Amerykańscy Demokraci proszą Jimmy’ego Cartera o pomoc w ocaleniu poprawki Hyde’a

Losy tej poprawki pokazują jak w zwierciadle zmieniający się stosunek do aborcji wśród zwolenników Partii Demokratycznej. Uchwalona po raz pierwszy w 1976 r., poprawka Hyde’a zakazuje federalnego finansowania aborcji z wyjątkiem przypadków gwałtu, kazirodztwa oraz gdy zagrożone jest życie matki. Jest ona wprowadzana w życie każdego roku jako załącznik do ustaw o środkach finansowych, a jej nazwa pochodzi od nazwiska jej promotora, posła Harry'ego Hyde'a

Jimmy Carter nie był wprawdzie jeszcze prezydentem w momencie pierwotnego uchwalenia poprawki Hyde'a, jednak popierał ją i podpisał kolejne ustawy finansowe, które zawierały tę poprawkę. W 1977 roku rząd federalny doznał trzykrotnego zamknięcia (które zdarza się, gdy Kongres nie zatwierdzi budżetu) z powodu debat na temat finansowania aborcji, ale poprawka Hyde przetrwała.

Aborcja w USA stała się możliwa na skutek decyzji Sądu Najwyższego z 1973 w tzw. sprawie Roe przeciw Wade, w której sąd uznał, że Konstytucja Stanów Zjednoczonych pozwala kobiecie dokonać przerwania ciąży na mocy 14 poprawki zapewniającej „prawo do prywatności”. Jednocześnie jednak stwierdził, że prawo kobiety nie jest absolutne i musi być zrównoważone troską o zdrowie matki i ochronę życia poczętego. Poprawka Hyde’a nie mogła odwrócić wyroku Sądu Najwyższego, znacznie jednak ograniczyła możliwość aborcji, zakazując jej finansowania ze środków federalnych. Podobny cel miała wcześniejsza poprawka Helmsa z 1973, ograniczająca możliwość korzystania z funduszy zagranicznych przy przeprowadzaniu aborcji.

W ciągu niemal półwiecza, które upłynęło zalegalizowania aborcji, organizacje pro-aborcyjne, takie jak Planned Parenthood, nie ustały jednak w wysiłkach zmierzających do zdjęcia jakichkolwiek ograniczeń i wprowadzenia pełnej dostępności aborcji. Jednym z kluczowych momentów był wyrok z 1992 w sprawie Planned Parenthood przeciw Casey, który zniósł ograniczenia aborcji przewidziane na mocy wyroku z 1973 r. To jednak nadal zbyt mało dla propagatorów aborcji, którzy korzystają z każdej okazji, aby dalej liberalizować przepisy aborcyjne. Kolejnym „Rubikonem” do przekroczenia jest odrzucenie poprawki Hyde’a.

Obecnie urzędujący prezydent Biden ogłosił, że poprze uchylenie poprawki Hyde, mając za sobą większość przedstawicieli Partii Demokratycznej, której poglądy w kwestii aborcji wyraźnie skręciły w lewo od czasu prezydentury Cartera. W 1976 r. jedyna wzmianka o aborcji w programach partyjnych stwierdzała: „w pełni uznajemy religijny i etyczny charakter obaw, jakie wielu Amerykanów ma na temat aborcji”, dodając: „uważamy jednak, że niepożądana jest próba zmiany Konstytucji USA w celu uchylenia decyzji Sądu Najwyższego w tej dziedzinie”. Program Partii Demokratycznej na rok 2020 oświadcza, że każda kobieta powinna mieć dostęp do bezpiecznej i legalnej aborcji oraz, że aborcja jest „niezbędna do wzmocnienia pozycji kobiet i dziewcząt”. Wzywa również do przywrócenia finansowania dla Planned Parenthood, największej sieci aborcyjnej w kraju oraz do uchylenia poprawek Hyde’a i Helmsa. Sam prezydent Biden był wcześniej zwolennikiem tych poprawek, ale nagle zmienił front w czerwcu 2019 roku.

Demokraci, którzy nie zgadzają się z takim programem partii zaapelowali do byłego prezydenta, w nadziei, że zdoła on wpłynąć na zmianę kierunku. W apelu piszą m.in.: „Prosimy prezydenta Jimmy’ego Cartera (który podpisał poprawkę Hyde), aby pomógł nam ją ocalić. Jesteśmy bardzo wdzięczni za twoją pracę humanitarną i za wszystko, co zrobiłeś dla kobiet i rodzin podczas sprawowania urzędu”, dodając: „Ameryka znów pana potrzebuje, panie prezydencie. Proszę pomóc nam ocalić poprawkę Hyde”. Tweetowi grupy Demokratów towarzyszyło nagranie wideo, na którym różni jej członkowie grupy proszą mającego dziś 97 lat Cartera, „jako kolegę Demokratę i Amerykanina, aby pomógł nam ocalić poprawkę”.

Instytut pro-life Charlotte Lozier oszacował, że poprawka ta wyraźnie zmniejsza liczbę aborcji, a łączna suma uratowanych istnień ludzkich od czasu jej wprowadzenia w 1976 r. wyniosła ponad 2,4 miliona.

Jeden z członków grupy Demokratów, David Donofrio odwołał się w wideo do głosu sumienia byłego prezydenta: „Wiem, że to jest w twoim sercu, wiem, że to jest słuszna sprawa, i wiem też, że ty to rozumiesz. Proszę więc, dołącz do nas i stańmy w obronie naszych dzieci”.