Odpowiedź z poradnika "Rosary Hour" - cykl pytań o życie wieczne
W każdym życiu istnieją chwile wewnętrznego szczęścia: przeżycia harmonii i bezpieczeństwa, wolności i wiedzy, pewności i siły, pokoju i radości, miłości i bycia kochanym... Może to być przeczucie tego, co znaczy „być w niebie”. Czy pytanie: Gdzie jest niebo?, jest sensowne?
Nie, nie jest właściwie sensowne. Niebo jest stanem, a nie miejscem, jest ono nowym, doskonałym sposobem życia. Jakaś wydzielona przestrzeń, którą można by nazwać niebem, nie istnieje poza naszym światem, ponad chmurami lub w systemie Drogi Mlecznej. Niebo to doskonały, wyzwolony świat. Gdy Pismo Święte używa wyobrażeń przestrzennych mówiąc, że Bóg jest „w górze” oraz „w niebie”, wyraża w ten sposób odmienność i wzniosłość Boga.
Niebo jest tam, gdzie jest Bóg, gdzie się Go bezpośrednio „ogląda” (Mt 5, 8), gdzie się Go spotyka i jest się Mu bliskim. Nie darmo „królestwo niebieskie” jest w Nowym Testamencie innym określeniem „królestwa Bożego”. Mówiąc, że Bóg stworzył niebo, apostolskie wyznanie wiary mówi też o istotach stworzonych stojących szczególnie blisko Boga i wciąż głoszących Jego chwałę: „Chwała na wysokości Bogu!” (Łk 2, 14). Pismo Święte i tradycja nazywają te istoty aniołami. Są one niejako niewidzialnymi towarzyszami i strażnikami ludzkich pragnień i nadziei.
opr. mg/mg