Ks. Michał Olszewski z prokuratorskimi zarzutami. Akt oskarżenia obejmuje sześć osób

Prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia wobec sześciu osób, w tym m.in. księdza Michała Olszewskiego, w sprawie Fundacji Profeto. Prokurator zarzuca im łącznie 15 przestępstw. Zdaniem obrońcy ks. Michała Olszewskiego, akt oskarżenia przesłany przez prokuraturę budzi wiele kontrowersji.

Akt oskarżenia m.in. w sprawie ks. Olszewskiego to jeden z wątków w trwającym postępowaniu w sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Obejmuje on sześć osób: Urszulę D., Karolinę K., Marcina M., Wojciecha Z., Monikę G. i ks. Michała Olszewskiego, prezesa Fundacji Profeto.

Prok. Adamiak poinformowała, że prokurator zarzuca im popełnienie łącznie 15 przestępstw.

Ks. Olszewski oraz Urszula D. ((b. dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w MS) i Karolina K. (b. naczelnik jednego z wydziałów w Departamencie Funduszu Sprawiedliwości) są podejrzani o popełnienie po 4 przestępstw.

Prokurator zarzucił im udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu, przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków, poświadczenia nieprawdy w dokumentach oraz wyrządzenia szkody w wielkich rozmiarach w mieniu Skarbu Państwa, w celu osiągnięcia korzyści osobistych i majątkowych, w tym przez inne osoby.

Ponadto Urszulę D. prokurator oskarżył o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków w szczególności w związku z dopuszczeniem do udzielenia wsparcia finansowego fundacji w listopadzie 2023 r. pomimo tego, że nie spełniała ona wymagań formalnych, i w związku z wyrażeniem w 2018 r. zgody, wbrew obowiązującym przepisom, na odstąpienie od zamieszczenia informacji o „współfinansowaniu ze środków Funduszu Sprawiedliwości” na materiałach współfinansowanych z tych środków.

Karolinę K. prokurator oskarżył ponadto o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków m.in. w związku z korektą projektu oferty, tak aby spełniała warunki formalne przyszłego konkursu, dopuszczenie do uzyskania wsparcia finansowego przez fundację niespełniającą warunków formalnych oraz doprowadzenie do udzielenia wsparcia Fundacji Profeto.pl, pomimo niespełniania przez nią warunków formalnych i materialnych.

Ks. Olszewski oskarżony został ponadto o doprowadzenie wspólnie i w porozumieniu z tymi dwiema ówczesnymi urzędniczkami MS do udzielenia wsparcia finansowego Fundacji Profeto w łącznej kwocie ponad 66 mln zł. (suma rzeczywiście wypłacona) pomimo tego, że Fundacja ta nie spełniała warunków formalnych i merytorycznych do uzyskania dotacji, a nadto o popełnienie czynów tzw. prania brudnych pieniędzy.

Pozostałe trzy osoby objęte aktem oskarżenia to Marcin M. – b. główny specjalista w Departamencie Funduszu Sprawiedliwości w MS, członek komisji konkursowej i Wojciech Z.  – b. specjalista w tym departamencie i członek komisji konkursowej) oraz Monika G. – b. zastępca dyrektora Departamentu Funduszu Sprawiedliwości.

Prok. Adamiak poinformowała, że do sądu przekazano 360 tomów akt, a akta oskarżenia zawarto na 377 stronach.

Dodała, że prokurator „zawnioskował, aby Sąd Okręgowy w Warszawie rozpoznający tę sprawę ujawnił dowody”. Jest to ponad 2 tys. dowodów, które – jak mówiła – „w ocenie prokuratora popierają tezę oskarżenia, że te osoby dopuściły się popełnienia zarzucanych im czynów”.

Podkreśliła, że skierowany do sądu akt oskarżenia wobec tych sześciu osób dotyczy tylko jednego wątku – Fundacji Profeto i w niewielkim zakresie Fundacji Instytut Prawa Ustrojowego i w tej części materiał jest w ocenie prokuratorów kompletny.

Prok. Adamiak podkreśliła, że postępowanie w sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości jest kontynuowane, a wątków jest bardzo dużo. Śledztwo PK dotyczące FS trwa od lutego 2024 r. Toczy się m.in. w sprawie przekroczenia w ubiegłych latach uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez ówczesnego ministra sprawiedliwości, obecnego posła PiS Zbigniewa Ziobrę oraz urzędników resortu, którzy byli odpowiedzialni w tamtym czasie za pieniądze z funduszu.

Obrońca ks. Olszewskiego zwraca uwagę na fakt, że tylko część sprawy objęto aktem, zaś reszta ma zostać wyłączona.
 
„Czekamy na ten akt oskarżenia i niech nam go pokażą. Dzięki niemu będziemy mieli wgląd we wszystkie akta tej sprawy. Dziwi nas natomiast, że akt oskarżenia obejmuje tylko część zgromadzonego materiału (tak wynika z informacji przekazanych w Prokuraturze Krajowej. - red.). Dzielone są zarzuty? Musimy się z tym zapoznać. Inna sprawa, że o tym akcie oskarżenia słyszymy już od jesieni” – mówi mec. Krzysztof Olszewski w rozmowie z portalem wPolityce.pl.

Źródło: PAP

 

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama