Ks. Mallon na kongresie w Tarnowie: przywrócenie tożsamości misyjnej w parafiach to ogromne zadanie dla Kościoła

„Ewangelizacja nie może być działaniem małej grupki osób. To w naszych parafiach musi być norma” – mówił ks. James Mallon, założyciel projektu duszpasterskiego „Boża Renowacja”. W Tarnowie pod hasłem „Droga do domu” rozpoczął się VII Kongres Nowej Ewangelizacji.

Tegoroczny VII Kongres Nowej Ewangelizacji, który w dniach 19-20 odbywa się w Tarnowie pod hasłem „Droga do domu”, jest poświęcony zagadnieniu ewangelizacji w rodzinach, w których dorosłe dzieci odeszły od wiary i Kościoła.

Gościem specjalnym kongresu jest ks. James Mallon, proboszcz parafii Matki Bożej z Guadalupe w Dartmouth w Nowej Szkocji i założyciel projektu duszpasterskiego „Boża Renowacja” – skupionego na misyjnym uczniostwie. Dzień przed rozpoczęciem kongresu odbył się panel kapłański: „Współczesne wyzwania duszpasterstwa parafialnego”, podczas którego ks. Mallon na podstawie swoich doświadczeń, szukał odpowiedzi: jakiej parafii potrzebuje współczesny świat?

Kanadyjski duchowny przypomniał, że Kościół ze swej natury jest misyjny – „posłany do świata, ale potrzebuje nowych metod, nowego zapału i środków wyrazu”. Podał przykład Kanady, która w ciągu ostatnich 50 lat stała się krajem post-, a nawet antychrześcijańskim.

„Mimo zmian, które zachodzą na świecie, Kościół w Kanadzie nie zmienił swoich metod działania. Jesteśmy świetnie przygotowani, by głosić Ewangelię do świata, którego już nie ma. Używamy takich samych metod i oczekujemy takich samych rezultatów. To już nie działa” – powiedział.

Z uczestnikami kongresu podzielił się doświadczeniem czynienia w parafii z „uczniów” – „apostołów”.  Zwrócił uwagę, że zachodnie Kościoły „po fazie wzrostu” znajdują się w fazie schyłkowej – gdzie podobnie, jak w Kanadzie – likwidowane są kolejne kościoły i parafie. „Nowy model – zgodnie z tzw. modelem dwóch pętli Berkana – zaczyna się wyłaniać w chwili upadku starego” – mówił, nawiązując do teorii zmian w organizacji.

Tym nowym modelem – według ks. Mallona – jest nawrócenie misyjne, które powinno dokonać się w parafii. Podkreślił nierozerwalny związek misji uczniów Chrystusa z ich tożsamością.

„Przywrócenie w parafiach tożsamości misyjnej to ogromne zadanie dla Kościoła. Misja i ewangelizacja – działanie „na zewnątrz” muszą być normalne w naszych parafiach. To nie może być zadanie dla małej grupki osób. To musi być norma” – podkreślił.

Ks. Mallon zwrócił także uwagę na potrzebę nowej definicji „opieki duszpasterskiej”. „W Kanadzie, kiedy mówimy o opiece duszpasterskiej, myślimy o chorych, cierpiących i zranionych. To są owszem działania, które jako Kościół powinniśmy robić, ale mówiąc o opiece duszpasterskiej, powinniśmy robić to, co robił Dobry Pasterz – On karmił swoje owce i dawał im wzrost” – mówił.

W tym procesie odnowy parafii nie można zapominać o roli Ducha Świętego. „W Kościele czasami wydaje nam się, że nasza siła wystarczy, sami układamy pastoralne plany. Musimy upaść na twarz i wyznać Bogu naszą grzeszność i to, że bez Niego nic nie możemy uczynić” – przypomniał ks. Mallon.

Ks. James za św. Janem Pawłem II przypomniał, że ewangelizacja powinna być w parafii fundamentem wszystkich duszpasterskich działań. „Ewangelizacja powinna być nadrzędna, pierwsza i preferencyjna” – mówił.

„W Kościele mamy piękną teologię ewangelizacyjną w dokumentach i encyklikach, ale mało parafii, które ją stosują w praktyce. Prymat oznacza, że powinna być pierwsza w sposób praktyczny. To powinno być coś odrębnego od katechezy, powinniśmy w to inwestować nasze pieniądze i czas” – mówił. „Bez ewangelizacji nie będzie nawrócenia serca, a bez nawrócenia serca ewangelizacja jest bezowocna” – dodał, wyjaśniając, że od blisko 20 lat narzędziem ewangelizacyjnym, które w jego parafiach przynosi „wiele pięknych nawróceń” jest Kurs Alpha”.

Mówiąc o parafii, która odpowiada współczesnym wyzwaniom, zwrócił uwagę, że powinna być ona także miejscem „powitania” tych, którzy wracają na łono Kościoła, czyli tworzenia przestrzeni do duchowego rozwoju i wzrostu.

„Nie chodzi o to, żeby otworzyć szeroko drzwi i nie rozmawiać – jak robi to Droga Synodalna w Niemczech – ale o stworzenie przestrzeni, w której osoby powracające do Kościoła mogły przejść drogę nawrócenia” – wyjaśnił, podkreślając raz jeszcze, że w „powitaniu” nie chodzi o akceptację grzechu, ale o towarzyszenie w dochodzeniu do prawdy.

Ważą zmianą, jaka musi dokonać się w parafii, jest także zmiana modelu przywództwa, które nie powinno być przywództwem „z urzędu”, ale rodzajem wpływu.

„Jezus wiele mówił o przywództwie, napisano na ten temat wiele książek, powstało wiele podcastów i webinarów. Powinniśmy uczyć się przywództwa: rozeznawania wizji, które są w naszych sercach, komunikowania jej, poszerzania świadomość naszych mocnych i słabych stron, naszych talentów i naszej wyjątkowości” – mówił.

Zwrócił uwagę, że w projekcie, który proponuje parafiom, ważną rolę odgrywa także „wspólne przywództwo” – podejmowanie wspólnych decyzji, a także budowanie w parafii współpracy i współodpowiedzialności za misję ewangelizacyjną. Jako przykład podał konferencję, na której zaprezentował model „Bożej Renowacji”, w której przygotowanie włączyło się ponad 350 parafian – wolontariuszy. „Misja Kościoła zakorzeniona jest w naszym chrzcie, a nie w naszym zawodzie. Jako osoba świecka jestem tak samo odpowiedzialna za misję Kościoła, jak biskup” – powiedział. „Bez budowania współodpowiedzialności zostaje tylko klerykalizm” – powiedział.

Podsumowując swoje wystąpienie ks. James Mallon wyjaśnił trzy filary stworzonego przez siebie modelu odnowy parafii pod hasłem „Boża Renowacja”.

„To trzy klucze, które są w naszym logo: Moc Ducha Świętego, prymat ewangelizacji i silne przywództwo, wszystkie trzy obszary łączy Eucharystia” – mówił.

Wyjaśnił, że niedzielna Msza św. to priorytet ewangelizacyjnych działań. „To właśnie podczas niedzielnej Eucharystii spotykamy 90 proc. naszych parafian, dlatego jest to obszar, na którym powinniśmy skupić szczególną uwagę” – powiedział. Wyjaśnił, że szczególny nacisk podczas niedzielnej liturgii kładzie na trzy rzeczy: muzykę, która jest uwielbieniem Boga, homilię, która jest „najlepszym narzędziem, by zmobilizować parafian do ewangelizacyjnej misji” oraz gościnność.

Ks. James Mallon zwrócił uwagę, że pierwszym krokiem do tworzenia misyjnej parafii, która staje się środowiskiem prowadzącym do dojrzałości w wierze, powinno być rozpalenie serca kapłana, który nią zarządza. Drugim jest uświadomienie parafianom znaczenia ewangelizacyjnej misji.

Nawiązując do tematu tegorocznego kongresu, który skupia się na problemie odejścia młodych od wiary, ks. Mallon zwrócił uwagę, że model przekazywania wiary w rodzinie, we współczesnym świecie już się nie sprawdza. „Model, który proponuję to model skupiony na misji i ewangelizacji” – powiedział.

„Młodzi są bardziej głodni Boga, niż nam się wydaje. Świat pokazał im swoją ofertę, ale nadal pozostawił ich z głodem. Wierzę, że jest to sposobność dla Kościoła. Ale nie ma znaczenia, ile ryb nam ucieka, jeśli wszystkie łodzie rybackie są przy brzegu” – zwrócił uwagę.

Podkreśli, że nadzieją na powrót do wiary młodych są zewangelizowani dorośli, poprzez kontakt ze swoimi dziećmi przyprowadzą ich z powrotem do wiary.

 

 

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama