Każdy może być kobietą. Od walki z wykluczeniem do jeszcze większej dyskryminacji

„Cóż za straszna zemsta facetów na kobietach! Każdy może być kobietą, jeśli będzie mu tak wygodniej. Ale czy będzie tak wygodniej kobietom? W walce z dyskryminacją kobiet posunięto się do bezprecedensowej ich dyskryminacji” – pisze prof. Wojciech Roszkowski.

W swoim tekście w tygodniku „Do Rzeczy” zwraca uwagę na absurdy, do których prowadzi twierdzenie, że każdy może dowolnie wybrać swoją płeć. „Obecnie ktoś, kto uważa się za kobietę, może startować w zawodach sportowych razem z kobietami oraz korzystać z damskich szatni i toalet. Jeszcze niedawno pomyślelibyśmy, że tak opisują swe sny wariaci, ale teraz rewolucja antycywilizacyjna osiągnęła nowe stadium i jest całkiem poważnie racjonalizowana przez niektóre media i «autorytety»” – pisze prof. Roszkowski.

„W świecie płci kulturowej, którą wylansowali przodownicy awangardy walki z wykluczeniami, gdy płeć stała się wyrazem doraźnej woli człowieka, nastąpił prawdziwy przełom: dziś każdy może być kobietą” – stwierdza autor. Co za tym idzie, każdy może startować wraz z kobietami w zawodach sportowych, korzystać z damskich toalet czy pryszniców.

„Cóż za raj dla nieudaczników, erotomanów i ekshibicjonistów! Czy ktoś o to pytał miliony normalnych kobiet, zarówno startujących w zawodach sportowych, jak i niestartujących? Kto mógł coś takiego wymyślić? Chyba jakiś skrajny mizogin, który za nic ma wolę samych kobiet. Cóż za straszna zemsta facetów na kobietach! Każdy może być kobietą, jeśli będzie mu tak wygodniej. Ale czy będzie tak wygodniej kobietom? W walce z dyskryminacją kobiet posunięto się do bezprecedensowej ich dyskryminacji” – stwierdza prof. Roszkowski.

Swój tekst kończy dedykacją dla kobiet, które „chcą być kobietami, które są kobietami, którym jest z tym dobrze i które nie chcą, by im utrudniano życie i zawracano głowę”. „Drogie pani, zróbcie wreszcie porządek z wariatami, którzy niszczą naszą cywilizację” – apeluje.

Źródło: „Do Rzeczy”

« 1 »

reklama

reklama

reklama