Kraków: port lotniczy wspiera sąsiadujące z nim parafie

- Krakowskie lotnisko wspiera corocznie wiele przedsięwzięć i inicjatyw społecznych, koncentrując się przy tym szczególnie mocno na gminach sąsiadujących bezpośrednio z lotniskiem - Liszki i Zabierzów. Zawsze staramy się wyjść na przeciw ich oczekiwaniom - wyjaśnia Radosław Włoszek, prezes Kraków Airport. Dodaje, że udzielane wsparcie związane jest z różnymi obszarami lokalnego życia, także parafialnego.

W tegorocznej edycji z programów pomocowych skorzysta parafia w Balicach, która została erygowana w 2005 r. Problemem młodej parafii był brak kościoła, bowiem msze mogły być odprawiane jedynie w kaplicach, zlokalizowanych w poszczególnych miejscowościach, których rozmiary nie odpowiadają potrzebom i liczbie wiernych. Zapadła zatem decyzja o podjęciu dzieła budowy nowego kościoła. Prace budowlane rozpoczęto w roku 2013 i budowa jest w toku.

Obecnie kościół jest budowlą w stanie surowym zamkniętym. Trwają w niej prace wykończeniowe. Krakowski port przeznaczy 30 tys. na nowoczesne ogrzewanie w świątyni.

Parafia z Balic skorzystała także z programów pomocowych krakowskiego portu w 2018 r. Wtedy ze środków lotniska wykonano montaż nowych okien za 25 tys. zł.

Lotnisko wspiera także wydarzenia kulturalne organizowane przez parafię, fundując np. nagrody. Z projektów lotniskowych kilkakrotnie skorzystała także Fundacja im. Brata Alberta. Z jej inicjatywy powstała m.in. siłownia zewnętrzną o wartości blisko 8 tys. Kraków Airport wsparł także kilkakrotnie organizację Archidiecezjalnego Konkursu Gazetek Parafialnych im. ks. prałata Tadeusza Juchasa, który miał miejsce w Ludźmierzu. Jedna z nagród to były bilety na lot z Krakowa do Lourdes i z powrotem.

Kapelan lotniskowy ks. Jacek Wróbel przypomina, że cały czas można korzystać z kaplicy, która znajduje się na antresoli w terminalu pasażerskim. W każdą niedzielę odprawiane są tam Msze św. o godz. 8.00, 10.00 i 12.00. - Kaplica jest cały czas otwarta, można wejść do niej w dowolnej chwili. Przed podróżą wakacyjną, czy po niej, podziękować Bogu za dar szczęśliwej podróży, albo o nią prosić - zachęca ks. Wróbel.

jg / Kraków