Tajlandia i Kambodża uzgodniły „bezwarunkowe” zawieszenie broni od północy w poniedziałek, czasu lokalnego – ogłosił premier Malezji Anwar Ibrahim po zakończeniu rozmów w Malezji, w których uczestniczył kambodżański premier Hun Manet i pełniący obowiązki premiera Tajlandii Phumtham Wechayachai.
Poniedziałkowe negocjacje kończą eskalujący od pięciu dni konflikt graniczny między sąsiadami.
„Obie strony osiągnęły wspólne zrozumienie, aby podjąć kroki w celu powrotu do normalności” – powiedział Anwar, który przewodniczył rozmowom jako przewodzący obecnie Stowarzyszeniu Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN).
Negocjacje odbyły się w wyniku wezwań społeczności międzynarodowej, w tym ze strony USA. W rozmowach uczestniczyli również obserwatorzy z Chin i Stanów Zjednoczonych.
Kolejna odsłona trwającego od ponad wieku konfliktu o przebieg granicy, która wybuchła w czwartek na spornych terenach na granicy prowincji Surin w Tajlandii i Uddar Meanchey w Kambodży, szybko przerodziła się z wymiany ognia z broni ręcznej w ciężkie bombardowania w co najmniej sześciu lokalizacjach na odcinku liczącym ponad 200 km.
Konflikt ten stanowi rzadki przypadek otwartej konfrontacji wojskowej między państwami ASEAN – zwraca uwagę agencja AP.
Spór wielokrotnie prowadził do potyczek zbrojnych, w których zginęły dziesiątki osób. Jego źródłem było porozumienie zawarte na początku XX w. między Syjamem (dawna nazwa Tajlandii) – wówczas jedynym państwem w Azji Południowo-Wschodniej, które nie było skolonizowane – a kolonialną Francją, na mocy którego wyznaczono linie graniczne. W późniejszych latach były one kontestowane przez Tajlandię.(PAP)
Źródło: