W obliczu rosnących na całym świecie obaw dotyczących łamania praw człowieka w Nikaragui, przedstawiciel Watykanu wezwał do natychmiastowego powrotu do negocjacji.
„Stolica Apostolska jest przekonana o konieczności jak najszybszego przeprowadzenie wolnych wyborów z udziałem międzynarodowych obserwatorów” – powiedział abp Ivan Jurkovic, przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przy ONZ podczas sesji Rady Praw Człowieka na temat sytuacji w Nikaragui.
Jego zdaniem strony konfliktu powinny zebrać się „w odnowionym duchu odpowiedzialności i pojednania”, aby znaleźć rozwiązanie, które „szanuje prawdę, przywraca sprawiedliwość i promuje dobro wspólne”.
Niepokoje społeczne w Nikaragui rozpoczęły się ponad rok temu. Ludzie wyszli na ulice po tym jak rząd zdecydował o podniesieniu podatków i cięciach emerytalnych. Postulaty dotyczyły głównie przywrócenia praw konstytucyjnych, przestrzegania praw człowieka i swobód obywatelskich, a także powstrzymania represji i uwolnienia więźniów politycznych. Poważny kryzys w dziedzinie praw człowieka został wywołany po tym, jak siły policyjne i grupy prorządowe rozprawiły się z ogólnokrajowymi protestami. Szacuje się, że działania władz doprowadziły do śmierci co najmniej 300 osób, a około 2 tys. zostało rannych. Zatrzymano wówczas setki protestujących, z których wielu poddano torturom.
Od początku konfliktu Kościół podjął się roli mediatora, niósł też pomoc rannym i potrzebującym. Taka postawa nie spodobała się prezydentowi Ortedze, który zaczął oskarżać go o wspieranie rebelii. Efektem jest między innymi zablokowanie kontenerów Caritas z lekami i żywnością, a tym samym brak pomocy dla potrzebujących.
Źródło: www.vaticannews.va