Grecki parlament: „tak” dla małżeństw jednopłciowych, wbrew ostrzeżeniom Kościoła prawosławnego

Grecki parlament zagłosował za legalizacją małżeństw osób tej samej płci. Jest to pierwszy kraj z prawosławną większością chrześcijańską, który daje homoseksualistom prawo do zawierania cywilnego małżeństwa.

Projekt ustawy zatytułowany „Równość w małżeństwie cywilnym, zmiana kodeksu cywilnego i inne przepisy” został wstępnie przyjęty na posiedzeniu plenarnym, 176 głosami za, 76 przeciw i 2 wstrzymującymi się, spośród 254 posłów, którzy wzięli udział w głosowaniu, donosi Orthodox Times.

Premier Kyriakos Mitsotakis uznał nową ustawę za odważny krok w kierunku „wyeliminowania znaczącej nierówności”.

Premier zaznaczył wcześniej, że nie „narzucił dyscypliny” swojej partii, aby zatwierdzić ustawę, chciał jednak, aby została ona przyjęta w parlamencie. Pomimo wspierającego stanowiska Mitosatakisa, stoi on w obliczu opozycji ze strony swojej partii, Nowej Demokracji, która jest centroprawicowa. Przyjęcie ustawy stanowi również precedens dla kraju z prawosławną większością. Ustawodawstwo zezwala parom tej samej płci na zawieranie małżeństw, dodaje również prawo do adopcji, choć zakazuje korzystania z macierzyństwa zastępczego.

Według doradcy premiera, Alexa Patelisa, krok ten może być postrzegany jako „kamień węgielny” przekonań premiera. „Często uważa się, że prawa człowieka i równość są domeną partii lewicowych. Tu pochodzi to od partii centroprawicowej – i trzeba uznać, że równość wobec prawa i prawa jednostki są również ideologią prawicy”.

Najwyraźniej sprzeciw wobec nowej ustawy wyraził grecki Kościół prawosławny i jego wierni.

11 lutego na jednym z centralnych placów Aten odbył się wiec. Uczestnicy trzymali znaki i greckie flagi, aby sprzeciwić się małżeństwom osób tej samej płci. Protestujący wyrazili również swój sprzeciw wobec adopcji osób tej samej płci, która była postrzegana jako „iluzja nienaturalnego i bezowocnego małżeństwa”, zgodnie z zapowiedzią wiecu opublikowaną w Orthodox Christianity.

Jednym z mówców na wiecu był Archimandryta Athanasios, były opat Wielkiego Klasztoru Meteora. Wyraził on swój sprzeciw i wezwał do większej ochrony Kościoła prawosławnego i jego rodzin.

„Stoimy w obliczu burzy religijnych i narodowych przemian. System polityczny i bezbożny establishment, który nami rządzi, próbuje bezczelnie i bezwstydnie wyrwać nasze korzenie, naszą historię, naszą wiarę prawosławną, naszą grecko-prawosławną tradycję” – mówił archimandryta.

W kolejnym wystąpieniu metropolita Demetrios z Goumenissy podkreślił, że związki osób tej samej płci zagrażają chrześcijańskim fundamentom Grecji. Nie oznacza to odrzucenia samych osób o skłonnościach homoseksualnych, a jedynie potępienie grzesznego postępowania: „Nasz naród nie piętnuje ludzi o nikczemnych namiętnościach i psychosomatycznych upadkach. Modli się za nich ze współczuciem, opłakuje ich szkodliwe wybory, współczuje im o wiele bardziej honorowo (niż prawodawcy) i o wiele bardziej ludzko (niż legitymizatorzy)”.

Są jednak wśród prawosławnych Greków osoby takie jak Eleni Bussi, która zasmucona jest z powodu ostatnich demonstracji: „Publiczna demonstracja członków duchowieństwa i wiernych przeciwko włączeniu i uznaniu wszystkich rodzin w kościelną i społeczną formację kraju jest sprzeczna z samą istotą chrześcijańskiego przesłania miłości, akceptacji i współczucia, w które zawsze wierzyłam i które zawsze wspierałam”, powiedziała w wywiadzie dla Ekklisia Online online. Jej słowa wpisują się w ideologię „inkluzywności”, czyli otwarcia się na wszystkich i wszystko, z pominięciem jakiegokolwiek wartościowania etycznego.

Greccy obywatele pozostają podzieleni w kwestii wspierania związków osób tej samej płci. Według sondażu przeprowadzonego przez gazetę Proto Thema, nieco ponad połowa (55 procent) popiera takie związki, mniejsze jest jednak poparcie dla adopcji przez pary jednopłciowe.

 

Małżeństwa jednopłciowe w Europie

Po raz pierwszy małżeństwo osób tej samej płci zalegalizowane zostało w Holandii w 2001 roku. Początkowo było to postrzegane jako eksperyment społeczny, nie było bowiem pewności, czy inne kraje będą uznawać legalność tych związków.

Obecnie dziewiętnaście europejskich krajów zalegalizowało małżeństwa dla homoseksualistów, między innymi – Niemcy, Francja i Hiszpania.

W piętnastu krajach europejskich tradycyjne małżeństwo między mężczyzną a kobietą określone jest jednak w konstytucji – tak jest m.in. w Polsce, na Ukrainie, Węgrzech i na Łotwie. Konstytucyjna ochrona prawna tak rozumianego małżeństwa nie oznacza jednak automatycznie uniemożliwienie rejestracji związków partnerskich i lobby LGBT wywiera na te kraje silne naciski, aby zalegalizować homoseksualne związki tego typu.

 

Opr. na podst. CNE, Orthodox Times, BBC

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama