Papież Franciszek zainaugurował otwarcie nowej przestrzeni wystawienniczej w Bibliotece Watykańskiej. W przemówieniu, które wygłosił z tej okazji, podkreślił wartość nieprzemijającego piękna, które nie sprowadza się do ulotnej iluzji i taniej dekoracji.
Ojciec Święty przypomniał, że człowiek potrzebuje do życia nie tylko pokarmu, ale i szeroko pojętej kultury.
W nowych salach, które powstały dzięki wsparciu spadkobierców amerykańskiego przedsiębiorcy i filantropa, Kirka Kerkoriana, jako pierwsze zaprezentowano wielkoformatowe prace rzymskiego artysty Pietra Ruffo, który zasłynął z prowadzenia arteterapii w Biesłanie, wśród dzieci, które przeżyły masakrę dokonaną w ich szkole przez czeczeńskich rebeliantów Szamila Basajewa.
Jego najnowsze prace zainspirowane są papieską encykliką Fratelli Tutti. Wystawa nosi tytuł: „Wszyscy. Ludzkość w drodze” i obejmuje obrazy oraz rzeźby, których głównym motywem jest mapa. Artysta zaznacza, że w ten sposób chce zilustrować ludzką potrzebę wyznaczenia punktów odniesienia w złożonej teraźniejszości, tak, aby na nowo się w niej odnaleźć.
Po powitaniu przez papieskiego bibliotekarza, Franciszek wygłosił przemówienie, w którym przypomniał, że od początku swojego pontyfikatu wzywa Kościół, aby stał się wspólnotą „wychodzącą” i liderem kultury spotkania. Zaznaczył, że to samo dotyczy Biblioteki Watykańskiej, która oprócz konserwowania przeszłości powinna być otwarta na teraźniejszość i przyszłość. „Liczę na to, że przełoży ona depozyt chrześcijaństwa i bogactwo humanizmu na język współczesności i jutra” – zakończył Papież.
„Kościół musi dawać świadectwo o wartości piękna i kultury, w dialogu z pragnieniem nieskończoności, które charakteryzuje każdą istotę ludzką. Stąd cieszę się, że dzisiejsza wystawa układa się w dialog starożytnych dzieł Biblioteki Watykańskiej z pracami współczesnego artysty. Doceniam podjęcie wyzwania, jakim jest dialog. Życie jest sztuką spotkania. Kultury chorują, kiedy stają się samoreferencyjne, zamknięte w sobie, gdy tracą ciekawość i otwartość na drugiego człowieka. Kiedy wykluczają zamiast integrować – powiedział Papież Franciszek. – Jaką korzyść mamy z tego, że stajemy się strażnikami granic, zamiast być towarzyszami naszych braci i sióstr? Dziś świat potrzebuje nowych map, by odkryć znaczenie braterstwa, przyjaźni społecznej i dobra wspólnego. Logika zamknięcia jest jałowa i pełna nieporozumień. Potrzebujemy nowego piękna, które jest odważną mozaiką różnorodności wszystkich, które nie może być zwierciadłem despotycznego antropocentryzmu, ale nową pieśnią stworzeń, w której ekologia integralna staje się konkretem.“