Fragmenty "Objawień" św. Brygidy Szwedzkiej, patroniki Europy (Wyd. Jedność 2006)
Tytuł oryginału łacińskiego: Revelationes Sanctae Birgittae
© Copyright for the Polish edition by Wydawnictwo JEDNOŚĆ, Kielce 2006
ISBN 83-7224-970-9
Słowa Ambrożego do oblubienicy o modlitwie dobrych za lud oraz o tym, jak rządzącym, panom świeckim i Kościołowi w czasie burz ukazana jest pycha i przejście w porcie ku prawdzie; słowa mówiące także o duchowym powołaniu oblubienicy.
Jest napisane, że niegdyś przyjaciele Boga, modląc się do Niego, błagali Go, aby otworzył niebo i zstąpił, żeby uwolnić swój lud Izraela. Podobnie w tych czasach przyjaciele Boga modlili się, mówiąc: „O najłaskawszy Boże, widzimy, jak umiera niezliczony lud w niebezpiecznych burzach, ponieważ rządzący są zachłanni, nastawieni zawsze i wyłącznie na rzeczy ziemskie, z których wierzą, że mogą czerpać jeszcze większe zyski. Dlatego prowadzą siebie samych i lud tam, gdzie fale są najbardziej gwałtowne. A ponieważ lud nie zna bezpiecznego portu, bardzo wielu znajduje się w niebezpieczeństwie, gdyż zbyt mało jest tych, co docierają do dobrego portu. Prosimy Cię więc, o Królu wszelkiej chwały, abyś raczył oświetlić port, tak aby lud mógł uniknąć niebezpieczeństw i nie słuchać niegodziwych rządzących, lecz dzięki Twemu błogosławionemu światłu dotarł do dobrego portu".
Przez tych rządzących rozumiem wszystkich, którzy mają władzę cywilną lub duchową w świecie. Wielu z nich bowiem tak kocha własną wolę, że nie troszczą się o dobro dusz i swoich poddanych, dobrowolnie gmatwając się wśród szalonych burz świata, takich jak pycha, pożądliwość, zepsucie. Te rzeczy później naśladuje biedna wspólnota, sądząc, że idzie słuszną drogą. I tak przepadną oni wraz ze swymi poddanymi, idąc za każdą swoją zachcianką.
Przez port natomiast rozumiem dostęp do prawdy, która obecnie dla wielu jest zaćmiona. Kiedy ktoś mówi, że drogą bezpośrednią do portu niebieskiej ojczyzny jest najświętsza Ewangelia Chrystusa, oni twierdzą, że to nieprawda, i idą raczej za tymi, co popełniają wszelki grzech, nie dając wiary tym, którzy głoszą prawdę ewangeliczną.
Z kolei przez światło, o które proszą Boga Jego przyjaciele, rozumiem takie objawienie, jakie należy uczynić w świecie, aby móc odnowić miłość Boga w sercach ludzi, żeby nie zapominali o Jego sprawiedliwości i nie zaniedbywali jej. Dlatego spodobało się Bogu, przez Jego miłosierdzie i za sprawą modlitw Jego przyjaciół, wezwać ciebie, w Duchu Świętym, byś duchowo zobaczyła, usłyszała i zrozumiała, i abyś to, co zrozumiesz w duchu, z woli Boga objawiła innym.
opr. mg/mg