Były ambasador USA ds. wolności religijnej ma nadzieję, że nowy raport dokumentujący nadużycia ze strony Komunistycznej Partii Chin skłoni Watykan do ponownego przemyślenia umowy z Chinami w sprawie wyświęcania biskupów.
„Zdecydowanie naciskaliśmy na Watykan, aby nie przedłużał umowy z chińskim rządem dotyczącej mianowania biskupów. Mam nadzieję, że Watykan przyjrzy się naszemu raportowi i stwierdzi, że nie powinien negocjować z tym reżimem”, powiedział agencji CNA w środę Sam Brownback, który służył jako ambasador USA ds. międzynarodowej wolności religijnej w latach 2018-2021.
Brownback rozmawiał z agencją CNA w związku z wydaniem rocznego raportu Departamentu Stanu USA na temat międzynarodowej wolności religijnej. Powiedział, że ma nadzieję, iż część dotycząca prześladowania religii przez Chiny zwróci uwagę Watykanu. „Autorytet moralny Watykanu jest istotny” - dodał. „Nie negocjuje się ze złem. Zdecydowanie się je odrzuca”.
W 2018 roku Watykan i Chiny osiągnęły tymczasowe porozumienie w sprawie wyświęcania biskupów. Chociaż warunki porozumienia nigdy nie zostały upublicznione, umowa podobno pozwalała, aby kandydaci na biskupów byli wybierani przez sankcjonowany przez państwo kościół - Chińskie Katolickie Stowarzyszenie Patriotyczne (ChKSP), natomiast Watykan miałby możliwość zatwierdzenia lub zawetowania kandydatów. Po zawarciu porozumienia papież Franciszek zdjął ekskomunikę z siedmiu biskupów nielegalnie mianowanych przez ChKSP.
Chociaż porozumienie zostało osiągnięte w celu zjednoczenia Kościoła w Chinach - podzielonego na członków ChKSP i katolików Kościoła podziemnego, jak podkreślają krytycy, proces nominacji biskupich nadal nadmiernie się przeciąga, a prześladowania katolików w kraju nie ustały.
W 2020 r. amerykańscy urzędnicy - w tym Brownback i ówczesny sekretarz stanu Mike Pompeo - udali się do Rzymu, próbując odwieść Watykan od odnowienia umowy, jednak została ona przedłużona na kolejne dwa lata w październiku 2020 roku.
Raport Departamentu Stanu ze środy nazwał Chiny „krajem szczególnej troski”, co jest określeniem zarezerwowanym dla krajów, które „dokonywały lub tolerowały szczególnie poważne naruszenia wolności religijnej”.
Jak podaje amerykański raport, Komunistyczna Partia Chin (KPCh) w ciągu ostatniego roku nękała, zatrzymywała i torturowała liczne osoby wierzące należące zarówno do zarejestrowanych, jak i niezarejestrowanych grup religijnych.
Według Brownbacka podczas rozmów Amerykanów z Watykanem przed odnowieniem przez Stolicę Apostolską tymczasowego porozumienia z Chinami w 2020 roku, Watykan „był bliski” uznania zakresu okrucieństw popełnianych przez chińskie władze.
Raport Departamentu Stanu wskazywał m.in, że przywódcy religijni w Chinach byli aresztowani za transmitowanie „nielegalnych” nabożeństw online. Od duchownych wymaga się uczestnictwa w sesjach indoktrynacyjnych KPCh, a kazania i teksty religijne są monitorowane i zmieniane. W czasie pandemii COVID, rząd nadal zamykał lub monitorował kościoły, usuwając publiczne symbole religijne.
W Xinjiang, aż 1,8 miliona Ujgurów i innych mniejszości etnicznych - głównie muzułmanów - przetrzymywanych jest w systemie obozów, gdzie doświadczają bicia, indoktrynacji, przymusowej pracy i tortur. Kobiety ujgurskie były przymusowo sterylizowane w ramach podobno masowej kampanii mającej na celu zmniejszenie liczby urodzeń wśród Ujgurów.
Daniel Nadel, z biura międzynarodowej wolności religijnej Departamentu Stanu, powiedział w środę, że władze pracują nad tym, aby „zamienić cały region w więzienie pod gołym niebem” poprzez monitorowanie ruchów ludności.
W odniesieniu do porozumienia Watykan-Chiny, raport Departamentu Stanu zauważył, że „porozumienie nie złagodziło presji rządu na katolickich duchownych, aby przyłączyli się do popieranego przez państwo Chińskiego Katolickiego Stowarzyszenia Patriotycznego”.
Według oceny Brownbacka Watykan prawdopodobnie popełnia ten sam błąd, który wcześniej popełniły Stany Zjednoczone. W latach 90-tych Chiny zostały dopuszczone do Światowej Organizacji Handlu. Posunięcie to, które popierał sam Brownback, będący wówczas senatorem, argumentowano tym, że istnieje nadzieja większej demokratyzacji Chin. Jak przyznaje ambasador, „nie zadziałało to w przypadku negocjacji krajów zachodnich z Chinami i nie sądzę, że zadziała w przypadku negocjacji watykańskich”.
Raport o wolności religijnej, po raz pierwszy zlecony przez International Religious Freedom Act z 1998 roku, dokonuje przeglądu stanu wolności religijnej w prawie 200 krajach i terytoriach na całym świecie. Dokumentuje również działania społeczeństwa obywatelskiego i zagranicznych rządów w zakresie promowania wolności religijnej lub prześladowania mniejszości religijnych.