Opiekunka chorych i cierpiących. Przybliżamy życiorys bł. Hanny Chrzanowskiej

12 maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek i Położnych. Dlatego warto przypomnieć kim była bł. Hanna Chrzanowska.

Hanna Chrzanowska urodziła się 7 października 1902 r. w Warszawie w rodzinie zasłużonej dla polskiej nauki i kultury oraz pielęgniarstwa polskiego. Hanna początkowo uczyła się prywatnie, a następnie ukończyła Gimnazjum Sióstr Urszulanek w Krakowie. Pierwsze pielęgniarskie szlify świeżo upieczona maturzystka Hanna Chrzanowska zdobyła na kursach Amerykańskiego Czerwonego Krzyża i w Klinice Chirurgicznej w Krakowie, pielęgnując rannych wojny 1920 roku. Kilka miesięcy po tym, Hanna rozpoczęła studia polonistyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Na wieść o powstaniu Warszawskiej Szkoły Pielęgniarstwa przerwała dotychczasowe studia i wstąpiła do nowo otwartej szkoły, aby całkowicie poświęcić się pielęgniarstwu. Po ukończeniu szkoły w 1924 r. wyjechała na stypendia do Francji i Belgii.

Dorosłość pod pryzmatem wojny 

W latach 1926 – 1929 pracowała jako instruktorka w Uniwersyteckiej Szkole Pielęgniarek i Higienistek w Krakowie. Od roku 1929 do 1939 Hanna Chrzanowska redagowała miesięcznik „Pielęgniarka Polska” – pierwsze w Polsce czasopismo zawodowe dla pielęgniarek.  Uczestnicząc w pracach Polskiego Stowarzyszenia Pielęgniarek Zawodowych brała czynny udział w przygotowaniu, uchwalonej przez Sejm w 1935 r. „Ustawy o pielęgniarstwie”, która okazała się jedną z najlepszych w świecie. Hanna Chrzanowska przyczynia się również w znacznym stopniu do powołania w 1937 r. Katolickiego Związku Pielęgniarek Polskich. O swojej pracy  mówiła: „Fakt naszego wyboru zawodu, nasza akceptacja służby, o ile jesteśmy katolikami, to akceptacja powołania przez Boga”.

Wybuch II Wojny Światowej sprawił, że w życiu Hanny pojawiło się wiele cierpienia. 6 listopada 1939 r. został aresztowany jej ojciec i wywieziony wraz z innymi profesorami do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen, gdzie zmarł. Wiosną 1940 r. w Katyniu, zamordowany przez sowietów został jej jedyny brat Bohdan. Doświadczenie okrucieństwa wojny sprawiły, że chciała zaangażować się pomoc potrzebującym. Wróciła do Krakowa i zgłosiła się na ochotnika do pracy w Polskim Komitecie Opiekuńczym. Swój czas poświęcała uchodźcom i więźniom. Szczególną troską otoczyła również osierocone dzieci, szukając dla nich rodzin zastępczych. Cały ból oraz tragiczne doświadczenia sprawiły, że jeszcze bardziej zbliżyła się do Boga.

Intensywny czas emerytury 

Po wojnie Hanna Chrzanowska rozpoczęła pracę w Uniwersyteckiej Szkole Pielęgniarsko – Położniczej jako kierowniczka działu pielęgniarstwa społecznego. Po czym wyjechała na stypendium do Nowego Jorku. W 1957 r. Hanna Chrzanowska obejmuje funkcję dyrektorki Szkoły Pielęgniarstwa Psychiatrycznego w Kobierzynie, a w rok później, po niespodziewanej likwidacji tej placówki, przeszła na wcześniejszą emeryturę. Ta decyzja nie sprawiła jednak, że odcięła się od pielęgniarstwa. Idąc za głosem serca postanowiła zorganizować dla samotnych, opuszczonych i niepełnosprawnych fachową pomoc pielęgniarską, opartą o struktury kościelne. Taka postawa oczywiście nie spodobała się władzom komunistycznym. Jednak z pomocą ks. Karola Wojtyły, (późniejszego biskupa krakowskiego) organizuje placówki pielęgniarstwa parafialnego w Krakowie i całej archidiecezji. Dzięki jej staraniom upowszechnia się zwyczaj odprawiania Mszy św: w domu chorego oraz odwiedzin chorych w ramach wizytacji duszpasterskich. Na wszystkich polach pracy z chorymi, Hanna Chrzanowska mogła liczyć na wsparcie ks. kard. Karola Wojtyły. Na jego wniosek, Ojciec św: Paweł VI odznacza ją medalem „Pro Ecclesia et Pontilice”.

Droga do beatyfikacji

Hanna Chrzanowska zmarła w 29. IV. 1973 r. w Krakowie, Uroczystościom pogrzebowym na Cmentarzu Rakowickim przewodniczy ks. kard. Karol Wojtyła.

„Dziękujemy Ci Pani Hanno, że byłaś wśród nas ( … ) jakimś wcieleniem Chrystusowych błogosławieństw z Kazania na Górze, zwłaszcza tego, które mówi: błogosławieni miłosierni” - powiedział Wojtyła w homilii pogrzebowej.

„Byłaś dla mnie ogromną pomocą i oparciem” –  dodał.

Osoby bliżej znające Hannę mówią jednym głosem, że nie ukrywa ona swoich przekonań religijnych, a misję względem bliźniego wypełniała jak mówi Pismo Święte. Dlatego pielęgniarki podjęły starania o jej beatyfikację. Kardynał 3 października 1998 r. dokonał uroczystego otwarcia procesu. Potwierdzeniem kościelnego dochodzenia był w 2001 r. cud uzdrowienia 66-letniej mieszkanki Krakowa, sparaliżowanej i nieprzytomnej po wylewie i zawale. Kiedy znajome pielęgniarki rozpoczęły nowennę do sługi Bożej, kobieta w śpiączce miała wizję Hanny, zapewniającej ją, że wszystko dobrze się skończy. Ku zaskoczeniu lekarzy chora wybudziła się, a paraliż całkowicie ustąpił. Ogłoszenie Hanny Chrzanowskiej nową błogosławioną Kościoła nastąpiło 28 kwietnia w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach za pontyfikatu papieża Franciszka. Proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 1998 r. w Krakowie.. Dokładnie 45 lat po jej śmierci. Chrzanowska jest patronką wielu szkół i placówek o charakterze opiekuńczym.

Źródło: hannachrzanowska.pl, diecezja.pl

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama