Poglądy Schelera dotyczące Boga, Jego istoty i Jego stosunku do świata
Maria Małgorzata Baranowska BÓG W MYŚLI SCHELERA |
|
Max Scheler (1874—1928) jest jedną z najważniejszych postaci filozofii XX wieku. Jako współtwórca, wraz z Edmundem Husserlem, fenomenologii, jej programu i jej pierwszych osiągnięć teoretycznych, stworzył dzieła do dziś zadziwiające wagą stawianych problemów oraz trafnością ich rozwiązań. Chociaż do swej koncepcji fenomenologii doszedł niezależnie od Husserla (osobiście poznał go dopiero w 1901 roku), to jednak wiele mu zawdzięczał, a w szczególności dzielił z nim podstawowe metodologiczne założenia tej orientacji. Były to: postulat bezzałożeniowości filozofii, wymagający jej niezależności od potocznego poglądu na świat, jak i od rezultatów nauk szczegółowych, oparcia filozofii na szeroko rozumianym doświadczeniu, wreszcie na nastawieniu badawczym mającym na celu odsłonięcie istoty badanego zjawiska. Szczególnie ważny jest tu postulat bezpośredniego doświadczenia, które wolne od z góry przesądzających redukcji powinno każdorazowo dostosowywać się do swoistości swego przedmiotu: wszak inne jest doświadczenie zmysłowe przedmiotów materialnych, inne własnych przeżyć psychicznych, inne wartości, jeszcze inne przedmiotów abstrakcyjnych i idei. Przedmiot doświadczenia winien zostać dokładnie, adekwatnie opisany, by w następnej fazie móc podjąć trud wydobycia istoty, eidos badanego zjawiska. W zabiegach tych Scheler był niedościgłym mistrzem: wystarczy zwrócić uwagę na jego analizy miłości, sympatii, resentymentu, tragiczności, przeżycia świętości — by się o tym dowodnie przekonać.
Przykłady tu przytoczone nie są przypadkowe. Dziedzinami szczególnych zainteresowań i wnikliwych badań Schelera były w pierwszej kolejności filozofia człowieka (wraz z koncepcjami społeczeństwa), aksjologia, nastawiona na różne rodzaje wartości, filozofia religii. Wkładu Schelera w rozwój tych dziedzin i związanych z nimi dyscyplin, takich choćby jak etyka czy estetyka, niepodobna przecenić. Filozofia Schelera jest w Polsce stosunkowo nieźle znana. Wprawdzie brak nam przekładu jednego z fundamentalnych jego dzieł: Der Formalismus in der Ethik und die materiale Wertethik, jednak dobre przekłady stosunkowo mniejszych, lecz równie istotnych dla jego poglądów prac, pozwalają nieźle zorientować się w całości jego dokonań. Jeszcze w okresie międzywojennym Roman Ingarden przełożył dwa piękne eseje Schelera: O zjawisku tragiczności oraz O rehabilitacji cnoty. Jednakże znaczący postęp w tej dziedzinie nastąpił dopiero w drugiej połowie XX wieku. Tłumaczyli Schelera Jan Garewicz, Włodzimierz Galewicz, Jerzy Machnacz, Stanisław Czerniak i inni, największe zasługi ma tu jednak Adam Węgrzecki, nie tylko jako tłumacz i autor wstępów, ale i jako autor niewielkiej, lecz niezwykle cennej syntetycznej monografii pt. Scheler, wydanej w serii „Myśli i Ludzie” Wydawnictwa „Wiedza Powszechna” w roku 1975. Warto w tym miejscu przypomnieć także szlachetną postać ks. prof. Witolda Czaplińskiego, który niezależnie od A. Węgrzeckiego przetłumaczył jedno z najważniejszych pism Schelera — Ordo amoris („Kwartalnik Filozoficzny” 1998, t. XXIV, z. 4).
Jedną z pierwszych polskich prac poświęconych Schelerowi była rozprawa habilitacyjna ks. Karola Wojtyły pt. Ocena możliwości zbudowania etyki chrześcijańskiej przy założeniu systemu Maxa Schelera (Lublin 1959). Chociaż ocena ta wypadła negatywnie, Wojtyła nie porzucił związków z myślą Schelera: nawiązywał do niej w licznych artykułach, włączył ją także w cykl wykładów z etyki, gdy jako biskup i profesor KUL wykładał na tym uniwersytecie. Prócz wymienionych pisali także o Schelerze Hanna Buczyńska-Garewicz, Maria Małgorzata Baranowska, Jaromir Brejdak, Jerzy Bukowski, Stanisław Czerniak, Jan Galarowicz, Marek Pyka i inni.
Badacze polscy koncentrowali się głównie na aksjologii i filozoficznej antropologii Schelera, mniej na jego metafizyce i filozofii religii. Sądzę, że brak ten jest zdolna w dużym stopniu wypełnić przedkładana właśnie książka M.M. Baranowskiej Bóg w myśli Schelera.
Autorka gruntownie przestudiowała teksty Schelera na temat Boga, świętości i religii i w oparciu o nie przedstawiła syntetyczny obraz jego poglądów w tych sprawach. Ciągłe odwoływanie się do tekstów może wydać się zrazu uciążliwe z punktu widzenia czytelnika, stanowi jednak gwarancję autentyczności i rzetelności przedstawianych koncepcji. A jest to tym trudniejsze, że poglądy Schelera dotyczące Boga, Jego istoty i Jego stosunku do świata przeszły u niego dość radykalną ewolucję, którą trzeba było wiernie zrekonstruować. Zmieniająca się, choć — zdaniem Autorki — logicznie ewoluująca koncepcja Boga, stanowi punkt centralny Schelerowskiej metafizyki i filozofii religii. Dlatego podjęcie tego tematu, niezależnie od jego wagi jako takiego, jest tak istotne i ważne: wszak stosunek Schelera do problematyki Boga stał się dla wielu jego badaczy zasadniczym kryterium dzielącym kolejne fazy jego filozofii.
W tle dociekań nad problematyką Boga pojawia się cały szereg innych zagadnień dotyczących świata, „pędu życiowego”, materii, ducha, a także osoby i wartości. Pojawia się m.in. problem osobowości Boga, Jego świętości, a także miejsca świętości w hierarchii wartości. Dzięki centralnej pozycji problematyki Boga i jej organicznych związków z pozostałymi zagadnieniami filozofii uzyskujemy dobry wgląd w całość filozoficznej myśli Schelera i głównych linii jej rozwoju. Napisana jasnym, zrozumiałym językiem książka ma szanse stać się ważną pozycją w lepszym rozumieniu poglądów wielkiego, ciągle inspirującego europejską myśl filozofa.
Dr Maria Małgorzata Baranowska jest absolwentką filozofii i filologii polskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Obecnie jest wykładowcą przedmiotów filozoficznych w Akademii Muzycznej w Krakowie, pełni także obowiązki sekretarza redakcji „Kwartalnika Filozoficznego”. Opublikowała szereg artykułów i recenzji, głównie z filozofii współczesnej, oraz książkę Nieobecna obecność (Fundacja św. Michała Archanioła, Warszawa 1993). Jest członkiem Polskiego Towarzystwa Filozoficznego oraz Polskiego Towarzystwa Fenomenologicznego.
opr. ab/ab