Katecheza z cyklu "Czy warto być chrześcijaninem?"
Dziecię się urodziło i Syn nam jest dany; A więc nie syn kowalów, jako był nazwany, Ale Syn Rzemieś(l)nika, co słońce z świtaniem Stworzył, księżyc i gwiazdy, swym upodobaniem. (...) Trzy dziwne rzeczy spaja Bóstwo nierozdzielne: Dzisia(j), gdy ciało bierze z Panienki śmiertelne, Złącza Bóstwo z człowiekiem, matkę z panną, bierze Do tych dwu ludzkie serce, pałające w wierze. Sebastian Grabowiecki (ok. 1543-1607) , Kolęda
Podstawowa prawda chrześcijańskiej wiary głosi: „Bóg stał się człowiekiem, aby nas przez śmierć krzyżową odkupić i wiecznie zbawić”.
Jak tę prawdę wypowiadają ewangeliści w czterech Ewangeliach? Sięgnijmy do najnowszego polskiego przekładu Pisma Świętego Starego i Nowego Testamentu „Biblii Warszawsko-Praskiej”, dokonanego z języków oryginalnych przez biskupa Kazimierza Romaniuka (1997).
A oto jak było z narodzeniem Jezusa Chrystusa: Kiedy Maryja, Matka Jego, była dana za żonę Józefowi, nim jeszcze zamieszkali razem, poczuła, że stanie się matką za sprawą Ducha Świętego. (Wtedy) Józef, mąż jej, ponieważ był człowiekiem prawym i nie chciał jej zniesławiać publicznie, postanowił oddalić ją od siebie po kryjomu. Lecz kiedy uczynił to postanowienie, ukazał mu się we śnie anioł Pański i powiedział: Józefie, synu Dawida, nie bój się przyjąć do siebie Maryi, małżonki twojej; to bowiem, co się w niej poczęło, pochodzi od Ducha Świętego. Właśnie ona porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus; On to bowiem uwolni lud swój od jego grzechów.
A wszystko to się stało, aby się wypełniło słowo Pańskie wypowiedziane przez Proroka:
Oto panna pocznie i porodzi syna, któremu będzie nadane imię Emmanuel, to znaczy: Bóg z nami. (...)
I chociaż (Józef) żył z nią (Maryją) w dziewictwie, porodziła mu syna, któremu on nadał imię Jezus (Mt 1, 18-25).
Mateusz Ewangelista opowiada jeszcze o pokłonie Mędrców ze Wschodu. Po trzech darach złożonych Dzieciątku Jezus tradycja wnosi, że było trzech królów, którym nadała imiona: Kasper (Kacper), Melchior i Baltazar.
Z kolei Święta Rodzina musiała uciec do Egiptu przed gniewem Heroda, który dokonał rzezi niemowląt w Betlejem. Po powrocie z Egiptu Maryja, Józef z Jezusem udali się do Nazaretu, gdzie Jezus spędził swoje młode lata.
Najkrótsza Ewangelia spisana przez Marka milczy o narodzeniu i dzieciństwie Jezusa. Natomiast św. Łukasz podaje najwięcej szczegółów na ten temat. I tak Łukasz podaje:
Św. Jan Apostoł i Ewangelista pisze Ewangelię w środowisku helleńskim około roku 100 po Chr. Dlatego posługuje się językiem filozofii greckiej, który był w tym regionie zrozumiały. Jezusa Chrystusa — jako Syna Bożego — nazywa przedwiecznym „Słowem” (grec. logos=słowo, nauka). „Słowo” (logos) termin występujący także poza Biblią, zazwyczaj określa istotę, która pośredniczy między najwyższym bóstwem a ludźmi. W Ewangelii Jana oznacza osobę Jezusa Chrystusa jako Tego, który objawia światu czyli wszystkim ludziom Boga Ojca.
Jezus przyniósł nam pełną prawdę o Bogu i o naszym losie. On wysłużył dla nas łaskę zbawienia. Ktokolwiek dostępuje zbawienia — choćby o tym nie wiedział — zbawia się mocą Chrystusowej męki, śmierci i zmartwychwstaniu.
Oto sławny prolog Ewangelii św. Jana (J 1, 1-18):
Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo.
Było Ono u Boga na początku.
Wszystko stało się przez Nie; bez Niego nie stało się nic z tego, co się stało.
W Nim było życie, a życie było światłem dla ludzi.
Światło świeci w ciemności; lecz ciemność go nie ogarnęła. Przyszedł człowiek posłany przez Boga. Jan miał na imię. Przyszedł on jako świadek, aby dać świadectwo o światłości i aby wszyscy uwierzyli przez niego. On sam nie był światłością, był tylko posłany, by dać świadectwo o światłości.
Było światło prawdziwe oświecające każdego człowieka, który na ten świat przychodzi.
Słowo było na świecie, przez Nie stał się świat, a jednak świat Go nie poznał.
Przyszło do swojej własności, lecz swoi Go nie przyjęli.
A wszystkim tym, którzy Je przyjęli, dało moc stania się dziećmi Bożymi — (wszystkim) tym, którzy wierzą w Jego imię i którzy ani z krwi, ani z pożądania cielesnego, ani z woli męża, lecz z Boga się narodzili.
A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I widzieliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, będąc pełnym łaski i prawdy.
Prawo zostało nam dane przez Mojżesza, a łaska i prawda przyszły do nas przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział. Jednorodzony Syn, który jest Bogiem i który przebywa na łonie Ojca, On Go ukazał (J, 1, 1-18 podkr. KB).
Głośny niemiecki biblista, Joachim GNILKA, tak mówi o długim pobycie Jezusa w Nazarecie (Jezus z Nazaretu. Orędzie i dzieje, tłum. Juliusz Zychowicz, Wyd. ZNAK, Kraków 1997, ss. 96-97 — podkr. KB) oraz o zdobyciu zawodu rzemieślnika przez Jezusa:
O długim okresie pobytu Jezusa w Nazarecie nie wiemy nic bliższego. Ewangelie zachowują na ten temat milczenie. Jako małe dziecko był On zapewne wychowywany przez Maryję, a później przez Józefa, do którego należało wprowadzenie Go w Torę (Prawo Mojżesza). W synagodze słuchał czytań z Pisma i ich objaśnień. W dzień powszedni oddawał się wykonywaniu zawodu. Jego zawód, podobnie jak zawód Józefa, jest określany tym samym słowem: „tekton”, które zwykliśmy tłumaczyć jako „cieśla”. W odniesieniu do nich obu słyszymy to słowo w ewangelii w tym samym miejscu, podczas wystąpienia Jezusa w jego rodzinnej synagodze w Nazarecie. Jego ziomkowie gorszą się i mówią według Mk 6,3: „Czy nie jest to cieśla?”, a według Mt 13, 55: „Czyż nie jest on synem cieśli?”; Łk 4, 22 unika określenia zawodu, Najdawniejszą wersję podaje tutaj Marek. Tendencja idzie bowiem wyraźnie w tym kierunku, aby nie wymieniać zawodu Jezusa. Możemy jednak przyjąć, że obaj wykonywali zawód określony słowem „tekton” i że Jezus wyuczył się tego zawodu od Józefa, zgodnie z regułą, jaką mamy poświadczoną w odniesieniu do późniejszego judaizmu rabinistycznego, w myśl której ojciec miał obowiązek nauczyć syna jakiegoś rzemiosła. Rabinistyczna sentencja brzmi: „Kto nie uczy go rzemiosła, ten uczy go rozboju”.
Jednakże tłumaczenie słowa „tekton” jako „cieśla” ujmuje zbyt wąsko jego sens. Określany tym mianem rzemieślnik znał się bowiem nie tylko na obróbce drewna, ale także kamienia, a więc był zarazem kamieniarzem. W grece dokumentów papirusowych rzemieślnicy nazywani „tekton” wykonują m. in. następujące czynności: budują śluzy, konserwują koła czerpakowe, wykonują drzwi, budują domy, naprawiają siodła itp. Ich działalność zawodowa jest zatem wielostronna. Potwierdza to już zresztą „Iliada” Homera, gdzie występuje pewien „tekton”, „którego dłonie tworzyły rozmaite kunsztowne przedmioty”.
1. Imiona: „Jezus” (Zbawiciel) i „Chrystus” (Mesjasz, Pomazaniec Boży) wyznaczają Jego misję i posłannictwo. Jako jednorodzony Syn Boży Jezus jawi się na ziemi w roli jedynego Zbawiciela rodzaju ludzkiego.
Podaj słowa podnoszące, że w Betlejem narodził się Zbawiciel świata:wedle Ewangelii św. Mateusza, Łukasza i Jana.
2. Kto z ewangelistów podaje o hołdzie Mędrców ze Wschodu? Na podstawie czego tradycja przypuszcza, że było Trzech Króli?
3. Dlaczego Święta Rodzina uciekła do Egiptu? Gdzie stamtąd powróciła?
4. Po Bożym Narodzeniu czcimy wspomnienie „Świętych Młodzianków”? O kim jest mowa?
5. Co to jest Magnificat? Kto ułożył ten hymn? Jakie wątki górują w tej modlitwie maryjnej? Oto pierwszy poetycki przekład Magnificat, dokonany przez Cypriana Kamila NORWIDA (1821-1883), pt. Psalm w Hebronie przez Matkę Zbawiciela Świętą ułożony..., 1880):
I Dusza moja wielbi swojego Pana I Duch mój raduje się w Zbawicielu. Iż — pojrzawszy na niskość... jest Wybrana I uchwali ją głos ludów wielu! — Będzie sławna-błogo i uczczona W mnogie plemiona! II Sprawę wielką dał mi... bo wszech-może I jest Święty !... którego zmiłowanie Trwa i obejma nieustannie Ufających w pokorze. III Ramię gdy wzniósł w mocy, pysznych łamie Przez własne serc ich urojenia. Króle z stolic wyrzuca i stawi w bramie. Zaś poziome wzywa do znaczenia — - Biedne syci przez dary pełne i różne. Bogacze odprawia próżne! IV Izraela do dawnej przyima opieki, Jak rzekł do Abrama i dziatwy jego. Dla całego rodu człowieczego - Po wszystkie wieki.
6.Jaką ofiarę trzeba było złożyć w świątyni w Jerozolimie w 40 dniu po narodzeniu pierworodnego syna?
7.Co oznaczają słowa przepowiedni starca Symeona o Jezusie: Ten położony jest na zgubę i na podźwignięcie się wielu w (narodzie) izraelskim, i na znak, któremu będą się sprzeciwiać? (Łk 2, 34-35).
8. Co głosi o Jezusie sławny prolog Ewangelii św. Jana (Słowo Boże=Logos)? Które wyrażenie owego prologu jest najbardziej znane (Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas — J 1, 14)? O czym ono mówi?
9. Jezus Jest Zbawicielem świata, gdyż zaofiarował nam dwa dary bezcenne: łaskę i prawdę o Bogu oraz człowieku (J 1, 17). Spróbuj to bliżej wyjaśnić.
10. Jakiego zawodu Jezus nauczył się od Józefa, swego opiekuna?
11. Podaj tytuły lub incipity (pierwsze słowa):
12. Wpisz do zeszytu jedną z najgłębszych teologicznie kolęd Franciszka Karpińskiego Bóg się rodzi — moc truchleje. Wynotuj występujące w tekście paradoksalne przeciwstawienia (oksymorony). Co one mówią o osobie Jezusa Chrystusa narodzonego w Betlejem, który odznacza się posiadaniem dwóch natur: natury boskiej i natury ludzkiej?
1. Fragmenty o Bożym Narodzeniu z następującej książki:
Roman Brandstaetter, Jezus z Nazarethu, rozdziały od „Bethlehem” do „Ucieczki do Micraim”.
2. O potrzebie powtórnego, duchowego narodzenia się: Jan Dobraczyński, Listy Nikodema, list III.