„Gender to nie jedynie fanaberia kolorowo ubranych ludzi, ale radykalnie antychrześcijańska ideologia”

Na placu Zbawiciela w Warszawie ma zostać ponownie zainstalowana „tęcza". Ks. prof. Bortkiewicz TChr w wywiadzie dla „Naszego Dziennika” odpowiada: „Przede wszystkim musimy mieć na uwadze to, że ideologia gender to nie jedynie fanaberia kolorowo poubieranych, krzykliwych ludzi, ale to potężna ideologia mająca charakter radykalnie antychrześcijański. Podważa ona prawdę o tożsamości człowieka, neguje w zasadzie jego godność. Jest to propaganda na wskroś rewolucyjna, tak jak marksizm, a nawet bardziej agresywna i szerzej zakrojona”.

Etyk i moralista zwraca uwagę, iż nie możemy dziwić się, że próbuje się ją narzucać w sposób brutalny, opresyjny. „To, co obserwujemy od lat, jest procesem narzucania właśnie tego sposobu myślenia – sukcesywnie, etapowo. Ta ideologia jest absolutnie absurdalna, pozbawiona jakiejkolwiek racjonalnej podstawy. Jej istotą jest zbudowanie pewnej świadomości i presji poprzez symbole. One mówią niejednokrotnie więcej niż słowa, a zarazem nie wymagają racjonalizacji. To pewien skrót, ale oddziałuje bardzo silnie”.

„Wprowadzenie pseudotęczy na placu Zbawiciela jest wyrazem konfrontacji. To antychrześcijańska, antyteistyczna ideologia, która zostaje postawiona na placu Zbawiciela. Ani miejsce, ani nazwa nie są przypadkowe. To wszystko ma swoje znaczenie. Sprawa wymaga nie tylko refleksji, ale też działań, czyli zdecydowanego sprzeciwu. Mamy tu do czynienia z próbą ingerowania w przestrzeń publiczną ideologii, która jest nie tylko antychrześcijańska, ale w gruncie rzeczy antyludzka” – mówi prof. Bortkiewicz.

Źródło: Nasz Dziennik 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.