Św. Małgorzata z Antiochii – „zapowiada środek lata”. Parafia pod jej wezwaniem jest w Rokiciu nad Wisłą

Kościół w Rokiciu jest bardzo chętnie odwiedzany przez turystów, stoi na szlaku architektury romańskiej. Leży przy ogólnopolskim szlaku rowerowym, od źródeł Wisły do jej ujścia. Dziś wspominamy patronkę parafii, św. Małgorzatę z Antiochii Pizydyjskiej.

Rokicie to wieś w województwie mazowieckim, gdzie znajduje się jedna z najstarszych parafii na terenie diecezji płockiej. „Jesteśmy w trakcie przygotowań do 800-lecia obchodów istnienia miejscowego kościoła” – mówi ks. Bogdan Zalewski, proboszcz tamtejszej parafii św. Małgorzaty, której wspomnienie przypada 20 lipca.

W parafii zachował się najważniejszy zabytek, którym jest miejscowy, najprawdopodobniej XIII-wieczny kościół parafialny pw. św. Apostołów Piotra i Pawła. Obecnie prowadzone są prace renowacyjne. „Związane są one z bogatym wystrojem budynku. Zdarzają się niespodzianki. Odkryliśmy XV-wieczne malowidła, które rzucają światło na pochodzenie kościoła i tytułu parafii św. Małgorzaty” – zaznaczył ks. Bogdan Zalewski. Jak przypomniał, była ona jedną z dziewic i męczennic pierwszych wieków chrześcijaństwa. W wiekach średnich bardzo popularne były imiona: Małgorzaty, Agaty, Doroty i Barbary w tej części Polski. Takie imiona przypisywano do kościołów i parafii.

Podczas prac w prezbiterium odkryto również XV-wieczne malowidła na ścianie z wizerunkiem św. Doroty. Rozpoznano ją po atrybutach tej świętej, która niesie naręcze kwiatów. „Jest to ogromnie ciekawe, ponieważ sugeruje, iż zanim powstał ołtarz drewniany, obecnie barokowy, to prawdopodobnie istniał na ścianie namalowany ołtarz, który przedstawiał dziewice męczennice” – powiedział proboszcz.

Życie parafii zakorzenione w jej historii związanej z Patronką

Parafia dąży do odtworzenia odpustu ku czci Patronki. „W tym roku powraca do parafii ołtarz boczny z obrazem patronki parafii – św. Małgorzaty. To pozwoli nam odtworzyć odpust naszej Patronki – jest to ogromnie ważne dla wspólnoty parafialnej, żeby Jej święto było przez nas uroczyście obchodzone” – podkreślił ks. Bogdan.
 
„Postaraliśmy się mocno, aby na odnowę tego przepięknego odpustu ku czci św. Małgorzaty, były sprowadzone Jej relikwie, które również udało się nam odnaleźć i zdobyć tę cząsteczkę dla miejscowego kościoła w Rokiciu” – podkreślił z radością ks. proboszcz. „Pamięć parafian jest bardzo żywa pod tym względem; oni bardzo dobrze się z tym identyfikują, choć żadne takie ślady wewnętrzne się nie zachowały. Jesteśmy więc w trakcie przywracania tego wszystkiego” – dodał.  

Ze względów historycznych kościół pw. św. Małgorzaty stoi w takim miejscu nad Wisłą, gdzie ani czas, ani przeżyta historia, tego terenu nie oszczędziły – od potopu szwedzkiego, poprzez nawałę bolszewicką z 1920 roku aż do II wojny światowej. „Duchowe elementy formacji parafian są bardzo żywe i kultywowane – to jest wiejska parafia na obrzeżach miasta Płocka, w 100 proc. rolnicza. Te wszystkie zwyczaje w czasach historycznych nawałnic żywo przetrwały, np. procesje, modlitwy różańcowe, kapliczki, znajdujące się przy głównych drogach komunikacyjnych. To wszystko tworzy ogromnego ducha parafii – element nie tylko folkloru, tradycji czy kultury polskiej, ale całego ducha parafii” – podsumował ks. Bogdan Zalewski, proboszcz parafii św. Małgorzaty w Rokiciu.

Ks. Zalewski podkreślił, że świątynia, którą się opiekuje, cieszy się dużym uznaniem gości. „Nasz kościół jest bardzo chętnie odwiedzany przez turystów, stoi na szlaku architektury romańskiej. Warto wspomnieć, iż jest on odwiedzany także przez turystów rowerowych, ponieważ jest położony przy szlaku rowerowym ogólnopolskim, od źródeł Wisły do jej ujścia. Jesteśmy bardzo otwarci na wizyty turystów i zapraszamy do odwiedzenia i podziwiania tej świątyni w Rokiciu” – zachęcił na zakończenie proboszcz parafii św. Małgorzaty.

Według podania św. Małgorzata z Antiochii Pizydyjskiej miała być córką pogańskiego kapłana. Po śmierci matki opiekowała się nią chrześcijanka, która opowiedziała jej o Chrystusie. Cesarz Dioklecjan (284-305) wszczął prześladowania chrześcijan. W Małgorzacie miał się w tamtym czasie zakochać rzymski namiestnik, ale ta odmówiła ze względu na miłość do Jezusa. Po okrutnych torturach została zamordowana prawdopodobnie 20 lipca w roku 303, 304 lub 305. Jej kult szybko się rozwinął. W Polsce również została patronką wielu kościołów. Zachowało się też przysłowie: „Św. Małgorzata zapowiada środek lata”.

 

Polskifr.fr

 

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama