Rozważania maryjne ks. Tomasza Jelonka
Maryja po Zwiastowaniu z pośpiechem udała się do swojej krewnej Elżbiety. Przenieśmy się duchowo tam, gdzie spotykają się dwie brzemienne Matki, Maryja przynosi w sobie Wcielonego Syna Bożego, a Duch Święty szczególnie patronuje całemu wydarzeniu. W naszym rozważaniu niech przemówi najpierw Ewangelista:
W tym czasie Maryja wybrała się i poszła w góry do pewnego miasta w [pokoleniu] Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała:
„Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skąd mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana”.
Wtedy Maryja rzekła:
„Wielbi dusza moja Pana,
I raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy...”
(Łk 1, 39-47).
|
Fragment pochodzi z książki: |
ISBN:
978-83-7720-340-8
wyd.: Wydawnictwo PETRUS 2015
Ewangelista nie podaje nazwy miejscowości, w jakiej mieszkała Elżbieta, ale tradycja chrześcijańska wiąże opisane wydarzenie z Ain Karem, znajdującym się w odległości ośmiu kilometrów od Starej Jerozolimy, dziś natomiast będące przedmieściem stolicy Izraela. Tam w sanktuarium Nawiedzenia w absydzie za głównym ołtarzem znajduje się malowidło, będące dziełem F. Manettiego i C. Vagariniego. Centralne miejsce na nim zajmuje Maryja, wyśpiewująca chwałę Bożą. To tu czcimy tajemnicę Jej hymnu, od pierwszego słowa w łacińskim tłumaczeniu zwanego Magnificat. To tu samo naturalne piękno otoczenia, w które wkomponowane jest to sanktuarium, unosi duszę do nieba i napełnia radością. Maryja jest napełniona Duchem Świętym, inspiratorem wszelkiej nadprzyrodzonej radości, a spotkanie z Elżbietą w kontekście radosnego poruszenia Dziecięcia, nie mogło pozostać bez wspaniałego wybuchu radości przemienionej w pieśń pochwalną na cześć Boga Zbawiciela. Ten śpiew Maryi nie milknie w Kościele, a na oglądanym malowidle artysta przedstawił rozśpiewaną Maryję, otoczoną w niebie przez aniołów, a na ziemi przez ludzi, Jej czcicieli. Natomiast na samej górze nad postacią Maryi unosi się Duch Święty w postaci gołębicy.
Słowa hymnu Magnificat wskazują nam drogę zaufania miłosierdziu Bożemu, które nie opuszcza potrzebującego, gdy się do Niego zwraca z pokorą. Nawiedzenie ma nas uczyć tej pokory i zaufania. Nawiedzenie także ma wyzwalać w nas postawę otwarcia na drugiego człowieka. Uczestnicząc w radości Maryi i razem z Nią wielbiąc Boga, mamy uczyć się od Niej nawiedzać naszych bliźnich, aby zanieść im radość i Boga, a wtedy także nasza radość będzie się powiększała. Maryja przyniosła Boga do domu Zachariasza, a my mamy go nieść w całe współczesne nam życie społeczne.
opr. ab/ab