Przemyślenia po konferencji naukowej zogranizowanej przez Zakład Edukacji Chrześcijańskiej IP UMK w listopadzie 2000
Obchody Wielkiego Jubileuszu to nie tylko wielkie uroczystości, spotkania, pielgrzymki do sanktuariów dla uzyskania odpustu, ale także - zgodnie z sugestią Ojca Świętego Jana Pawła II - okazja do namysłu nad życiem Kościoła, nad wieloma trudnymi problemami i wyzwaniami. Przełom czasów przynosi nie tylko radość z przebytej drogi, ale i lęk w obliczu narastających zagrożeń, niebezpieczeństw oraz pytania o dalszą drogę, o zadania Kościoła i ludzi wierzących wobec czekających na rozwiązanie problemów. Wychowanie człowieka jest jednym z istotnych zadań Kościoła. Wynika ono z misji, jaką wspólnocie wierzących zlecił Zbawiciel. Dlatego też i dziś pytamy, jak z tego zadania Kościół się wywiązuje i co należy zmienić, aby zadania formacji dzieci, młodzieży i dorosłych mógł wypełniać zgodnie z potrzebami czasów, które nadchodzą. Problem wychowania człowieka, zwłaszcza religijnego, uchodzi uwagi mediów. Bardzo rzadko można te sprawy odnaleźć w czołówkach gazet czy na ekranach elektronicznych mediów. Tu liczy się sensacja, która choć na chwilę przykuje uwagę znudzonego odbiorcy, szukającego migotliwych doznań, niezmuszających do myślenia, refleksji. Zdarza się, że i w Kościele problem ten ginie w gąszczu podniosłych uroczystości lub spychany jest w zacisze sal wykładowych czy na poślednie miejsca łamów tygodników. Zaniedbania w wychowaniu człowieka odbijają się przykrymi konsekwencjami w wielu najważniejszych dziedzinach życia. Obserwujemy osłabienie poczucia odpowiedzialności za wychowanie dzieci i młodzieży w domach rodzinnych, szkolni pedagodzy coraz rzadziej chcą się angażować w trudne dzieło wychowania, skupiając się na przekazie koniecznej wiedzy. Na przełomie czasów jest okazja, aby powrócić do obudzenia wrażliwości w tej dziedzinie, do przypomnienia odpowiedzialności za wychowanie, zwłaszcza religijne. Pomocą może być refleksja nad wychowaniem, uprawiana przez pedagogikę chrześcijańską. Problematyce wychowania religijnego w obliczu wyzwań nowego tysiąclecia poświęcona była konferencja naukowa zorganizowana przez Zakład Edukacji Chrześcijańskiej Instytutu Pedagogiki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu w listopadzie ub.r. Zastanawiano się nad uwarunkowaniami, w jakich odbywa się dziś wychowanie religijne. Przemiany, jakim podlega współczesny świat i człowiek, nie przekreślają potrzeby szukania sensu życia i własnej tożsamości. Można powiedzieć, że epoka nazywana ponowoczesną podkreśla tę potrzebę. Szczególne znaczenie dla ukazywania sensu życia i tożsamości ma nauczanie religii w szkole. Jest to trudne wyzwanie dla katechetów, ale nie powinno się rezygnować z tej służby młodym. Mówił o tym na konferencji profesor pedagogiki z Uniwersytetu w Kassel (Niemcy). Problem przemian w religijności współczesnego młodego pokolenia podjął profesor Franciszek Adamski z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wskazują one, że człowiek współczesny - szczególnie dorastający - potrzebuje Boga, jest otwarty na transcendencję. Nauczanie i wychowanie religijne dokonuje się dziś w świecie coraz bardziej zróżnicowanym, zarówno pod względem światopoglądowym, jak i wyznaniowym. Jak wychowywać młode pokolenie w tej sytuacji? Odpowiedzi na to pytanie poszukiwał arcybiskup opolski Alfons Nossol. Pokazywał drogi wychowania ekumenicznego, podkreślając jednocześnie, że w budowaniu cywilizacji miłości niezastąpioną rolę powinno odegrać wychowanie religijne, pod warunkiem, że będzie oparte na Ewangelii i otwarte na człowieka - jego potrzeby, wątpliwości, porażki i niepokorne poszukiwanie. O pedagogice chrześcijańskiej jako ważnej dyscyplinie naukowej i dziedzinie życia Kościoła mówili ks. prof. Nowak z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i ks. prof. Bogusław Milewski (ewangelik) z Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie. Wychowanie to całokształt sposobów i procesów wspomagających ludzką osobę, zwłaszcza gdy rozwija i buduje człowieczeństwo. Ks. prof. Janusz Tarnowski z Warszawy, znany z ciekawego doświadczenia dialogu religijnego z dziećmi, młodzieżą i dorosłymi, ukazał w swoim wykładzie, co to znaczy wychować do wiary: jak współmyślenie i współodczuwanie buduje wiarę. Wychowanie religijne to także sięganie do korzeni, do bogactw pedagogii wczesnego chrześcijaństwa. U mało znanego irlandzkiego mnicha św. Kolumbana można odkryć wiele ciekawych treści pedagogicznych, jakże aktualnych po wiekach. Pokazał to w swoim wykładzie prof. Aleksander Nalaskowski z Torunia. Konferencja ta - jak powiedział jej organizator ks. prof. Jerzy Bagrowicz - została zorganizowana głównie dla studentów pedagogiki. Misja pedagogów staje się coraz trudniejsza, bo coraz bardziej skomplikowany jest świat dzieci i młodzieży. Ich dorastanie jest ściśle złączone z komputerem, Internetem, ekranem telewizora, a coraz mniej z kontaktem wychowawczym z rodziną, nauczycielami, wychowawcami. Dlatego rośnie liczba młodych, którzy czują się osamotnieni w drodze ku dorosłości, szukają wsparcia w narkotykach i innych formach uzależnienia. Potrzeba coraz więcej ludzi, którzy będą ze zrozumieniem towarzyszyć dorastaniu młodych, wyposażonych nie tylko w wiedzę, ale i w miłość gotową do ponoszenia ofiar. Konferencja - już piąta - zorganizowana przez Zakład Edukacji Chrześcijańskiej UMK jest próbą wskazania przyszłym pedagogom na bogactwa, jakie daje pedagogia Ewangelii.
j.b.
opr. mg/mg