę, że radość ludu chrześcijańskiego z tego, że Matkę Syna Bożego można nazywać Matką Boga i że przez to staje się także naszą Matką, wyraża się m.in. okazałością tej świątyni. „Lud rzymski ma swoje miejsce kultu, gdzie już zawsze będzie tutaj przychodzić, aby właśnie z Nią, z Matką Najświętszą, przeżywać to, co będzie najważniejsze w życiu tego narodu Kościoła rzymskiego. Czas średniowiecza zaowocuje odnowieniem tej świątyni, pięknymi mozaikami, ale także i tym obrazem ‘Salus Populi Romani’ – Zbawienie ludu rzymskiego. Obrazem który wpisze się w historię Kościoła powszechnego, szczególnie Kościoła łacińskiego, który będzie najczęściej kopiowanym obrazem Matki Najświętszej i dotrze do wszystkich zakątków” – zauważył.

„Kościół ma świadomość, że jeśli ma sprawy ważne to nie może ich przeżywać nie odnosząc się do swojej Matki, Matki Kościoła” – powiedział abp Górzyński i przypomniał, że ten tytuł Maryi został uchwalony przez Sobór Watykański II także dzięki działaniom podjętym przez kard. Wyszyńskiego.

„Matka Boża stała się przez akt wiary uczestniczką całego życia Kościoła i przez to uczy nas, że jest to droga dla każdego z nas. Nie można lepiej, pełniej właściwiej podjąć swojego powołania jak naśladując Matkę Najświętszą” – powiedział abp Górzyński. Dodał, że „powinna nas dzisiaj szczególnie poruszać owa zdolność naśladowania tych, którzy wypełniając swoje zadanie w Kościele poszli drogą maryjną, którzy poszli drogą naśladowania Matki Najświętszej w zawierzeniu i prosili Ją w sposób szczególny, aby była przewodniczką na tej drodze. To jest potrzebne każdemu chrześcijaninowi, szczególnie tym, którzy są powołani do zadań w Kościele”.

Metropolita warmiński przypomniał, że w Polsce mamy ok. 350 kopii obrazu „Salus Populi Romani”.

BP KEP