Fala pozwów o nadużycia seksualne w Kalifornii. Diecezja ogłasza upadłość

Najmniejsza katolicka diecezja Santa Rosa w północnej Kalifornii złożyła wniosek o ogłoszenie bankructwa. Powodem jest fala ponad 160 pozwów o nadużycia seksualne wobec dzieci, które wpłynęły w ciągu ostatnich trzech lat.

Możliwość ogłoszenia upadłości diecezja rozważała już w grudniu 2022 r. „Po wielu rozważaniach, modlitwie i rozeznaniu obecnej sytuacji, doszliśmy do wniosku, że nie będziemy w stanie spełnić naszych zobowiązań finansowych przy pomocy środków, które posiadamy. Kwoty pieniędzy, o które się ubiegamy, znacznie przewyższają nasze obecne zasoby. Ogłoszenie upadłości jest jedynym sposobem, jaki widzimy, aby kontynuować działalność naszych służb, nadal wspierać naszą wspólnotę katolicką i zaspokoić roszczenia w uczciwy i sprawiedliwy sposób” – czytamy na stronie diecezji.

W uzasadnieniu diecezja wyjaśnia, że decyzja ta była konieczna ze względu na falę pozwów dotyczących wykorzystywania seksualnego dzieci, które wpłynęły do diecezji w ciągu ostatnich trzech lat. „Sprawy te są zbyt liczne, aby rozstrzygać je indywidualnie, otrzymaliśmy zawiadomienie o co najmniej 160 pozwach przeciwko diecezji i mamy informacje, że może ich być nawet ponad 200. Ponad połowa pozwów pochodzi sprzed 30 lat, a nawet 60 lat” – czytamy w komunikacie.

Fala pozwów na tle nadużyć seksualnych ma związek ze zmianą kalifornijskiego prawa, które poprzez stworzenie trzyletniego „okna”, umożliwiło ludziom także pozwanie instytucji takich jak szkoły, szpitale, a także Kościół.

Kalifornijskie prawo stanowi, że każda osoba, która doświadczyła nadużycia seksualnego, ma czas do 40. roku życia, by złożyć wniosek o odszkodowanie. Jednak od 1 stycznia 2020 roku, stan Kalifornia stworzył specjalne trzyletnie okno, podczas którego ludzie mogą pozywać o odszkodowania, mimo że okres przedawnienia już upłynął. „W 2003 r. stan Kalifornia stworzył podobne okienko, aby umożliwić ludziom pozywanie prywatnych instytucji za takie krzywdy. W tamtym czasie do diecezji zgłosiło się kilka osób, ale byliśmy w stanie poradzić sobie finansowo z tą sytuacją. Tym razem jest inaczej, głównie z powodu większej liczby spraw. Co więcej, zasoby diecezjalne zostały mocno nadszarpnięte w 2003 roku. Kalifornia zdecydowała się na drugie okienko, ponieważ pierwsze nie pozwalało ludziom pozywać szkół czy szpitali za takie nadużycia. Tym razem ludzie mogą pozywać zarówno te instytucje, jak i Kościół” – czytamy w wyjaśnieniu.

Według informacji przekazanych przez diecezję, kalifornijski Kościół wypłacił już 35 milinów dolarów zadośćuczynienia w odpowiedzi na pozwy złożone podczas „okna” w 2003 r. Biskup kalifornijskiej diecezji Robert F. Vasa jest przekonany, że ogłoszenie upadłości jest koniecznym i jedynym krokiem w obliczu fali roszczeń. „Upadłość pozwala diecezji na zajęcie się tymi wszystkimi kwestiami zbiorczo, a nie pojedynczo. Jednocześnie proces ten zapewnia diecezji możliwość kontynuowania różnych posług charytatywnych, w które jest zaangażowana” – wyjaśnia w komunikacie.

Diecezja zapewnia, że przez ostatnie 20 lat za priorytet uznała stworzenie bezpiecznego środowiska dla wszystkich dzieci, a pracownicy i wolontariusze opiekujący się nimi przechodzili specjalistyczne badania. „Jesteśmy dużo bardziej świadomi potencjalnych zagrożeń, niemniej jednak, jesteśmy także głęboko zasmuceni, że tak wiele osób doświadczyło nadużyć w przeszłości i że plaga wykorzystywania seksualnego dzieci jest częścią naszej diecezjalnej historii” –  czytamy.

źródło: srdiocese.org

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama