Co to jest responsorium? Jaka jest odyfikacja responsoriów brewiarzowych? Jakie są zadania responsoriów brewiarzowych?
Responsorium z języka łacińskiego (respondere) — znaczy odpowiadać. Już od czasów swego powstania było przeznaczone do śpiewu, ale ze względu na bardzo wymowną formę modlitewną pozostawiono je również do indywidualnego odmawiania. Wykonywane w formie śpiewanej określane są mianem cantus responsorium, czyli śpiew responsorialny, gdyż — jak sama nazwa wskazuje — śpiew kantora, czyli solisty, jest przeplatany na zmianę ze śpiewem wiernych. Korzenie takiej formy modlitewnej możemy odnaleźć w liturgii żydowskiej. Początkowo responsoria stosowano podczas liturgii Eucharystii w Jerozolimie. Pierwszą wzmiankę na ten temat możemy odnaleźć w Itinerarium Egeriae (24-49). Drugim źródłem jest Reguła św. Benedykta (9-18). Obecność responsoriów na stałe w Liturgii godzin jest datowana na około VI wiek. Początkowo umieszczano je po czytaniach biblijnych, patrystycznych i hagiograficznych. Dzielono je wówczas na: responsorium prolixum (responsorium dłuższe) zakończone doksologią i na responsorium breve (responsorium krótsze). Tak tylko na marginesie warto wspomnieć, że responsoria krótkie były określane mianem utworów sylabicznych, w których zwykle jedna sylaba przypadała na jedną nutę. Techniczny sposób ich wykonywania pozostał niezmienny do dnia dzisiejszego. Przedstawia się on następująco: po zaśpiewaniu całego responsu przez kantora, podchwytują go w całości wierni. Następnie kantor wykonuje werset psalmowy, a w odpowiedzi zgromadzenie powtarza tylko część responsu. Następnie kantor odśpiewuje pierwszą część Gloria Patri, a uczestnicy liturgii powtarzają cały respons. Ciekawa jest jego etiologia. Otóż jak podaje ks. Ireneusz Pawlak w swojej książce zatytułowanej: Muzyka liturgiczna po Soborze Watykańskim II, posiłkując się pozycją Canto e musica nel culto cristiano, taka forma wykonywania responsorium posiada wschodnie korzenie, skąd przywędrowała do Europy zachodniej i rozwinęła się w liturgii galijskiej, mozarabskiej oraz ambrozjańskiej.
Jak wiemy z historii muzyki sakralnej, która jest częścią historii liturgii, repertuar responsoriów krótkich tak muzyczny, jak i merytoryczny był bardzo zawężony — w ciągu każdego okresu liturgicznego, z wyjątkiem niedziel i świąt, śpiewało się codziennie te same wezwania. Ponadto istniały również responsoria przypisane do wspomnień poszczególnych świętych.
Rękopiśmienne zbiory responsoriów z antyfonami używanych w liturgii wraz z zapisem nutowym od IX wieku znajdowały się w księgach liturgicznych nazywanych antyfonarzami (łac. antyfonale, antiphonarium). Omawiane responsoria brewiarzowe pochodzące z tych antyfonarzy znalazły się w wydanej w 1962 roku Liber Usualis Missae et Officii pro Dominicis et Festis cum Canto Gregoriano (tłumaczenie własne: Księga konwencjonalna Mszy Świętej i Liturgii Godzin na niedziele i święta ze śpiewem gregoriańskim). To właśnie dzięki tej pozycji wznawianej i wydawanej na przestrzeni kilkudziesięciu lat również dzisiaj możemy wykonywać w liturgii między innymi responsoria w języku oryginalnym niejednokrotnie posiadające wielowiekową tradycję. W wielu responsoriach, które możemy odnaleźć w tej księdze, muzycy zauważają uwidaczniający się proces tak zwanej centonizacji. Polegał on na zlepianiu fragmentów różnych utworów przynależących do różnych modi, które zostały upiększone wykwintnymi melizmatami. Jest tutaj mowa o wspomnianych już wyżej responsoriach dłuższych. Muzykolodzy uważają je za perły melodii gregoriańskiej. Czas ich powstawania przypada na okres od XII do XV wieku. Powstawało wówczas wiele pięknych utworów wielogłosowych zwłaszcza na Triduum Paschalne i na uroczystość Narodzenia Pańskiego. Od XV wieku pod względem muzycznym nie psalmy ani antyfony, ani hymny, ale właśnie omawiane przez nas responsoria stały się najważniejszymi momentami oficjum brewiarzowego.
Odnowienie liturgii, które dokonało się po Soborze Watykańskim II, swym zasięgiem objęło również brewiarzową modlitwę Kościoła powszechnego, odtąd nazywaną liturgią godzin. Wprowadzenie języków narodowych do liturgii domagało się przetłumaczenia ksiąg liturgicznych na te języki. Najwięcej pracy wbrew pozorom wymagały najkrótsze elementy oficjum, do których zaliczamy interesujące nas w tym momencie responsoria brewiarzowe. Pomocą w tym względzie była Instrukcja o tłumaczeniu tekstów liturgicznych, która podawała konkretne ułatwiające zasady. Jedną z nich była pewna elastyczność, gdyż trudno dosłownie przetłumaczyć tekst przeznaczony do śpiewu, posiadający ściśle określoną liczbę sylab, nie zmieniając przy tym jego charakteru i znaczenia teologicznego zarazem. Z tego powodu obecnie w liturgii godzin posiadamy wiele responsoriów, które przeszły przeróbkę tekstu łacińskiego. Wiele z nich w znacznym stopniu poszerzono. Sprawia to wiele problemów naukowcom, którzy zajmując się badaniem ściśle określonego w tym przypadku responsorium w języku oryginalnym, napotykają na znaczne nieścisłości. Ze względu na częste powtarzanie się tych samych responsoriów w różnych okresach roku liturgicznego w Liturgii godzin w celu zachowania jednolitego ich tłumaczenia sporządzono bardzo dokładne ich skatalogowanie, co nie jest bez znaczenia.
Lud Boży, zgromadzony na wspólnej modlitwie Kościoła, po usłyszeniu słowa Bożego lub innego tekstu odpowiada śpiewem. Odnajdujemy tutaj dwie głębokie myśli teologiczne wyrażone już przez ojców soborowych w Konstytucji o świętej liturgii Sacrosanctum concilium. Po pierwsze — Bóg w czasie trwania liturgii przemawia do swego ludu; po drugie — lud zgromadzony na modlitwie odpowiada Bogu śpiewem i modlitwą (por. KL 33). Responsorium — jak pisał ks. Mateusz Matuszewski — jest wołaniem o pozostanie usłyszanego słowa w umysłach i sercach przyjmujących je.
Responsoria brewiarzowe akcentują treści uprzednio odczytane w lekturze bądź słowa Bożego, bądź tekstów Tradycji chrześcijańskiej. Często są to ich fragmenty. Zabieg ten posiada znaczenie pedagogiczne. Kościół w swojej mądrości w trosce o zbawienie swoich dzieci, w myśl zasady łacińskiego przysłowia: Repetitio mater studio rum, dba o to, aby słowo Boże lub inne ważne teksty zostały dogłębnie zrozumiane oraz wydały zamierzony owoc. Dodatkowo w responsoriach pojawiają się jeszcze kompatybilne tematycznie fragmenty innej księgi pochodzącej z Pisma Świętego. Ten zabieg z kolei posiada inne zadanie pedagogiczne — pragnie ukazać osobie modlącej się wzajemne powiązanie i uzupełnianie się Starego i Nowego Testamentu. Znaczną ilość responsoriów brewiarzowych możemy spotkać w księdze Liturgii godzin w następujących godzinach brewiarzowych: jutrzni, godzinie czytań, nieszporach i komplecie. W każdej z nich spełniają one inne zadanie. W przypadku jutrzni i nieszporów występujące tam responsoria krótkie bezpośrednio są odpowiedzią zgromadzenia wiernych na usłyszane słowo Boże. Stąd warto zwrócić uwagę, że gdyby celebrans zaproponował odpowiedź w formie milczenia, wówczas należałoby je opuścić, co jest regulowane przez odpowiednie przepisy liturgiczne. W godzinie czytań, jak czytamy w Ogólnym wprowadzeniu do Liturgii godzin, responsorium ma dopomóc w zrozumieniu czytania oraz powiązać je z całością dziejów zbawienia. Stanowi ono również przejście ze Starego do Nowego Testamentu, zamienia czytanie w modlitwę i kontemplację, wreszcie ożywia czytanie pięknem poezji. Natomiast drugie czytanie posiada odpowiadające mu responsorium, jednak tematycznie nie jest ono tak ściśle powiązane z tekstem i daje jeszcze większą możliwość nieskrępowanej medytacji. W komplecie, czyli modlitwie na zakończenie dnia, spotykamy tylko jedno responsorium mniejsze. Oto ono:
K. W ręce Twoje, Panie, * Powierzam ducha mojego.
W. W ręce Twoje, Panie, / Powierzam ducha mojego.
K. Ty nas odkupiłeś, Panie, Boże wierny.
W. Powierzam ducha mojego.
K. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
W. W ręce Twoje, Panie, / Powierzam ducha mojego.
Słowa responsorium: W ręce Twoje, Panie, * Powierzam ducha mojego są słowami zaczerpniętymi z Ewangelii św. Łukasza (Łk 23,46). Tymi słowami tuż przed śmiercią Pan Jezus z wysokości krzyża zwracał się do Ojca Niebieskiego, oddając się Mu w synowskiej miłości pełnej zawierzenia i w całkowitym posłuszeństwie do końca. Wypowiadanie tych słów przez osoby udające się na spoczynek po trudzie całego dnia jest wyrażeniem gotowości na spotkanie z Bogiem Ojcem w wieczności.
Ważną rolę w każdym responsorium w liturgii godzin odgrywają tak zwane responsy, czyli odpowiedzi. W responsoriach krótkich, spotykanych obecnie w jutrzni, nieszporach i komplecie, pojawiają się one trzykrotnie. Poniżej ukażemy to na konkretnym przykładzie responsorium z nieszporów pierwszego tygodnia Adwentu:
K. Przyjdź, aby nas wyzwolić, * Panie, Boże Zastępów.
W. Przyjdź, aby nas wyzwolić, / Panie, Boże Zastępów.
K. Okaż nam swoje oblicze, a będziemy zbawieni.
W. Panie, Boże Zastępów.
K. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
W. Przyjdź, aby nas wyzwolić, / Panie, Boże Zastępów.
Kantor śpiewa lub recytuje cały pierwszy werset. Następnie wszyscy wierni odpowiadają, powtarzając go również w całości. Kolejnym elementem responsorium jest drugi werset śpiewany lub recytowany przez kantora, na który wierni zgromadzeni na modlitwie odpowiadają tylko drugą częścią pierwszego wersetu. Teraz kantor wypowiada pierwszą część starożytnej modlitwy Kościoła, trynitarnej doksologii w języku greckim, brzmiącej: Δόξα Πατρὶ καὶ Υἱῷ καὶ Ἁγίῳ Πνεύματι, w łacińskim Gloria Patri, et Filio, et Spiritui sancto, a w polskim Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu. Obecność doksologii w tym miejscu nie jest przypadkowa. Podkreśla ona rzeczywistość, która się dokonuje w czasie celebracji liturgii godzin. Na modlitwie gromadzi nas bowiem wokół siebie Bóg w Trójcy Świętej Jedyny. W odpowiedzi wierni powtarzają w całości werset rozpoczynający responsorium. W takiej formie pojawia się on więc po raz trzeci. Jak wiemy, liczba trzy jest liczbą doskonałą, ten zabieg symboliczny ukazuje nam doskonałą czynność, którą właśnie przeżywamy. To przesłanie jest powtórzone po trzykroć również po to, aby w medytacyjnym rozważaniu w naszych sercach dobrze wyryły się te słowa, poprzez które Pan Bóg z miłością przemawia do swojego ludu.
Jeśli chodzi o responsorium występujące w godzinie czytań, jest ono skonstruowane inaczej. Oto przykład pochodzący z poniedziałku (responsorium po I czytaniu) tego samego okresu, co wyższej przedstawione responsorium nieszporne:
W. Chodźcie, wstąpmy na górę Pańską, do świątyni Boga Jakuba. * Niech nas nauczy dróg swoich, / byśmy kroczyli Jego ścieżkami.
K. Przyjdzie Mesjasz, zwany Chrystusem. A kiedy On przyjdzie, objawi nam wszystko.
W. Niech nas nauczy dróg swoich, / byśmy kroczyli Jego ścieżkami.
Tu wierni zgromadzeni we wspólnocie na przemian z przewodniczącym modlitwy tej godziny brewiarzowej wypowiadają powyższe wersety. Teksty tych responsoriów są podane w Liturgii godzin dokładnie po każdym czytaniu: I i II.
Być może czytelnik jest zdziwiony, dlaczego wierni nie powtarzają całego wezwania, jak to było w przypadku responsorium krótkiego, ale tylko jego drugą część. Ma to swoje praktyczne uzasadnienie. Ostatnia część responsu, podobnie jak wypowiadany dźwięk, powtarza się echem. Ten zabieg ma na celu uświadomienie, że usłyszane słowo ma do nas powracać niczym echo, abyśmy je kontemplowali w naszym życiu. Wtedy osiągnie ono swój zamierzony cel, wydając konkretne duchowe owoce.
Responsoria według przepisów liturgicznych można zastąpić inną alternatywną pieśnią pod dwoma warunkami, że będzie ona w swojej treści odpowiadać na usłyszane słowo Boże oraz będzie zatwierdzona do użytku podczas liturgii przez Konferencję Episkopatu danego kraju, w naszym przypadku Polski.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że niektóre z responsoriów brewiarzowych znalazły popularność w liturgii, ale poza strukturą liturgii godzin. Przykładem mogą być responsoria używane do dnia dzisiejszego w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej podczas procesji Bożego Ciała. Odśpiewuje je kapłan na przemian z ludem przy każdym ołtarzu. Z ich historią możemy się zapoznać w książce ks. Eugeniusza Gruberskiego zatytułowanej: Responsoria na uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. Kolejnym dość znanym responsorium brewiarzowym, które możemy spotkać w liturgii poza liturgią godzin, jest: Ecce sacerdos Magnus. Obecnie jest najczęściej wykonywane w liturgii eucharystycznej przez chór na powitanie biskupa. Szczególnie to responsorium możemy spotkać jako pieśń towarzyszącą procesji na wejście podczas uroczystej Mszy Świętej z udzieleniem święceń prezbiteratu (świeceń kapłańskich). Oto jego tekst:
Ecce Sacerdos magnus, qui in diebus suis placuit Deo.
Ideo iureiurando fecit illum Dominus crescere in plebem suam.
Benedictionem omnium gentium dedit illi, et testamentum suum confirmavit super caput eius.
Gloria Patri et Filio et Spiritui Sancto, Sicut erat in principio et nunc et semper, et in saecula saeculorum. Amen.
Oto jest kapłan wielki,
którego w miłości wiecznej wybrał Pan,
aby rósł w pełni łask wśród ludu swego.
Błogosławieństwo wszystkich ludów na nim spoczęło, a przymierze z niebem skroń jego wieńczy.
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu jak była na początku teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen
Na koniec pragnę przywołać jeszcze jedno responsorium, którego używamy w większości parafii w Polsce w Wielki Piątek, kiedy w procesji uroczyście przenosimy Najświętszy Sakrament do Grobu Pańskiego. Brzmi ono następująco:
1. Odszedł Pasterz od nas, zdroje wody żywej,
Zbawca, Źródło łaski, miłości prawdziwej.
Ref. Odszedł Pasterz nasz, co ukochał lud.
O Jezu dzięki Ci, za Twej męki trud.
2. Gdy na krzyżu konał, słońce się zaćmiło,
ziemia się zatrzęsła, wszystko się spełniło.
3. Ten, co pierwszych ludzi złowił w swoje sidła,
Sam już w więzach leży, opadły Mu skrzydła.
4. Oto Boski Zbawca zamki śmierci skruszył,
zburzył straszne odrzwia, duszom życie zwrócił.
5. Zmiażdżył władzę czarta mocą bóstwa swego,
i ujarzmił pychę wroga piekielnego.
Jest ono tłumaczeniem łacińskiego responsorium brewiarzowego Recessit pastor noster, które obok innych responsoriów, takich chociażby jak Ecce quo modo moritur iustus (tłumaczenie własne: Zobacz, jak tylko człowiek umiera) czy Sepulto Domino (tłumaczenie własne: Pan został pochowany), były wykonywane już ponad pięć we wspomnianej liturgii należącej do Triduum Sacrum.
Zaprezentowany artykuł miał za zadanie przybliżyć czytelnikowi używane na co dzień i odmawiane w Liturgii godzin responsoria brewiarzowe. Być może chociaż w niewielkim stopniu udało się ukazać ich bogactwo. One bowiem, będąc dość znaczącą częścią tej pięknej modlitwy Kościoła wypracowanej przez wieki, pomagają człowiekowi wyrazić na zewnątrz to, co się dokonuje w jego sercu podczas kontaktu z Bogiem, gdyż takie jest właśnie ich zadanie.
opr. ab/ab