Noworodek przewieziony do papieskiego szpitala w Rzymie. W Wielkiej Brytanii nie zostałby zoperowany

Miesięczne dziecko, przedstawiane jedynie jako DM, cierpi na wrodzoną wadę serca. Brytyjscy lekarze nie chcieli poddać go leczeniu. Zgodzili się na podróż dopiero pod naciskiem prawników.

DM urodził się w Wielkiej Brytanii jako syn Włocha i Nigeryjki. Od urodzenia miał „bardzo poważną wadę serca” – podał rzymski szpital Bambino Gesù, który przyjął chłopca.

Prawniczka rodziny, Simone Pillon, wyjaśniła, że ​​„dziecko wymagało operacji, ale lokalne protokoły” w Bristol Royal Hospital for Children „groziły wykluczeniem go”. W tej sytuacji ojciec zwrócił się do włoskich organizacji zajmujących się opieką nad nieletnimi i do kancelarii prawnej.

Pillon prowadziła już podobną sprawę – Indi Gregory, ośmiomiesięcznej dziewczynki, która była śmiertelnie chora i zmarła 13 listopada 2023 r. Jej śmierć była skutkiem odłączenia od aparatury podtrzymującej życie, o czym wbrew woli rodziców zadecydował sąd. Wtedy także szpital Bambino Gesù oferował swoją pomoc.

W przypadku DM zanosiło się na podobną batalię prawną, co w sprawie Indi, Charliego Garda (zmarł w 2017 r.) czy Alfiego Evansa (zmarł w 2018 r.). Ostatecznie Bristol Royal Hospital for Children zdecydował się nie kwestionować prawnie wyjazdu małego DM.

Podróż z Wielkiej Brytanii do Rzymu była możliwa dzięki interwencji wysokich urzędników, w tym premier Giorgii Meloni. Zapewnili oni transport włoskim samolotem wojskowym.

Jak wyjaśnia Bambino Gesù, po przybyciu do Rzymu dziecko zostało przyjęte na oddział anestezjologii i intensywnej terapii po „wstępnej połączonej operacji kardiologii interwencyjnej i kardiochirurgii, która miała zwiększyć szanse dziecka na przeżycie i poprawić jego jakość życia”.

„Zarówno moja żona, jak i ja mamy serca przepełnione radością z powodu tego, co się dzieje” – komentuje ojciec DM, dziękując za wszelkie wysiłki poczynione dla dobra jego syna.

Źródło: aciprensa.com

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama