Coraz młodsze dzieci piją alkohol

W ciągu ostatnich dziesięciu lat obniżył się wiek dzieci i młodzieży pijących alkohol. Prawie 8% dziewczynek i blisko 2% chłopców do 10 roku życia przyznaje się do tego, że piło napoje alkoholowe - wynika z badań zaprezentowanych przez ks. prof. Jana Śledzianowskiego podczas sympozjum "Rodzina skuteczną pomocą w walce z nałogami", które odbyło się 15 maja w Kielcach.

Ks. Śledzianowski, który kieruje w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Kielcach katedrą zajmującą się patologiami rodzinnymi, poinformował również, że wieku 11-14 lat pije 41% dziewczynek i 24, 6% chłopców. Zdaniem mówcy takie proporcje stwarzają dla dziewcząt nie tylko zagrożenie uzależnienia alkoholowego, ale również wczesnej deprawacji seksualnej i prostytucji. Dopiero po 15 roku życia w piciu alkoholu dominują chłopcy - już 73,5%, wskaźnik u dziewcząt wynosi 51,2%.

Ks. Śledzianowski ubolewał, że dawniej tolerowano umiarkowane picie alkoholu od 18 roku życia, obecnie: od 15-16 lat. Według niego należy uczyć, że wszystkie napoje i używki zawierające alkohol prowadzą ku alkoholizmowi. Kłamstwem i nieuczciwością wobec młodego pokolenia jest to - mówił ks. profesor - że za napoje alkoholowe zaczęto uważać te, które zawierają powyżej 4,5% alkoholu. Ks. Śledzianowski postulował, aby tworzyć i rozwijać grupy dziecięce i młodzieżowe o profilu pełnej abstynencji oraz organizować różne imprezy antyalkoholowe.

Sympozjum zainaugurowała Msza św. w kaplicy oo. kapucynów pw. św. Franciszka, odprawiona w intencji rodzin i diecezji kieleckiej przez bp. Mariana Florczyka.

W homilii biskup pomocniczy kielecki odwoływał się do dojrzałości rodziców, którzy powinni być świadomi, że w wychowaniu dzieci nie zastąpi ich szkoła, ani Kościół. Podobnie jak państwo, te dwie instytucje mają pomagać, a nie opiekować się rodzinami, bo "zasada opieki wiąże się z totalitarnym systemem politycznym". Bp Florczyk stwierdził, że tak jak nad dzieckiem pochylają się rodzice, tak nad całą rodziną powinni pochylać się ludzie polityki, nauki i kultury, "by uczynić rodzinę centralnym ośrodkiem zainteresowania i pomocy".

Patronat nad sesją objęli biskup kielecki Kazimierz Ryczan i miejscowy wojewoda, Ignacy Pardyka. Wojewoda, uczestniczący w sympozjum, poinformował, że mianował swoim pełnomocnikiem ds. rodziny Tomasza Boguckiego, prezesa Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Kieleckiej.

jac (KAI)