Ideolog z Davos boi się powrotu Trumpa

Z okazji trwającego szczytu ekonomicznego w szwajcarskim Davos Harari udzielił wywiadu brytyjskiemu dziennikarzowi. Zapytany o możliwy powrót Donalda Trumpa do Białego Domu, odparł, że to „bardzo możliwe”. 

„A jeśli tak się stanie, będzie to prawdopodobnie śmiertelny cios dla tego, co pozostało z globalnego porządku. I on (Trump) mówi to otwarcie” – ubolewał Harari. Filozof stwierdził też, że konflikt między globalizmem a przywiązaniem do własnego kraju jest wymyślony.

„Powinno być jasne, że wielu polityków prezentuje fałszywą dychotomię, fałszywą binarną wizję świata, jakbyś musiał wybierać między patriotyzmem a globalizmem, między lojalnością wobec swojego narodu a lojalnością wobec jakiegoś rządu globalnego. A to jest całkowicie fałszywe” – przekonywał Yuval Harari.

47-letni Yuval Noah Harari, jest filozofem i popularnym autorem książek Wykładana Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie. Harari jest Żydem, ateistą i deklaruje homoseksualizm. Jego filozofię określa się mianem transhumanizmu. Harari wywołał szok wywiadem z sierpnia 2022 r., kiedy ocenił, że świat nie potrzebuje już „zdecydowanej większości” „bezużytecznych” pracowników, których wyeliminuje postęp technologiczny. Zauważył również, że „ludzie” nie są już „mającymi w sobie tajemnicę duszami”, ale jedynie „zwierzętami, które można zhakować”. Harari jest jednym z najbliższych powierników  Klausa Schwaba, szefa Światowego Forum Ekonomicznego w Davos (WEF). Wbrew słowom Harariego o globalnym porządku, samo Forum ma ambicje daleko idącego ingerowania w funkcjonowanie społeczeństw na całym świecie. Przykładem jest zainicjowana przez tę grupę walka z prywatnym transportem samochodowym. Kilka dni temu ujawniono dokument WEF, zgodnie z którym do 2030 r. liczba prywatnych aut powinna zostać zredukowana do 2050 r. o 75 proc. Przepisy utrudniające funkcjonowanie prywatnym kierowcom, zgodne z postulatami WEF są forsowane w wielu krajach, w tym w Polsce. 

Źródło: lifesitenews.com