Miliony dzieci na całym świecie pozbawiane są dzieciństwa poprzez wojny, wyzysk ekonomiczny, zaniedbanie wychowania. Ich życie często pozbawione jest nadziei. Najbardziej drastyczną krzywdą zaś jest aborcja, którą Papież nazwał „ludobójczą praktyką”.
W poniedziałek rano Ojciec Święty otworzył w Watykanie obrady Międzynarodowego Szczytu Praw Dziecka. W przemówieniu zwrócił uwagę na pilną potrzebę troski o dzieci i młodzież na całym świecie, które, choć są nadzieją dla społeczeństw, „mają trudności, aby dostrzec nadzieję w sobie samych”. Zwrócił uwagę na wyzysk i cierpienia najmłodszych i zaapelował o zjednoczenie sił przeciw „negowaniu dzieciństwa” milionów dzieci, cierpiących przez wojny, nierówności społeczne i niezdrowe ambicje dorosłych.
Dramat dzieci na świecie
Papież podkreślił, że miliony dzieci na całym świecie cierpią z powodu konfliktów zbrojnych, ubóstwa oraz braku dostępu do edukacji i opieki zdrowotnej. W krajach dotkniętych wojną doświadczają ekstremalnych trudności, ale także w bogatszych państwach borykają się z problemami, takimi jak depresja, lęki, agresja czy wykluczenie społeczne. Zwrócił uwagę, że współczesna kultura, nastawiona na efektywność, traktuje dzieci i osoby starsze jako „peryferie” egzystencji.
Młodzi pozbawieni nadziei
Franciszek zwrócił uwagę, że młodzi ludzie „którzy w społeczeństwie są znakiem nadziei, mają trudności, aby dostrzec nadzieję w sobie samych”. Cytując jubileuszową bullę Spes non confundit, podkreślił, że niepewność ekonomiczna, brak stabilnej pracy i trudności w edukacji prowadzą do poczucia beznadziei i pozbawiają młodych ludzi marzeń i sprawiają, że przeżywają życie „w melancholii i nudzie”.
Papież zwrócił też uwagę na „skrajny indywidualizm krajów rozwiniętych”, który szkodzi najmłodszym, którzy bywają maltretowani, a nawet zabijani przez tych, którzy powinni się o nich troszczyć.
Dramat wojny piętnuje pokolenia
Papież stanowczo potępił zabijanie dzieci w konfliktach zbrojnych, co określił mianem „składania ich w ofierze bożkom władzy i nacjonalistycznych ideologii”. Przypomniał o dzieciach zmuszanych do walki pod wpływem narkotyków oraz o rosnącym problemie przemocy gangów i podkreślił, że „zabijanie najmłodszych oznacza negowanie przyszłości”.
Mówiąc o wojennym dramacie widzianym oczami dzieci, przypomniał o wspomnieniach starszych pokoleń z ich własnego dzieciństwa, które często naznaczone było okrucieństwami wojen.
„Patrzenie oczami tych, którzy przeżyli wojnę, jest najlepszym sposobem, aby zrozumieć bezcenną wartość życia” – mówił.
Kryzys migracyjny i „niewidzialne” dzieci
Papież wskazuje na dramat dzieci-migrantów, które giną w drodze przez morza, pustynie i inne niebezpieczne trasy w poszukiwaniu lepszego życia. Mówi również o dzieciach nieposiadających dokumentów tożsamości – ich liczba sięga na świecie 150 milionów. Bez oficjalnej rejestracji są one pozbawione praw, dostępu do edukacji i opieki zdrowotnej, a także łatwo padają ofiarą wyzysku i handlu ludźmi.
Sprzeciw wobec aborcji i kultury odrzucenia
Franciszek zachęcił do stanowczego sprzeciwu wobec „kultury zysku i odrzucenia, w której wszystko można kupić i sprzedać bez szacunku i troski o życie, zwłaszcza o to małe i bezbronne”. Zdecydowanie potępił też aborcję, nazywając ją „ludobójczą praktyką”, promowaną w imię logiki odrzucenia i „wszechmocy” człowieka. Podkreślił, że aborcja pozbawia nadziei całe społeczeństwo.
Na zakończenie Ojciec Święty ponowił apel o większą wrażliwość na los dzieci, podkreślając, że „dzieci obserwują, rozumieją i pamiętają”. Zachęcił uczestników szczytu do działania na rzecz najmłodszych oraz wyraża nadzieję na budowę lepszego świata, w którym prawa dzieci będą respektowane.
Źródło: vaticannews.va/pl