Relikwie błogosławionego Paula Yun Ji-chunga i dwóch jego towarzyszy, męczenników z Korei, zostały zidentyfikowane za pomocą testów DNA, ogłosiła w środę diecezja Jeonju. Trwające wiele miesięcy śledztwo obejmowało także badania historyczne.
Męczennicy – zidentyfikowani jako Paul Yun Ji-chung, James Kwon Sang-yeon i Francis Yun Ji-heon – byli jednymi z pierwszych z tysięcy torturowanych i straconych katolików. „To odkrycie jest naprawdę niezwykłym i monumentalnym wydarzeniem” - powiedział bp John Kim Son-tae z Jeonju. „Nasz Kościół, który wyrósł na krwi męczenników, wreszcie odnalazł szczątki tych, którzy zajmują pierwsze miejsce w naszej historii męczeństwa” – dodał.
Paul Yun Ji-chung był uczonym ze szlacheckiej rodziny. Został ochrzczony w wieku około 28 lat. Ewangelizował i nawracał wielu członków swojej rodziny, w tym matkę, która w chwili śmierci poprosiła o katolicki pogrzeb zamiast tradycyjnego rytuału konfucjańskiego. Rozzłościło to dwór królewski, który nakazał jego aresztowanie. Wraz z nim uwięziony został James Kwon Sang-yeon. Przypisywany mu cytat mówi: „Wolałbym wybrać karę śmierci niż naruszać nauczanie Kościoła”.
Obaj odmówili wyrzeczenia się wiary lub podania imion innych katolików. Zostali ścięci 8 grudnia 1791 roku. „Powiedzieli, że to wielki zaszczyt umrzeć za Boga pod ostrzem noża” – napisał swoim raporcie gubernator.
Francis Yun Ji-heon był młodszym bratem Paula Yun Ji-chunga, który go katechizował. Po śmierci brata Francis Yun został zmuszony do opuszczenia rodzinnego miasta, ale kontynuował transkrypcję ksiąg religijnych i ewangelizował. Został aresztowany w 1801. „Nie mogę porzucić nauczania Kościoła, które kochałem tak bardzo, że przeniknęło ono głęboko do moich kości i stało się częścią mojego ciała. Nie mam innego wyboru, jak tylko powiedzieć, że umrę za to 10 000 razy” – powiedział. Został poćwiartowany 24 października 1801 roku. Jego żona i dzieci zostali wygnani.
Papież Franciszek beatyfikował Paula Yun Ji-chunga, Jamesa Kwona Sang-yeona i Francisa Yun Ji-heona oraz 121 innych koreańskimi męczenników w sierpniu 2014 roku. „Zwycięstwo męczenników, ich świadectwo o mocy Bożej miłości, nadal przynosi owoce” – powiedział papież.
„Wolą Bożą jest pozwolić nam zobaczyć szczątki pierwszych męczenników, abyśmy mogli naśladować ich duchowość. Świat, w którym teraz żyjemy, pogrąża się w ciemności. (…) Nasze społeczeństwo od dawna przedkłada pieniądze i zdrowie nad Boga i wybiera indywidualizm, a nie solidarność” – powiedział bp John Kim Son-tae. Jak dodał, ma nadzieję, że refleksja nad „duchowością męczeństwa może odnowić nas i nasze czasy”.
Źródło: catholicnewsagency.com