Fragmenty książki "Odpowiedzi na 101 pytań o duchowość w życiu codziennym"
Copyright © Wydawnictwo WAM 2003
Łaska jest to udzielanie się Boga człowiekowi, dzięki czemu uczestniczy on już tu na ziemi w życiu Boga Trójjedynego (por. J 6, 57; Ef 2, 18). Rozróżniamy łaskę uświęcającą i łaskę uczynkową. Łaska charyzmatyczna jest nadzwyczajnym uzdolnieniem do uświęcania innych. Łaska uświęcająca jest stanem przyjaźni z Bogiem, przebywaniem Trójcy Świętej w człowieku. Boże życie otrzymujemy na chrzcie św. dzięki męce i Zmartwychwstaniu Chrystusa. Ten dar św. Paweł nazywa usprawiedliwieniem (Rz 3, 24), nowym stworzeniem (2 Kor 5, 17). Mocą Ducha Świętego w chrzcie stajemy się przybranymi dziećmi Boga (Ga 4, 5). Łączność z Chrystusem ukazuje obraz winnego krzewu (J 15, 46) i obraz ciała (1 Kor 12, 27).
Przez grzech śmiertelny człowiek traci łaskę uświęcającą, ale może ją odzyskać w sakramencie pokuty. Człowiek, który umiera w stanie łaski uświęcającej, po śmierci idzie do nieba, choćby musiał odbyć oczyszczenie w czyśćcu. Łaska uczynkowa jest to oddziaływanie Boga, ale nie jest to przymuszenie człowieka do podjęcia dobrych czynów, które go upodabniają
do Boga (Mt 5, 47). Jest to oświecenie umysłu i poruszenie wo-
li. Jest to działanie Boga, wzywające do współdziałania w dążeniu do świętości i zbawienia. Wyróżniamy łaskę uczynkową uprzedzającą (J 6, 44), towarzyszącą (Rz 8, 9) i łaskę ostatecznego wytrwania (Flp 1, 6). Bóg chce zbawić wszystkich ludzi. Łaska uczynkowa umożliwia to w odniesieniu do każdego
człowieka.
Przez słowo „charyzmat” rozumiemy dary Ducha Świętego udzielone ludziom dla dobra innych, ale możemy rozumieć także szczególne uzdolnienia człowieka, otrzymane od Boga. Św. Paweł podaje katalogi charyzmatów (1 Kor 12, 28-30; Rz 12, 3. 6). Apostoł Narodów wymienia mądrość, dar posługiwania, uzdrowienia, uwalniania, dar języków, dar nauczania, kierowania, miłosierdzia. Przypomina, że każdy chrześcijanin ma swój dar (1 Kor 7, 7). Kryterium autentyczności charyzmatu jest wiara, czyn miłości i osąd Kościoła. Św. Piotr stwierdza, że trzeba służyć tym darem, który każdy z nas otrzymał (1 P 4, 10). Charyzmaty są obok władzy hierarchicznej i sakramentów znakiem działania Ducha Świętego. Sąd należy do przełożonych Kościoła, jak pisze św. Paweł (1 Tes 3, 12). Jest to dar dla apostolstwa, dyspozycyjność dla Chrystusa i Kościoła. Korzystając z sakramentów i korzystając z charyzmatów chrześcijanin podejmuje odpowiedzialność za Kościół, za każdego człowieka, starając się o to, by był podobny do Chrystusa. Dzięki charyzmatom dzisiaj rozwijają się w Kościele ruchy religijne, podkreślające rolę Pisma Świętego, braterstwa, życia modlitwą, wzrasta rola odważnego apostolstwa.
Mówimy także o charyzmacie założycieli zakonów. Życie konsekrowane jest szczególnym charyzmatem. Łaska może być poznana tylko przez wiarę, a nie nasze odczucia. Jednak rozważając dzieła Boga w naszym życiu, możemy mieć pewność, że Bóg w nas działa (por. KKK, 2003).
Wiele wspaniałych owoców dla życia Kościoła przynoszą ruchy religijne. Warto by w tym miejscu wymienić Odnowę w Duchu Świętym, „Focolari”, „Comunione e Liberazione”, także „Opus Dei”, drogę neokatechumenalną, a na gruncie polskim ruch „Światło — Życie”, zapoczątkowany przez Sługę Bożego ks. Franciszka Blachnickiego.
Ojciec Święty, spotykając się z przedstawicielami tych ruchów w 1998 roku w Rzymie, podkreślił wielką rolę charyzmatów dla życia chrześcijańskiego. Mówił o wzajemnym przenikaniu się urzędu i charyzmatu, stwierdzając, że pasterze Kościoła mają prawo i obowiązek rozpoznawać autentyczność charyzmatów, by prawdziwie służyły budowie królestwa Bożego na ziemi. Należy tu wspomnieć choćby niektórych wielkich charyzmatyków w historii Kościoła. Oni zawsze przyczyniali się do odnowy życia chrześcijańskiego. Owoce ich charyzmatu trwają przez wieki. Wspomnijmy św. Benedykta, w czasach późniejszych (XII-XIII w.) św. Franciszka i św. Dominika, w XVI w. odnowicieli Karmelu — św. Jana od Krzyża i św. Teresę z Avili, założyciela jezuitów — św. Ignacego Loyolę, św. Małgorzatę Marię Alacoque. Jakże wspaniałymi charyzmatykami byli nasi święci z ostatniego czasu — św. Brat Albert, Matka Teresa z Kalkuty. Wreszcie wspomnijmy z wdzięcznością wobec Boga wielką charyzmatyczkę św. siostrę Faustynę. Przez nią Pan Bóg przypomniał swoje miłosierne oblicze. Wezwał do ufności i do czynów miłosierdzia.
„Nie wszystkie dostąpią tej łaski, ale same temu winne. Kto nie korzysta z małych łask — nie otrzymuje wielkich. Ale tobie, dziecię moje, dana jest ta łaska” (Dz, 164-165).
„Teraz rozumiem, co to jest wierność jednej pojedynczej łasce, a ona sprowadza cały szereg innych. O Jezu mój, utrzymuj mnie przy sobie, patrz, jak słabą jestem, sama ani kroku nie zrobię naprzód, więc Ty, Jezu, musisz być ustawicznie ze mną, jak matka przy słabym dziecku — więcej nawet”
(Dz, 263-264).
„Dziś usłyszałam te słowa: Łaski, których ci udzielam, są nie tylko dla ciebie, ale i dla wielkiej liczby dusz... A w sercu twoim jest ustawiczne mieszkanie moje” (Dz, 723).
opr. ab/ab