„Jestem całkowicie zszokowana dzisiejszym brutalnym i lekkomyślnym atakiem na premiera Słowacji Roberta Fico, który potępiam z całą stanowczością. Życzę mu dużo siły w tym krytycznym momencie i szybkiego powrotu do zdrowia. Moje myśli są także z jego rodziną i bliskimi” – przekazała w mediach społecznościowych prezydent Słowacji Zuzana Caputova. „Wiadomość o postrzeleniu premiera Słowacji Roberta Fico jest szokująca. Życzę premierowi jak najszybszego powrotu do zdrowia. Nie możemy tolerować przemocy, nie może być na nią miejsca w społeczeństwie” – zaznaczył z kolei premier Czech Petr Fiala.

Premier Słowacji Robert Fico został postrzelony przed Domem Kultury w Handlovej, gdzie odbywało się posiedzenie rządu. Fico wyszedł porozmawiać ze zgromadzonymi mieszkańcami. Wówczas padło kilka strzałów. Media informują, że odniósł rany brzucha i klatki piersiowej. Podejrzanym w ataku na Roberta Fico jest 71-latek z miasta Lewice, położonego ok. 80 km od miejsca, gdzie padły strzały. W internecie pojawiły się relacje świadków, że przed zamachem krzyczał do premiera: Robo, chodź tutaj. Napastnik został natychmiast obezwładniony przez znajdujących się na miejscu ochroniarzy. Motywy zamachu nie są znane.

Tuż po ataku ochroniarze przenieśli premiera do limuzyny i odjechali. Niedługo później Fico został przewieziony śmigłowcem do szpitala w Bańskiej Bystrzycy. Słowackie media podawały, że Robert Fico znajduje się w stanie zagrażającym życiu, lekarze nie mogli zatamować krwawienia w jamie brzusznej. Operacja trwała 3,5 godziny. „To bez wątpienia najtragiczniejszy dzień w historii Słowacji” – mówił Matúš Šutaj Eštok, minister spraw wewnętrznych Słowacji. „Premier FICO walczy. Lekarze zrobili wszystko co w ich mocy. Zdecydują najbliższe godziny” – dodał. Z kolei minister zdrowia Słowacji Zuzanna Dolinkova wskazała, że stan Fico jest krytyczny.

Następnego dnia rano Miriam Lapuniková, dyrektorka szpitala przekazała, że Fico miał w nocy dwie operacje chirurgiczne. „Jego stan jest ustabilizowany, ale bardzo poważny” – stwierdziła Miriam Lapuniková. premier Słowacji jest w stanie śpiączki farmakologicznej.

Opoka News DODANE 15.05.2024

Jest nagranie z postrzelenia Fico. Podejrzany to 71-letni poeta. Syn zamachowca: jestem w szoku

„Nie mam pojęcia, co ojciec miał na myśli, co zaplanował i dlaczego do tego doszło” – oświadczył syn 71-latka podejrzanego o postrzelenie premiera Słowacji Roberta Fico. Jak przyznał, sam jest zszokowany całą sytuacją. Z mężczyzną skontaktowali się dziennikarze słowackiego serwisu aktuality.sk. 

Na oficjalnym profilu Fico na Facebooku pojawił się komunikat:

„Robert Fico padł dziś ofiarą zamachu. Został postrzelony wiele razy i jest w stanie zagrażającym życiu. Obecnie jest przewożony śmigłowcem do szpitala w Bańskiej Bystrzycy, transport do Bratysławy trwałby zbyt długo, ponieważ konieczne jest pilne leczenie. Następnych kilka godzin będzie miało decydujące znaczenie” – głosi oświadczenie.

Sprawę skomentował również premier Polski Donald Tusk. „Szokujące wieści ze Słowacji. Robercie, myślami jestem z Tobą w tej bardzo trudnej chwili” – podkreślił w internetowym wpisie. O sprawie napisał również szef polskiej dyplomacji. „Jestem wstrząśnięty zamachem na premiera Słowacji Roberta Fico. Mam nadzieję na powrót pana premiera do zdrowia i wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego strasznego zdarzenia” – podkreślił Radosław Sikorski.

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen również potępiła atak. „W naszym społeczeństwie nie może być miejsca na takie akty przemocy, które podważają demokrację, nasze najcenniejsze wspólne dobro” – zaznaczyła w mediach społecznościowych.

Słowa wsparcia dla Fico płyną również z Węgier. „Byłem głęboko zszokowany haniebnym atakiem na mojego przyjaciela, premiera Roberta Fico. Modlimy się o jego zdrowie i szybki powrót do zdrowia! Niech Bóg błogosławi jemu i jego krajowi” – napisał Viktor Orban.

Atak na Roberta Fico jest jednoznacznie naganny, niezależnie od motywacji. Powinno to być dla nas przestrogą, jak daleko może doprowadzić pogłębianie się wrogości i agresji w społeczeństwie” – dodaje prezydent Czech Petr Pavel.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz również określił atak jako szokujący. „W polityce europejskiej nie może być miejsca na przemoc” – zaznaczył polityk. „Jestem zszokowany tą okropną wiadomością. Wszystkie nasze myśli są z premierem Fico i jego rodziną” – zaznacza premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak.

Źródło: interia.pl