Kościół nie ma prawa zmieniać tego, co ustanowił Chrystus

Komentarz do dokumentu Kongregacji Nauki Wiary "Responsa..." - Odpowiedzi na pytania w sprawie używania formuł chrzcielnych w języku inkluzywnym, 1.02.2008

Niniejszy artykuł stanowi komentarz do dokumentu Kongregacji Nauki Wiary: Responsa ad proposita dubia

Chrzest, «obmycie odradzające i odnawiające w Duchu Świętym» (Tt 3, 5), jest jednym z najcenniejszych darów, którymi Pan Jezus wzbogacił swój Kościół. Przez chrzest bowiem «zostajemy wyzwoleni od grzechu i odrodzeni jako synowie Boży, stajemy się członkami Chrystusa oraz zostajemy wszczepieni w Kościół i stajemy się uczestnikami jego posłania» 1. Jest zatem zrozumiałe, że chrześcijanom wszystkich czasów zależało na tym, by sprawować go w sposób skrupulatny, dokładnie odpowiadający pierwotnej woli samego Chrystusa, a kiedy pojawiały się wątpliwości, nie bagatelizowali ich, lecz przeciwnie, troszczyli się o to, by chrzest był prawdziwy. Oczywiście, decydującą rolę w wyjaśnianiu tej kwestii odgrywał Nauczycielski Urząd Kościoła. Wyrazem troski o to były w minionych stuleciach najpierw wypowiedzi Świętego Oficjum, a następnie Kongregacji Nauki Wiary; w ostatnich dwóch dekadach wydano w tej sprawie trzy orzeczenia 2.

Niniejsze «Odpowiedzi» dotyczą wątpliwości co do ważności chrztu udzielanego w Kościele katolickim przy użyciu dwóch formuł w języku angielskim. To uściślenie jest znaczące, ponieważ pokazuje, że nie chodzi tu o dyskurs akademicki nad teoretycznymi hipotezami, lecz niestety o fakty, które miały miejsce w krajach angielskojęzycznych. Wątpliwość nie dotyczy oczywiście języka angielskiego, lecz samej formuły, która mogłaby być wypowiadana również w innym języku.

Nie wolno umniejszać znaczenia tej kwestii, ponieważ dotyczy ona zbawienia osób, do którego potrzebny jest chrzest, zgodnie z tym, co powiedział sam Pan: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego» (J 3, 5). I taka jest geneza misji udzielania chrztu, którą Jezus powierzył uczniom: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony» (Mk 16, 15-16). Kościół nie może zatem tolerować upowszechniania sformułowań, które powodują, że udzielony prawdziwy chrzest jest nieważny. Nieodpowiedzialne byłoby lekceważenie tego zagrożenia, usprawiedliwiane przekonaniem, że Bóg może nadrobić wszystkie ludzkie zaniedbania. Przeciwnie, mamy obowiązek dobrze wypełniać to, co Bóg powierzył naszej odpowiedzialności.

Chrzest udzielany w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego jest zgodny z poleceniem Jezusa Chrystusa, zapisanym pod koniec Ewangelii Mateusza: «Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego» (Mt 28, 19). Kościół nie ma prawa zmieniać tego, co sam Chrystus ustanowił. Dlatego nieważny jest, bo nie respektuje woli Chrystusa, każdy chrzest bez inwokacji do Trójcy Przenajświętszej z wyliczeniem każdej z trzech Osób z Jej imieniem. Na przestrzeni wieków Nauczycielski Urząd Kościoła niejednokrotnie nauczał, że chrześcijańskiego chrztu udziela się w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Nie trzeba tu przedstawiać kompletnego wykazu dokumentów Magisterium na ten temat, wystarczy wymienić kilka ważniejszych: Tomus Damasi z 382 r. 3; Dekrety Desiderabilem mihi św. Grzegorza II (726 r.) 4 i Sacris liminibus św. Zachariasza (748 r.) 5; rozdział De fide catholica Soboru Laterańskiego IV (1215 r.) 6; Konstytucję Fidei catholicae Soboru w Vienne (1312 r.) 7; Bullę Exsultate Deo Soboru Florenckiego (1439 r.) 8; Dekret De sacramentis Soboru Trydenckiego (1547 r.) 9. Dokumenty liturgiczne dotyczące obrzędu chrztu nie zawierają żadnych wariantów określeń Ojciec, Syn i Duch Święty.

Należy analizować formuły sakramentalne, ponieważ w nich wyraża się wiara Kościoła. Są to słowa wiary, z której pochodzi ich moc, na co zwracał uwagę św. Augustyn w odniesieniu do formuły chrzcielnej 10. Komentując myśl św. Augustyna, św. Tomasz z Akwinu stwierdza, że słowa w sakramentach są skuteczne nie dlatego, że po prostu zostają wypowiedziane, lecz dlatego, że wyrażają to, co jest przedmiotem wiary 11. To samo wynika z wymienionych wyżej dokumentów Magisterium. Formuła chrzcielna powinna we właściwy sposób wyrażać wiarę trynitarną: formuły zbliżone są nieważne.

Rozważane w «Odpowiedziach» warianty formuły chrzcielnej, używające innych niż biblijne określeń Osób Boskich, wywodzą się z tak zwanej teologii feministycznej i mają na celu uniknięcie słów: Ojciec i Syn, które są uznawane za przejaw męskiego szowinizmu i zastępowane innymi określeniami. Warianty te naruszają jednak wiarę w Trójcę.

Aby syntetycznie wyrazić wiarę trynitarną, możemy posłużyć się Symbolem Quicumque, cytowanym przez Katechizm Kościoła Katolickiego: «Wiara katolicka polega na tym, abyśmy czcili jednego Boga w Trójcy, a Trójcę w jedności, nie mieszając Osób ani nie rozdzielając substancji: inna jest bowiem Osoba Ojca, inna Syna, inna Ducha Świętego; lecz jedno jest Bóstwo, równa chwała, współwieczny majestat Ojca i Syna, i Ducha Świętego» 12. Imiona trzech Osób Boskich to te, którymi wielokrotnie są One określane w Nowym Testamencie i w Tradycji Kościoła. Są to imiona relacyjne, określają bowiem Osoby pozostające ze sobą w relacji pochodzenia, która je różni. Istotnie, «rzeczywiste rozróżnienie Osób Boskich — ponieważ nie dzieli jedności Bożej — polega jedynie na relacjach, w jakich pozostaje jedna z nich w stosunku do innych» 13. Bóg jest «wiecznie Ojcem w relacji do swojego jedynego Syna, który wzajemnie jest Synem tylko w relacji do swego Ojca» 14, a «Duch Święty jest objawiony jako odrębna Osoba Boska w relacji do Jezusa i do Ojca» 15.

Określenia Creator, Redeemer, Sanctifier (Stworzyciel, Odkupiciel, Uświęciciel), albo też Creator, Liberator, Sustainer (Stworzyciel, Wyzwoliciel, Wspomożyciel) mogą być przypisywane Osobom Boskim na zasadzie dostosowania ich, zgodnie z procedurą logiczną, według której to, co jest wspólne trzem Osobom, przypisuje się jednej z nich, ponieważ w jakiś sposób jest podobne do tego, co jest dla tej Osoby typowe 16. Na przykład bycie Stworzycielem przypisuje się Ojcu, ponieważ w stworzeniu w najwyższym stopniu objawia się Boża moc jako początek istnienia stworzeń, a ta moc w pewien sposób jest podobna do tego, co jest typowe dla Ojca w życiu wewnątrztrynitarnym, a mianowicie, że jest On nie mającym początku początkiem innych Osób 17. Jednakże «stworzenie jest wspólnym dziełem Trójcy Świętej» 18. Leon XIII stwierdził ogólnie: «Kościół bardzo słusznie zwykł przypisywać dzieła odznaczające się mocą Ojcu, mądrością — Synowi, a miłością — Duchowi Świętemu. Nie dlatego jednak, że nie są wspólne Osobom Boskim wszystkie doskonałości i wszystkie dzieła zewnętrzne; albowiem 'niepodzielne są dzieła Trójcy, jak niepodzielna jest Jej istota 1920.

Nie wyraża się w sposób należyty wiary trynitarnej, kiedy określa się Osoby Boskie imionami wspólnymi trzem Osobom, nawet jeśli nadaje się każde z tych imion jednej Osobie przez dostosowanie. Tak właśnie jest w formułach rozważanych w «Odpowiedziach». Wszystkie trzy Osoby Boskie są Stworzycielem, Uświęcicielem, Wyzwolicielem, Wspomożycielem. «Cała ekonomia Boża jest wspólnym dziełem trzech Osób Bożych. Podobnie bowiem jak Trójca ma jedną i tę samą naturę, tak ma również jedno i to samo działanie» 21. Również odkupienie jest dziełem całej Trójcy jako jego pierwszej przyczyny, chociaż imię Odkupiciel odnosi się do Chrystusa jako człowieka, ponieważ w swym człowieczeństwie cierpiał i umarł na krzyżu 22.

Wiara trynitarna wymaga wielkiej precyzji języka. Skoro już zastępowanie imion Osób Boskich w formule chrzcielnej innymi, które odnoszą się do każdej z nich (Rodzic, Zrodzony i Pochodzący od Obu), budziło poważne wątpliwości teologów co do ważności takiego chrztu, który św. Tomasz z Akwinu uważał wręcz za nieważny 23, to tym bardziej trzeba uznać za nieważny chrzest, którego udziela się przy użyciu formuł rozważanych w wątpliwościach przedstawionych Kongregacji Nauki Wiary.

Osoba, która udziela chrztu posługując się jedną z tych nieważnych formuł, oszukuje osobę chrzczoną, a gdy jest to dziecko, również tych, którzy je przynoszą, spodziewają się bowiem, że chrzest jest prawdziwy. Jest to poważna krzywda, którą trzeba natychmiast naprawić, nie należy tracić czasu, myśląc, że wystarczy pragnienie chrztu, bowiem trzeba jak najszybciej zapewnić dar, jakim jest charakter sakramentalny. W istocie, «chrzest opieczętowuje chrześcijanina niezatartym duchowym znamieniem («charakterem») jego przynależności do Chrystusa. (...) Wierni wszczepieni w Kościół przez chrzest otrzymali charakter sakramentalny, który konsekruje ich do uczestniczenia w chrześcijańskim kulcie religijnym» 24.

Ekumeniczne znaczenie zagwarantowania prawdziwego chrztu jest w pełni oczywiste. To ze względu na chrzest nazywamy się chrześcijanami. «Chrzest (...) stanowi sakramentalny węzeł jedności między wszystkimi, którzy zostali przez niego odrodzeni» 25, odnosi się to również do osób, które należą do Kościołów czy wspólnot kościelnych, nie będących w pełnej komunii z Kościołem katolickim z powodu braków w tym, co dotyczy wiary, innych sakramentów i władzy kościelnej. Jeśli wspólnota traci prawdziwy chrzest, jest to wielki krok wstecz na drodze ekumenicznej, znacznie oddalający od upragnionego celu — pełnej jedności, której chce Jezus Chrystus 26. Powołaniem nas wszystkich, chrześcijan, jest wytrwale dochowywać wierności tej jedności, która bardzo dobrze została opisana w Liście do Efezjan: «Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który [jest i działa] ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich» (Ef 4, 5-6). Utwierdzeni przez tę wypowiedź Kongregacji Nauki Wiary, pasterze muszą zatem czuwać również, by nie stosowano także ewentualnych nowych błędnych formuł.

Antonio Miralles


Przypisy:

1. Katechizm Kościoła Katolickiego, 1213.

2. Responsum ad propositum dubium de validitate baptismatis apud communitatem «The Church of Jesus Christ of Latter-day Saints», 5 iunii 2001: AAS 93 (2001) 476; Notificatio de validitate baptismatis apud «The New Church» confessionem collati, 20 novembris 1992: AAS 85 (1993) 179; Notificatio de validitate baptismatis apud «Christian Community» Rudolfi Steiner confessionem, 9 martii 1991: AAS 83 (1991) 422.

3. «(...) ut credamus, quia in Patre et Filio et Spiritu Sancto solum baptizamur (...)» (H. Denzinger — A. Schönmetzer, Enchiridion Symbolorum definitionum et declarationum de rebus fidei et morum, [= DS], 176).

4. «In his tua dilectio teneat antiquum morem Ecclesiae: quia, quisquis in nomine Patris et Filii et Spiritus Sancti baptizatus est, rebaptizari liceat minime» (DS 580).

5. «Si mersus in fonte baptismatis quis fuerit sine invocatione Trinitatis, perfectus non est, nisi fuerit in nomine Patris et Filii et Spiritus Sancti baptizatus» (DS 589).

6. «Sacramentum vero baptismi (quod ad Dei invocationem et individuae Trinitatis, videlicet Patris, et Filii, et Spiritus Sancti, consecratur in aqua) tam parvulis, quam adultis in forma Ecclesiae a quocumque rite collatum proficit ad salutem» (DS 802).

7. «Ad hoc baptisma unicum baptizatos omnes in Christo regenerans est, sicut unus Deus ac fides unica ab omnibus fideliter confitendum, quod celebratum in aqua in nomine Patris et Filii et Spiritus Sancti credimus esse tam adultis quam parvulis communiter perfectum remedium ad salutem» (DS 903).

8. «Forma autem est: Ego te baptizo in nomine Patris et Filii et Spiritus Sancti» (DS 1314)

9. «Si quis dixerit, baptismum, qui etiam datur ab haereticis in nomine Patris et Filii et Spiritus Sancti, cum intentione faciendi quod facit Ecclesia, non esse verum baptismum: anathema sit» (DS 1617).

10. «Unde ista tanta virtus aquae, ut corpus tangat et cor abluat, nisi faciente verbo, non quia dicitur, sed quia creditur? Nam et in ipso verbo, aliud est sonus transiens, aliud virtus manens» (In Iohannis Evangelium, tr. 80, 3: CCL 36, p. 529).

11. «Sicut Agustinus dicit, 'Super Io.', verbum operatur in sacramentis, 'non quia dicitur', idest, non secundum exteriorem sonum vocis: 'sed quia creditur', secundum sensum verborum qui fide tenetur» (Summa theologiae, III, q. 60, a. 7, ad 1).

12. DS 75, cyt. za: Katechizm Kościoła Katolickiego, 266.

13. Katechizm Kościoła Katolickiego, 255.

14. Katechizm Kościoła Katolickiego, 240.

15. Katechizm Kościoła Katolickiego, 243.

16. Por. św. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, I, q. 39, a. 7.

17. Por. św. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, I, qq. 39, a. 8 et 45, a. 6, ad 2-3.

18. Katechizm Kościoła Katolickiego, 292.

19. Św. Augustyn, De Trinitate, I, 4: PL 42, 824.

20. Enc. Divinum illud munus, 9 maii 1897: DS 3326.

21. Katechizm Kościoła Katolickiego, 258.

22. Por. św. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, III, q. 48, a. 5.

23. Por. św. Tomasz z Akwinu, Scriptum super Sententiis, IV, d. 3, q. 1, a. 2, s. 2, ad 5; Summa theologiae, III, q. 66, a. 5, arg. 7 et ad 7.

24. Katechizm Kościoła Katolickiego, 1272- -1273.

25. Sobór Watykański II, Dekr. Unitatis redintegratio, 22.

26. Por. Sobór Watykański II, Dekr. Unitatis redintegratio, 4.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama