W ponad 50 krajach największym problemem jest głód. Spośród tych państw 36 leży w Afryce – wynika z aktualnego „Indeksu głodu na świecie” opublikowanego 12 października w Berlinie.
Na ostatnim miejscu tej listy znalazł się w tym roku Czad, gdzie sytuacja określana jest jako bardzo poważna. W tej samej sytuacji znajduje się – według indeksu – 10 innych państw: Timor Wschodni, Madagaskar, Republika Środkowoafrykańska, Burundi, Komory, Kongo, Somalia, Południowy Sudan, Syria i Jemen.
Świat „nie obrał jeszcze kursu, który zwalczy głód do 2030 roku”, powiedziała w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA dyrektor niemieckiej organizacji Marlehn Thieme. Podkreśliła, że „musimy znacznie zwiększyć nasze wysiłki oraz działać także w takich centralnych dziedzinach jak ochrona klimatu czy polityka handlowa”. Jednym z elementów tych działań jest „zmiana sposobu myślenia o tym, jak produkujemy żywność i ją eksportujemy”.
Opublikowana analiza pokazuje, że w wielu krajach sytuacja się powoli poprawia, „ale w niektórych jeszcze się pogarsza” – powiedziała Thieme. Zaznaczyła, że to opracowanie nie uwzględnia jeszcze skutków pandemii koronawirusa. Pokonanie głodu jest jednym z 17 „celów zrównoważonego rozwoju”, które uzgodniły w 2015 roku państwa członkowskie ONZ.
Indeks głodu na świecie ogłaszany jest dorocznie od 2006 roku na podstawie danych ONZ przez organizację Welthungerhilfe (Pomoc dla głodu na świecie) mającą siedzibę w Bonn oraz organizacja Concern Worldwide z Irlandii.
Indeks ma na celu dostarczenie informacji na temat skali niedożywionych, wycieńczonych, a także opóźnionych w rozwoju dzieci poniżej piątego roku życia oraz ich śmiertelności. W tym roku eksperci ocenili dane liczbowe dla 132 krajów, dzięki czemu mogli obliczyć wartość wskaźnika dla 107 krajów.
Obok Afryki subsaharyjskiej szczególnie zagrożona brakiem żywności jest Azja Południowa. Obecny wskaźnik świadczy o postępie w walce z głodem w położonym w Himalajach Nepalu i czterech afrykańskich krajach: Kamerunie, Angoli, Etiopii i Sierra Leone. Z drugiej strony ponownie się pogorszyła sytuacja w Wenezueli, którą od dłuższego czasu wstrząsają kryzysy.
Autorzy opracowania przypominają, że prawie 690 milionów ludzi pozostaje niedożywionych, a w 2018 roku 5,3 miliona dzieci umarło z głodu przed ukończeniem piątego roku życia. Wzywają też do reorientacji systemu żywnościowego. Potrzebne są inwestycje w małe gospodarstwa rolne i lokalne rynki żywności, a także lepszy dostęp do czystej wody i urządzeń sanitarnych. Ponadto, eksperci opowiadają się za ograniczeniem niesprawiedliwości handlowej i nałożenie na firmy z branży spożywczej odpowiedzialności prawnej za przestrzeganie praw człowieka i ochronę środowiska w całym łańcuchu wytwarzania.