Swoistość filozofii człowieka

Fragmenty podręcznika p.t. "Filozofia człowieka"

Swoistość filozofii człowieka

Roman Darowski

FILOZOFIA CZŁOWIEKA

Zarys problematyki. Antologia tekstów

ISBN: 978-83-7505-207-7

wyd.: WAM 2008



1. Swoistość filozofii człowieka

Filozofia, jako ogólna nauka o całej rzeczywistości, w znacznie większym stopniu niż inne nauki przekracza i przewyższa nasze potoczne doświadczenie. Dlatego człowiekowi zajmującemu się jej problemami stwarza więcej kłopotów i trudności niż inne nauki, a trudności te są innego rodzaju niż gdzie indziej. Wynika to przede wszystkim z jej charakteru abstrakcyjnego i wysoce teoretycznego. Stąd m.in. wywodzi się ogromna różnorodność poglądów i systemów, które powstawały w ciągu wieków i które pojawiają się także w naszych czasach.

Wskutek swego szczególnego charakteru filozofia jest również wystawiona na większe niebezpieczeństwo błędu oraz rozmijania się z prawdą i z rzeczywistością niż inne dziedziny wiedzy. Trzeba to brać pod uwagę przy uprawianiu filozofii i stosować różne środki zaradcze, zwłaszcza odpowiednią metodę. To, co tu powiedziano o filozofii w ogóle, dotyczy także filozofii człowieka.

To, co człowiek poznaje, czyli przedmioty ludzkiego poznania, przeważnie są różne od podmiotu poznającego. W przypadku filozofii człowieka jest inaczej. Filozofia człowieka dotyczy bezpośrednio mnie, nas samych, to wiedza—nauka o nas. Chcemy w niej przybliżać sobie prawdę o nas samych. Człowiek jest więc i podmiotem, i przedmiotem filozofii człowieka.

Chcemy poznać, kim jest człowiek, pragniemy poznać jego istotę i uwarunkowania, posługując się poznaniem filozoficznym, rozumowym. Pragniemy więc poznać człowieka z pewnego, określonego punktu widzenia.

Swoistość filozofii człowieka jest uwarunkowana także i tym, że człowiek zajmuje wyjątkową pozycję, wyjątkowe miejsce w świecie (we wszechświecie), głównie z następujących powodów: — jest bytem poniekąd pośrednim między światem duchowym i materialnym; jest i materią, i duchem; — zachodzi w nim niezwykła, szczególna jedność materii i ducha, przy zachowaniu pewnej odrębności obu tych pierwiastków. Stąd szczególne zainteresowanie człowiekiem zarówno dawniej, jak i obecnie, i wielorakie próby uchwycenia tajemnicy człowieka.

Zob. też Józef Tischner, Wprowadzenie [do filozofii człowieka], w Antologii, s. 206-209.

******

W naszych rozważaniach na temat człowieka wagę zasadniczą, większą niż inni współcześni autorzy, przywiązujemy do dość ściśle rozumianej filozofii człowieka. Na nieco dalszym planie pozostawiamy historię filozofii człowieka, nie kwestionując bynajmniej jej roli i znaczenia. Świadomie też unikamy sporów i polemik, poprzestając na pozytywnym przedstawianiu zagadnień.

W związku z tym warto przypomnieć opinię, jaką głosili Étienne Gilson (1884—1978) i Albert Camus (1913—1960):

„Dawni filozofowie (i słusznie) znacznie więcej myśleli, niż czytali. Dlatego trzymali się tak ściśle konkretu. Druk to zmienił. Czyta się więcej, niż myśli. Nie mamy filozofów, tylko komentatorów. To właśnie powiada Gilson twierdząc, że po wieku filozofów, którzy zajmowali się filozofią, nadszedł wiek profesorów filozofii, którzy zajmują się filozofami”.

Albert Camus, Notatki, w: Albert Camus, Eseje, przeł. Joanna Guze, Warszawa 1971, s. 506-507.

opr. aw/aw

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama