„Scire Christum”. 25-lecie sakry biskupiej abp. Marka Jędraszewskiego

7 maja 1997 roku Ojciec Święty Jan Paweł II mianował ks. Marka Jędraszewskiego biskupem pomocniczym archidiecezji poznańskiej. Dokładnie dziś mija 25 lat od święceń biskupich, jakie otrzymał w poznańskiej katedrze.

Dewiza „Scire Christum” nawiązuje do słów św. Pawła, który w Liście do Koryntian pisze: „Postanowiłem bowiem, będąc wśród was, nie znać niczego więcej, jak tylko Jezusa Chrystusa, i to ukrzyżowanego (1Kor2,2). W jednej z rozmów metropolita krakowski zaznaczał, że zgodnie z pewnymi regułami heraldyki, zawołanie biskupie powinno mieć co najmniej dwa, najwięcej cztery słowa, zaś najlepiej trzy. – Kiedy przyjmowałem święcenia biskupie trwał czas przygotowań do Wielkiego Jubileuszu Roku 2000, a 1997 rok z woli Jana Pawła II był rokiem Chrystusa. Tak więc jedno współbrzmiało z drugim. Oprócz tego byłem wtedy profesorem na uniwersytecie, na wydziale teologicznym, więc nauczanie innych wpisywało się w to, co dotychczas czyniłem jako nauczyciel akademicki. „Scire Christum” wyraża niewątpliwie to, co chcę jako biskup urzeczywistniać – sam poznawać Chrystusa i uczyć innych, co to znaczy być blisko Chrystusa, poznając i kochając Go – podkreślił.

Na herbie biskupim Marka Jędraszewskiego widnieje złoty łaciński krzyż, biała róża – symbol Matki Boskiej Róży Duchownej czczonej od wieków w sanktuarium na Świętej Górze koło Gostynia Wielkopolskiego, lilia i złoty lew św. Marka. – W Wielkopolsce, na Świętej Górze koło Gostynia, znajduje się wielkie i wspaniałe sanktuarium Matki Bożej Róży Duchownej. Jest to jedno z głównych centrów ruchu pobożności maryjnej, podobnie jak Kalwaria Zebrzydowska w Małopolsce. Z tym sanktuarium byłem związany do tego stopnia, że księża filipini tam pracujący, z racji moich święceń biskupich ufundowali pastorał właśnie z różą duchowną. Czasem używam go podczas uroczystości związanych z Matką Bożą. Jest jeszcze lilia – symbol św. Józefa. Wszystko dlatego, że kiedy zostałem powołany do Łodzi, zastanawiałem się i pytałem także miejscowych biskupów, co jest symbolem tego miasta i archidiecezji. Chciałem, by w herbie biskupim było to pokazane. Usłyszałem, że łódka. Ale jest to symbol w gruncie rzeczy świecki, związany z nazwą miasta. Kiedy dowiedziałem się, że Archidiecezja Łódzka jako swego patrona ma św. Józefa, którego symbolem jest lilia, ten właśnie symbol został dodany do herbu. A potem okazało się, że patronem Krakowa, zwłaszcza bazyliki Mariackiej, jest też św. Józef, więc nie było powodu, żeby zmieniać herb – wyjaśniał abp Marek Jędraszewski.

Kolorystyka herbu: niebieski, zielony i czerwony nawiązuje do trzech cnót teologalnych: wiary, nadziei, miłości.

Dziś, 25 lat później, składamy Księdzu Arcybiskupowi życzymy wytrwałości w trudach codziennej posługi duszpasterskiej. Niech Maryja i św. Józef wspierają w niesieniu światu pokoju, prawdy i miłości!

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama