Czym akcje różnią się od obligacji i innych papierów wartościowych?

Jak pisaliśmy w poprzednim tekście, istotną funkcją rynku finansowego jest pozyskiwanie środków finansowych na planowane cele inwestycyjne lub konsumpcyjne. Jedni uczestnicy rynku potrzebują tych środków, drudzy zaś – pragną zainwestować posiadany kapitał.

Prawdopodobnie najprostszym scenariuszem dla firmy czy osoby prowadzącej działalność gospodarczą w sytuacji, gdy potrzebuje środków na rozwój tej działalności, jest zaciągnięcie kredytu. Rozwiązanie to sprawdza się w przypadku wielu przedsięwzięć, ma jednak swoje wady. Po pierwsze, przeważająca część ryzyka gospodarczego przypada na kredytobiorcę. Po drugie, koszty kredytu mogą być stosunkowo wysokie, zwłaszcza jeśli jest to kredyt długoterminowy. Po trzecie, trudno w oparciu wyłącznie o kredyty osiągnąć wysoką dynamikę rozwoju danego przedsięwzięcia.

Zamiast korzystać z pośrednictwa banków, podmiot gospodarczy może zwrócić się bezpośrednio do innych uczestników rynku, pozyskując od nich środki finansowe niezbędne do rozwoju i finansowania większych przedsięwzięć. Jedną z najczęściej spotykanych form takiego inwestowania kapitału jest emisja akcji przez dany podmiot. Jest to forma mająca długą tradycję. Pierwsza emisja akcji miała miejsce już w 1602 r., a podmiotem, który je wyemitował, była Holenderska Kompania Wschodnioindyjska. Dzięki wprowadzeniu takiej formy inwestowania możliwa była budowa kosztownych okrętów i zakładanie faktorii handlowych, a holenderscy przedsiębiorcy łącząc swe siły, stali się potęgą handlową. Pod koniec XVII wieku podobne rozwiązanie funkcjonowało także w Anglii, gdzie handlowano udziałami spółek związanych z dwoma wielkimi wyprawami morskimi: Kompanii Moskiewskiej oraz Kompanii Wschodnioindyjskiej.

Początkowo obrót akcjami spółek był nieuregulowany prawnie i dokonywał się na drodze indywidualnych uzgodnień. Stopniowo pojawiały się pierwsze regulacje, które miały zapobiec nadużyciom związanym z manipulacjami cenowymi i tzw. insider trading (transakcje papierami wartościowymi dokonywane przez osoby mające dostęp do informacji niejawnych, wykorzystujące je do osiągnięcia prywatnego zysku). XVIII wiek przyniósł tak dynamiczny rozwój tego typu inwestycji, że zasadne stało się powołanie giełd. Historia giełdy londyńskiej sięga swymi początkami 1695 r. (Exchange Alley), a w miarę rozwoju przenosiła się do coraz obszerniejszych siedzib. Jej amerykański odpowiednik powstał niedługo po uzyskaniu niepodległości od Wielkiej Brytanii. Pierwsza amerykańska giełda ulokowana była w Filadelfii (1790), kolejna zaś – w Nowym Jorku (1792). Obecnie największych 5 giełd na świecie to nowojorskie NYSE oraz NASDAQ, japońska Japan Exchange Group, angielska London SE Group oraz paryska NYSE Euronext. Na całym świecie notowane jest ponad 600 tys. spółek, a miliardy akcji zmieniają codziennie właścicieli.

W Polsce pierwsze akcje wyemitowane zostały w drugiej połowie XVIII wieku, natomiast początki polskiej Giełdy Papierów Wartościowych można datować na 1817 r., kiedy to powstała Giełda Kupiecka w Warszawie. Początkowo handlowano głównie wekslami i obligacjami, stopniowo rozwijał się jednak także handel akcjami. Po przerwie związanej z I wojną światową giełda została reaktywowana już w wolnej Polsce, w 1921 r. pod nazwą Giełda Pieniężna w Warszawie. Po wybuchu II wojny światowej handel został wstrzymany i na nowe otwarcie giełdy w stolicy naszego kraju, pod obecną nazwą, trzeba było czekać aż do 1991 r. Pierwsza jej sesja odbyła się 16 kwietnia 1991 r.

Polskie słowo „akcje” nie oddaje tak dobrze, jak angielskie „shares” (udziały) swojego właściwego znaczenia. Zakupując akcje stajemy się bowiem udziałowcami spółki. Akcja jest papierem wartościowym, dzięki któremu otrzymujemy prawa majątkowe i niemajątkowe związane z uczestnictwem w danej spółce akcyjnej lub komandytowo-akcyjnej. Polski Kodeks spółek handlowych rozróżnia akcje imienne (dokument akcji wskazuje osobę fizyczną lub prawną wpisaną do księgi akcyjnej) oraz na okaziciela. Istnieją także akcje aportowe (pokryte wkładem niepieniężnym), uprzywilejowane (mogące dawać dodatkowe prawa majątkowe lub niemajątkowe, np. prawo głosu na zgromadzeniu), a także założycielskie. Jeśli nie określono inaczej w statucie spółki, co do zasady prawa przysługujące poszczególnym akcjonariuszom są równe. Akcje założycielskie wydawane są przy emisji założycielskiej, tj. przy zakładaniu nowej spółki; kolejne emisje akcji służą podwyższaniu kapitału zakładowego. Rynek pierwotny to nabywanie akcji bezpośrednio od emitującej je spółki. Rynek wtórny – to obrót akcjami pomiędzy poszczególnymi inwestorami, dokonujący się na giełdzie w przypadku spółek giełdowych lub poza nią w przypadku pozostałych spółek (o różnicy pisaliśmy w tekście poświęconym instytucjom rynku finansowego). Giełda Papierów Wartościowych pośredniczy zarówno w emisji akcji, jak i w handlu akcjami na rynku wtórnym. Warto dodać, że wprowadzenie danej spółki do grona spółek giełdowych ma korzystny wpływ na jej wizerunek w oczach potencjalnych inwestorów, umożliwia także obiektywną wycenę rynkową wartości spółki.

Pragnąc zakupić akcje powinniśmy założyć rachunek inwestycyjny w domu maklerskim licencjonowanym przez Komisję Papierów Wartościowych. Dom maklerski może, ale nie musi być związany z bankiem. Tego rodzaju usługa jest obecnie często oferowana w formie online, umożliwiając składanie zleceń internetowo oraz mobilnie. Kupując akcje na rynku wtórnym możemy posługiwać się różnymi metodami analizy, aby jak najkorzystniej zainwestować własne środki. Jedną z nich jest analiza fundamentalna, mająca na celu poznanie kondycji ekonomicznej danej spółki. W przypadku gdy cena akcji określona tą metodą jest wyższa od obecnej ceny giełdowej, zaleca się zakup akcji danej spółki (rekomendacja kupna). W sytuacji przeciwnej, gdy cena akcji jest dużo wyższa od tej uzyskanej na podstawie analizy fundamentalnej, zaleca się sprzedaż. Odmienne podejście prezentuje metoda analizy technicznej. Jest to zbiór technik prognozujących przyszłe ceny akcji (lub innych instrumentów inwestycyjnych) na podstawie analizy cen w przeszłości. Ten model zakłada, że istnieją pewne powtarzalne schematy, według których kształtują się ceny. Analiza wykresów pozwala określić optymalny moment kupna lub sprzedaży akcji. Obydwie metody można łączyć. Analiza fundamentalna wskazuje przede wszystkim, akcje jakich spółek warte są zakupu, analiza techniczna natomiast próbuje określić, kiedy należy te akcje kupić lub sprzedać. Analiza fundamentalna opiera się na czynnikach stricte ekonomicznych (m.in. analiza makrootoczenia, analiza ogólnej sytuacji spółki i jej wycena), analiza techniczna uwzględnia natomiast także czynnik psychologiczny i informacyjny. Pamiętać jednak należy, że wyniki z przeszłości nigdy nie są w pełni powtarzalne, a zakup akcji zawsze wiąże się z ryzykiem utraty wartości zainwestowanego kapitału.

Wracamy tu do problemu ryzyka gospodarczego, a także ryzyka inwestycyjnego. Zakup akcji oznacza przyjęcie na siebie tego rodzaju ryzyka. W przyszłości może się pojawić szereg zjawisk, których nie da się przewidzieć w danej chwili, a które będą miały wpływ na kondycję finansową i wyniki danej spółki: katastrofa naturalna, zmienny popyt na produkty lub usługi, innowacje techniczne, konkurencja, zmiany w regulacjach prawnych itp. Oznacza to zarówno możliwość wzrostu wartości spółki oraz ceny jej akcji, jak i spadku. Istotne są także nastroje panujące na rynku: optymizm (nawet pozbawiony mocnych podstaw, tak jak w przypadku nagłego wzrostu cen akcji spółek informatycznych u progu XXI wieku) lub przeciwnie – pesymizm inwestorów.

Nie wszyscy inwestorzy skłonni są do ponoszenia takiego ryzyka. Zamiast inwestować w zakup akcji, istnieje możliwość alternatywna: zakup obligacji. Czym właściwie są obligacje? Są to papiery wartościowe emitowane przez dany podmiot, stwierdzające, że emitent jest dłużnikiem posiadacza obligacji. Emitentem mogą być zarówno przedsiębiorstwa, jak i instytucje państwowe lub samorządowe. Obligacje skarbowe emitowane są przez Skarb Państwa, komunalne – przez samorządy. Obligacje korporacyjne są natomiast emitowane przez przedsiębiorstwa. Obligacje możemy zakupić za pośrednictwem domu maklerskiego lub banku. W szczególności – obligacje skarbowe można nabywać w oddziałach PKO Banku Polskiego, a także za pośrednictwem internetu lub telefonu W zależności od terminu wykupu obligacje dzieli się na krótkoterminowe (do 1 roku), średnioterminowe (1-5 lat) oraz długoterminowe (powyżej 5 lat). Istnieją również obligacje wieczyste, które dają ich posiadaczowi prawo do bezterminowego strumienia odsetek (zwanego rentą wieczystą). Choć obligacje zasadniczo uznawane są za instrumenty inwestycyjne o niższym poziomie ryzyka niż akcje, należy pamiętać, że w zależności od sektora, nie są jednak tego ryzyka pozbawione. Najbezpieczniejsze są obligacje emitowane przez rządy państw lub organizacje ponadnarodowe. Im niższy rating danego sektora (od obligacji o ratingu AAA aż do najniższego, zwanego czasem ratingiem śmieciowym), tym wyższy potencjalny zysk, ale też wyższe ryzyko.

W odróżnieniu od akcji, obligacje nie dają ich posiadaczowi żadnych dodatkowych praw (takich jak współwłasność, prawo do dywidendy, uczestnictwo w walnych zgromadzeniach). Jest to typowy dłużny instrument finansowy. Inwestycja w obligacje służy raczej ochronie wartości kapitału niż osiąganiu wysokich zysków. Obligacje krótkoterminowe zazwyczaj posiadają oprocentowanie stałe. Oprocentowanie długoterminowych obligacji (i niektórych średnioterminowych) zazwyczaj ustalane jest według wskaźnika WIBOR lub wskaźnika inflacji oraz ustalonej marży. Przykładowo, oferowane w obecnej chwili trzyletnie zmiennoprocentowe obligacje Skarbu Państwa w pierwszych sześciu miesiącach oferują oprocentowanie 1,10% w stosunku rocznym, natomiast w kolejnych okresach oprocentowanie wyznaczane jest na podstawie wskaźnika WIBOR6M. Czteroletnie i dłuższe obligacje są obligacjami indeksowanymi w oparciu o wskaźnik inflacji. Szczególnym rodzajem obligacji są obligacje z dyskontem, które nie są oprocentowane, a zysk obligatariusza bierze się z różnicy między ceną emisyjną a ceną wykupu obligacji (cena emisyjna jest niższa niż nominalna wartość obligacji). Tego rodzaju dyskonto oferowane jest nieraz w przypadku zamiany starych obligacji na nowe.

Warto w tym miejscu wyjaśnić, czym jest papier wartościowy. Może to być zarówno dokument sporządzony w formie papierowej, jak i zapis w systemie informatycznym na rachunku papierów wartościowych, ucieleśniający prawa majątkowe przysługującej osobie wskazanej jako uprawniona (imiennie lub na okaziciela). Przedłożenie takiego papieru jest warunkiem koniecznym i wystarczającym dla realizacji uprawnienia. Szczegółowe przepisy dotyczące papierów wartościowych zależne są od danego systemu prawnego. Do papierów wartościowych należą zarówno akcje jak i obligacje, ale także wiele innych rodzajów dokumentów: m.in. prawa poboru, prawa do akcji, kwity depozytowe, listy zastawne, certyfikaty inwestycyjne, weksle, świadectwa udziałowe Narodowych funduszów inwestycyjnych. Od listopada 2018 papiery wartościowe, z wyjątkiem weksli, muszą być zarejestrowane w Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych.

Ze względu na różne cele inwestycyjne, różne doświadczenie, a także różną skłonność do ponoszenia ryzyka dla poszczególnych osób bardziej właściwym instrumentem mogą być akcje, obligacje lub inne instrumenty – na przykład, zakup świadectw udziałowych otwartego funduszu inwestycyjnego o charakterze mieszanym, inwestującego zarówno w akcje, jak i dłużne instrumenty finansowe. Aby ułatwić podjęcie właściwej decyzji potencjalnemu inwestorowi, instytucje finansowe, zgodnie z regulacją Unii Europejskiej, proszą o wypełnienie ankiety MiFID (skrót pochodzi od angielskiego terminu Markets in Financial Instruments Directive), której wynikiem jest utworzenie profilu inwestora. Dzięki temu dana instytucja może ostrzegać klienta przed zakupem produktów i usług inwestycyjnych, które są dla niego nieodpowiednie – przede wszystkim ze względu na zwiększone ryzyko inwestycyjne.

Maciej Górnicki


Projekt realizowany z Narodowym Bankiem Polskim w ramach programu edukacji ekonomicznej

Masz pytania lub uwagi do tego tekstu? Przekaż je nam poprzez poniższą ankietę lub przez e-mail.

Czytasz III artykuł z serii "Instytucje i usługi finansowe". Przeczytaj pozostałe

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama