W dniach 15–16 sierpnia parafia w Mikstacie przeżywała doroczne uroczystości odpustowe ku czci św. Rocha – patrona kościoła na Cmentarnym Wzgórzu, a od 2007 roku również niebieskiego Patrona miasta. To wydarzenie od lat gromadzi nie tylko parafian i pielgrzymów, ale także wielu turystów, którzy pragną uczestniczyć w wyjątkowym obrzędzie błogosławieństwa zwierząt – tradycji niemal niespotykanej w innych częściach Polski.
Św. Roch, czczony jako opiekun zwierząt domowych, stał się dla mikstackiej wspólnoty znakiem Bożej opieki. Kościół na Wzgórzu wzniesiono jako wotum dziękczynne za ocalenie mieszkańców i ich dobytku od epidemii cholery. Od pokoleń, w dniu 16 sierpnia, wierni gromadzą się tutaj, by oddać cześć Bogu i swojemu patronowi.
Procesja i nocne czuwanie
Świętowanie rozpoczęło się w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Z kościoła farnego wyruszyła procesja z Najświętszym Sakramentem i relikwiami św. Rocha, niesionymi przez uczestników spotkań w Szkole Świętego Rocha. Przy dźwiękach orkiestry parafialnej, w otoczeniu sztandarów i feretronów, wierni przeszli na Cmentarne Wzgórze, gdzie znajduje się Diecezjalne Sanktuarium Świętego Rocha.
Tam odprawiono uroczyste nieszpory oraz zakończenie nowenny do św. Rocha, a następnie rozpoczęło się całonocne czuwanie modlitewne. O północy Mszę św. sprawowali kapłani: ks. kan. Michał Pacyna, ks. Mateusz Puchała i ks. Ryszard Zieliński.
W homilii ks. Zieliński przypomniał, że św. Roch jest wzorem pielgrzyma, który w pełni zaufał Bogu. Nawiązał także do postaci bł. Carlo Acutisa, którego kanonizacja zbliża się wielkimi krokami. O świcie rozbrzmiały Godzinki o św. Rochu, których tekst sięga 1708 roku.
Błogosławieństwo zwierząt – niezwykła tradycja
16 sierpnia o godz. 8:00 Eucharystii w intencji pielgrzymów i gospodarzy przewodniczył ks. Piotr Wierusz. W homilii podkreślił szczególne znaczenie relikwii świętych, które są znakiem ich obecności i wstawiennictwa.
Tuż po Mszy św., przy drodze prowadzącej do sanktuarium, rozpoczął się długo wyczekiwany obrzęd błogosławieństwa zwierząt. W tym roku przewodniczył mu biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz. Do św. Rocha przyprowadzono konie, kucyki, psy i koty, króliki, papugi, chomiki, gęsi i kury, a nawet cielę i pszczoły. Na zakończenie obrzędu biskup i kustosz sanktuarium wypuścili gołębie – symbol pokoju i działania Ducha Świętego.
Uroczysta suma odpustowa
O godz. 11:00 sprawowana była główna Msza św., której przewodniczył bp Wiesław Lechowicz. W homilii zwrócił uwagę na potrzebę właściwego stosunku nie tylko do zwierząt, ale przede wszystkim do drugiego człowieka.
„Pan Jezus powiedział, że dom wewnętrznie rozbity nie ostoi się. Dlatego twórzmy nasze wspólnoty – parafie, rodziny, miasta – jako domy, w których będzie miejsce dla każdego” – apelował.
Po Mszy św. odmówiono Litanię do św. Rocha, a procesja eucharystyczna przeszła cmentarnymi alejami. Biskup udzielił błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem na cztery strony świata. Na zakończenie uczestnicy spotkań w Szkole Świętego Rocha rozdawali chlebki – znak dzielenia się dobrem, tak jak czynił to Patron Mikstatu.
Wieczorem, podczas Mszy św. o godz. 18:00, szczególne miejsce mieli najmłodsi parafianie. Ks. Paweł Brylak przypomniał im naukę ośmiu błogosławieństw i życiorys św. Rocha. Dzieci otrzymały indywidualne błogosławieństwo, pamiątkowe obrazki i słodycze.
Tradycja wpisana w dziedzictwo kulturowe
Uroczystości odpustowe w Mikstacie od lat przyciągają rzesze wiernych. W 2015 roku obrzęd błogosławieństwa zwierząt został wpisany na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Obecność licznych dzieci i młodzieży pozwala z nadzieją patrzeć w przyszłość – tradycja będzie trwała nadal.
Sanktuarium św. Rocha w Mikstacie pozostaje otwarte każdego dnia. To miejsce, które – choć niewielkie rozmiarami – daje wiernym przestrzeń ciszy, modlitwy i spotkania z Bogiem.