O kobiecie niezwykłej - Wandzie Półtawskiej. Jakie jest jej przesłanie dla Polski?

Tomasz Krzyżak, dziennikarz i autor książki pt: Wanda Półtawska - biografia z charakterem, w rozmowie z Mateuszem Godkiem wyjaśniał jaką rolę pełniła Wanda Półtawska w pontyfikacie Jana Pawła II.

Gościem Tematu Dnia był Tomasz Krzyżak, dziennikarz "Rzeczpospolitej" i autor książki pt: "Wanda Półtawska - biografia z charakterem", który w rozmowie z Mateuszem Godkiem wyjaśniał jaką rolę pełniła Wanda Półtawska w pontyfikacie Jana Pawła II.

- Czy te dwa lata zmieniły coś w moim postrzeganiu Wandy Półtawskiej? Nie, nie zmieniły. Wręcz przeciwnie. Dzisiaj lepiej rozumiem radykalizm Wandy Półtawskiej - mówił Tomasz Krzyżak.

- Lepiej rozumiem, dlaczego pani Wanda chce być osobą wciąż aktywną. Mimo 96 lat, jest osobą aktywną, która spotyka się z ludźmi, małżeństwami i opowiada im o pięknie miłości i o życiu - dodawał.

Jak podkreślał, "wiem, że pani Wanda Półtawska nie jest zadowolona z faktu powstania tej książki".

- To świadczy w pewnym sensie o wielkości człowieka, o skromności, że to nie ja jestem ważny w tym wszystkim tylko idea, dla której pracuję - opowiadał.

Pytany, o co walczy Wanda Półtawska, mówił:

- Przede wszystkim o to, żebyśmy zrozumieli, że nasze życie nie jest naszą własnością, jest nam dane przez Boga, w związku z tym, mamy zrobić z tego jakiś użytek. Nie wolno nam zabijać drugiego człowieka i to jest nieistotne, czy to jest człowiek dopiero poczęty, dorosły, czy schorowany. To Pan Bóg decyduje o tym, kiedy jest początek i kiedy jest koniec - zaznaczył dziennikarz.

- Ona mówi o pięknie miłości. Nie przez przypadek jest jednym z bardzo bliskich współpracowników Karola Wojtyły, później Jana Pawła II - dodawał.

- Chciałem pokazać inne elementy w jej życiu, niż tylko przyjaźń z Janem Pawłem II. W tej przyjaźni istnieje również mąż Wandy Półtawskiej - mówił.

- Pani Wanda mówi, że ducha i energię dostaje z góry. W życiu pani doktor jest wiele cierpienia, to jest właściwie całe życie. Pasmo nieustającego cierpienia. Nauczyłem się tego, że nawet w tym najgorszym cierpieniu trzeba zachowywać twarz i jest nam po coś dane i trzeba je dobrze wykorzystać - podsumował Tomasz Krzyżak.

źródło: Karolina Zaremba, Salve TV - Chrześcijańska Telewizja Internetowa Diecezji Warszawsko-Praskiej

« 1 »

reklama

reklama

reklama