Niemiecki sąd: zakaz pikiet dla pro-liferów nielegalny

Sąd uznał za niezgodne z prawem ograniczenia nałożone przez niemieckie miasto na modlitewne czuwanie organizacji pro-life przed ośrodkiem poradnictwa preaborcyjnego. Nowa rządząca koalicja ma jednak zamiar systemowo ograniczyć tego rodzaju inicjatywy.

W wyroku z 16 grudnia Sąd Administracyjny we Frankfurcie nad Menem orzekł, że ograniczenia dotyczące czasu i miejsca spotkań członków grupy modlitewnej 40 Dni dla Życia są niezgodne z prawem do wolności zgromadzeń. Grupa zarejestrowała się w 2020 roku, aby zorganizować 40-dniowe czuwanie modlitewne przed poradnią Pro Familia we Frankfurcie nad Menem, w godzinach od południa do 16.00.

Jednak władze miasta orzekły, że grupa może gromadzić się tylko w bezpośrednim sąsiedztwie centrum poza godzinami jego otwarcia. Grupie nakazano organizowanie spotkań modlitewnych odbywających się w godzinach pracy w większej odległości i zabroniono jej nawiązywania rozmów z osobami odwiedzającymi centrum lub wręczania im ulotek.

Sąd uznał, że nakaz ten narusza prawo do wolności zgromadzeń określone w art. 8 niemieckiej Ustawy Zasadniczej, jak podał CNA Deutsch. „Gwarantuje to posiadaczom podstawowych praw do samodzielnego określania miejsca, czasu, rodzaju i treści zgromadzenia” - czytamy w oświadczeniu prasowym sądu z 16 grudnia. „Ograniczenia zarządzone przez miasto naruszyły to prawo. Sąd nie mógł dostrzec żadnego uzasadnienia dla takiej decyzji”.

W oświadczeniu dodano, że nie było „żadnej ochrony przed konfrontacją z innymi poglądami”.

Wyrok został przyjęty z zadowoleniem przez Pavicę Vojnović, liderkę pro-life, która obecnie odwołuje się od zakazu czuwań modlitewnych przed poradnią Pro Familia w Pforzheim, mieście w kraju związkowym Badenia-Wirtembergia.

Felix Böllmann, radca prawny ADF International, chrześcijańskiej grupy prawnej wspierającej prawne wyzwanie Vojnovića, powiedział: „Z zadowoleniem przyjmujemy orzeczenie sądu we Frankfurcie, które chroni podstawowe wolności słowa, wypowiedzi i zgromadzeń. Ludzie podejmujący wysiłek w celu ochrony prawa do życia nie powinni byli w pierwszej kolejności mieć zakazu pokojowego korzystania z tych wolności. Mamy nadzieję, że ten wyrok będzie pozytywnym przykładem dla spraw takich jak sprawa pani Vojnović”.

Odwołanie Pforzheim zostało uznane w tym samym tygodniu, w którym nowy rząd federalny Niemiec ogłosił plany dotyczące „nękania przechodniów przez działaczy antyaborcyjnych”. Nowo powstały rząd to trójpartyjna koalicja utworzona przez centrolewicową Partię Socjaldemokratyczną (SPD), z pro-biznesowymi Wolnymi Demokratami i ekologicznymi Zielonymi jako partnerami. Umowa koalicyjna zawiera rozdział zatytułowany „Reprodukcyjne samostanowienie”, który obiecuje wzmocnienie „prawa kobiet do samostanowienia”. Opisuje również bezpłatne aborcje jako część „zasadniczej opieki zdrowotnej”.

40 Dni dla Życia zostało założone w 2004 roku przez Davida Bereita jako lokalna grupa pro-life w Bryan-College Station w Teksasie. Grupa rozrosła się do rozmiarów międzynarodowej organizacji, organizującej chrześcijańskie kampanie modlitewne i aktywistyczne, aby położyć kres aborcji. Przez 40 dni uczestnicy prowadzą całodobowe czuwanie modlitewne przed jednym z ośrodków aborcyjnych w danej społeczności. Organizacja angażuje się również w działania społeczne, poprzez partnerstwo z kościołami i petycje od drzwi do drzwi.

Wyrok Sądu Administracyjnego we Frankfurcie nad Menem nie jest ostateczny i może zostać zaskarżony.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama