Odkryto siatkę osób podejrzanych o zamach na południowosudańskiego biskupa-nominata

Biskup-elekt Christian Carlassare, mianowany przez papieża Franciszka na szefa diecezji Rumbek 8 marca, został postrzelony w obie nogi przez dwóch uzbrojonych mężczyzn, którzy najpierw wystrzelili serię kul w drzwi jego pokoju, a następnie wzięli na cel samego biskupa.

Jeden z napastników przypadkowo upuścił swój telefon, na który upadł biskup. To właśnie ten telefon umożliwił śledczym odkrycia siatki powiązanych z zamachem osób. Aresztowanych zostało 12 osób. Są wśród nich duchowni, a także „inne znaczące osobistości świeckie z diecezji Rumbek”, ujawnił anonimowy informator agencji ACI Afryka. Fakt aresztowań potwierdzony został przez Potha Madita, zastępcę gubernatora regionu Jezior (ang. Lakes, w środkowej części państwa południowosudańskiego).

Aresztowania nastąpiły wkrótce po tym, jak prezydent Sudanu Południowego Salva Kiir nakazał „natychmiastowe przeprowadzenie śledztwa” w sprawie tego incydentu. W oświadczeniu z 26 kwietnia, Kiir powiedział, że „z przerażeniem dowiedział się o nieszczęśliwym zdarzeniu, którego ofiarą padł wielebny Christian Carlassar, biskup-elekt diecezji Rumbek, postrzelony poprzedniej nocy przez niezidentyfikowanych napastników”.

Dodał także: „ten godny potępienia akt przemocy wymierzony jest czymś nieakceptowalnym i musi zostać powstrzymany. Wzywam wszystkich mieszkańców Sudanu Południowego do jak najostrzejszego potępienia przestępców, którzy dokonali tej haniebnej zbrodni. Jeśli intencją tych, którzy dokonali tego haniebnego czynu, było zastraszenie Kościoła, to są w błędzie. Katolicki biskup-elekt Christian Carlassare został wybrany na swoje stanowisko, a władze regionu Jezior stoją po jego stronie i nie pozwolą, aby działania kilku przestępców wpłynęły na plany władzy kościelnej”.

Atak potępiła także Komisja Praw Człowieka Sudanu Południowego, stwierdzając, że okoliczności wydarzenia wskazują jednoznacznie, że biskup-elekt był bezpośrednim celem zamachu.

Carlassare był początkowo leczony w ośrodku zdrowia prowadzonym przez organizację Doctors with Africa CUAMM w Rumbek w Sudanie Południowym. Następnie został przetransportowany samolotem do stolicy Kenii, Nairobi, na specjalistyczne leczenie, dzięki pomocy African Medical and Research Foundation (AMREF).

Vatican News podał 27 kwietnia, że papież Franciszek dowiedziawszy się o zdarzeniu powierzył Bogu w modlitwie 43-letniego biskupa-elekta, prosząc o jego rychłe wyzdrowienie.

Sudan Południowy jest bardzo młodym państwem, w którym nie ucichły jeszcze echa wojny domowej. Ten afrykański kraj liczący ok. 12 milionów mieszkańców, oddzielił się od Sudanu w 2011 roku. Kościół katolicki jest największą organizacją chrześcijańską w tym kraju, graniczącym z Sudanem, Etiopią, Kenią, Ugandą, Demokratyczną Republiką Konga i Republiką Środkowoafrykańską.